Temat: Xbox 360 - ustawki , gry, porady

Tak jak radzi kolega wyżej, najlepiej kupić Slima z dyskiem 250 GB, ale jeśli już teraz wiesz, że dysk będzie Ci raczej mało potrzebny (nie masz zamiaru ściągać wielu demek, dodatków czy tam trailerów) to może kupić Slima z pamięcią wbudowaną 4 GB, a dysk jeśli kiedykolwiek by Ci się przydał to zawsze możesz go potem dokupić, albo zamiast dysku po prostu podczepić do konsoli pendrive. Jest to dość istotne bo to różnica około 200-300 zł w cenie. Ten slim z dużym dyskiem znajdziesz pewnie w cenie jakiegoś tysiaka, a ten bez dysku za 7 albo 8 stówek. Jeśli masz zamiar grać głównie online to weź też pod uwagę koszt Xbox Live, czyli usługi sieciowej. I nie zastanawiaj się nad kupnem starszej wersji X'a (arcade, premium albo elite) bo niezbyt ma to sens. Nowy klocek ma między innymi wbudowane wi-fi i pracuje dużo ciszej.

Dysk w konsoli to podstawa, lepiej dac 300 zl wiecej i miec dysk, niz miec tylko 4 gb.

Gry najlepiej instalowac na dysk, przez co laser sie nie meczy i konsola jest cichutka.

Jak kto woli. Ja prawie nic nie ściągam, jedynie gram online w Modern Warfare 2 albo Bad Company 2. Starcza mi zupełnie podpięty pendrive, na którego czasem ściągnę jakieś demo. Ogólnie to nawet jeśli miałbym dysk to wątpię czy instalowałbym na nim gry, dla mnie to po prostu strata czasu. On się wcale tak szybko nie zużywa jak niektórzy myślą. Mój kumpel przez ponad 3 lata grał na swoim klocku bez instalowania gier i wszystko chodziło mu cacy, dopóki nie dostał RRODa, no ale teraz ma Slima. W ogóle to nie wiem jak wam, ale ja nawet nigdy nie zwracam uwagi na ten "szum" wydobywający się z konsoli podczas grania albo oglądania filmu.

#Hojasz
No niestety musisz być podłączony do internetu, gdyż dopiero wtedy twój profil będzie mógł zostać zsynchronizowany z siecią. Po tym będziesz musiał jeszcze wybrać nową nazwę profilu, który teraz będzie Online.

Na dwóch ze strzelanin najlepszy jest halo reach. Bardzo fajnie się ogarnia z kumplem na multi :> Imo modern warfare 2 kiepski w porównaniu do bad company 2. Black ops tak samo, ale fajnie się gra w zombie moda, więc można kupić jak już nie masz innych wydatków ;d

Nie można jednoznacznie stwierdzić, która z tych gier jest lepsza. Mi ze względu na bardziej taktyczny styl rozgrywki do gustu bardziej przypadł Bad Company 2, ale mimo to lubię regularnie pofragować w Modern Warfare 2. Mimo to, jeśli chciałbyś kupić jakąś grę na split-screen z kumplami to poleciłbym Ci jednak Black Ops, które jest lepsze od MW2 pod tym względem, że nie musisz już oddzielnie odblokowywać broni i gadżetów, bo na splicie wszystko jest dostępne od razu. Dodatkowo nie wiem jak Ty, ale do mnie bardziej przemawia tryb Zombie niż SpecOps. Co do multiplayera w Callach to są różne opinie - jedni twierdzą, że lepszy multi online ma MW2, a inni, że lepszy pod tym względem jest BO.
Mogę Ci również polecić Halo:Reach, w które pocinałem z 2 kumplami i muszę przyznać, że mieliśmy mnóstwo zabawy. Przy najbliższym przypływie gotówki myślę, że sobie właśnie tę grę sprawię, bo już przy samym Halo 3 na multi się świetnie bawiłem.

Michallo i Draco : Zastanawiam się jednak nad tym Bad Company 2. Halo 3 juz mam, ale nei przyapdło mi do gustu ;x. A Bad Company 2 w multi i ogólne gra samemu jest lespzy od moderna ? Kieruje to do Draco ;p moge rozważyć też kupno bada ;p

Ogólnie single w bad company 2 jest fajne, ale krótkie (z 4h około). Multi natomiast polega bardziej na grze zespołowej. Medykiem wskrzeszasz i leczysz, szturmowcem podrzucasz amunicje, mechanikiem naprawiasz własne, a rozwalasz wrogie pojazdy (mechanik ma rakietnice, więc jest najskuteczniejszy), a snajperem wypatrujesz i namierzasz przeciwników. W CoD grasz praktycznie samemu, a całość polega na tym samym co quake, czyli masz jakiś tam swój team, ale i tak biegniesz przed siebie i rozwalasz wszystko co się rusza. Mi przypadł do gusty bardziej bad company 2.

Dobra, powiem Ci jedną rzecz. Jeśli masz słabe nerwy to nigdy w życiu nie kupuj Modern Warfare 2 do grania przez internet. Jeśli to zrobisz to najprawdopodobniej twój kontroler zostanie podczas furii roztrzaskany o ścianę. Z reguły gra mi się w to nie najgorzej, ale czasem jak jakiś koleś z perkiem Commando zrobi dash na 8 metrów i zabije cię z noża to krew człowieka zalewa. Po prostu w tą grę gra tyle 10 letnich gówniarzy, którzy spędzają przy niej po kilka-kilkanaście godzin dziennie, że czasem odechciewa się grać...a te piski na voice chacie to już horror. Jednym słowem - kupuj Bad Company 2. To jest po prostu genialna gra, przy której świetnie się bawiłem i większość ludzi powie Ci to samo. Ludzie, którzy w to grają z reguły są dość ogarnięci i grają drużynowo próbując wypełniać cele (z wyjątkiem kampiących snajperów).

Możecie mnie za to hejtować, ale dla mnie MW2 to gówno. Mimo tego wciąż w to gram, nie wiedząc czemu :/

ja za to reacha odradzam - to pierdolone gowno ktora jest po prostu kiepskie. moze inaczej - 3 lata po premierze w halo 3 bylo 300k osob online. w reachu wieczorem nie ma nawet 200. to jest taki troche inny cod. lepiej kupic halo 3 (ty juz masz ;d) za grosze i grac, bo jest z kim grac. z calego serca polecam halo 3 i mw1. w najgorszym przypadku mw2/bc2. inne fpsy to niestety 'nie to'. ogolnie jest mi smutno bo watpie ze halo 4 bedzie na poziomie 3, krol umarl.

up

mw2 ma pierdolony, nieziemski replay value. mozna w to grac i grac, nawet jak Ci sie nie podoba to i tak grasz. chocby black ops czegos takiego nie ma. sam obecnie gram w mw2 i troche w halo 3. jak ogarniacie cos i checie pograc pisac pw. (w te 2 gry, od biedy reach)

Hm, sam nie wiem. Na online multi w Reach nie grałem, jedynie z kumplami na splicie. Feeling miałem bardzo podobny jak w Halo 3. Wiem już jedno, nigdy nie kupię gry tylko dlatego, że się nią podjarałem i miała "fajne" trailery.

z poczatku jest 'fajnie' potem 'kurwa, jednak nie' potem 'a moze jednak' a potem 'nie kurwa - to gowno. co to ma byc, ide pograc w halo 3'. te pierdolone armor abilles to najwiekszy debilizm z jakim sie spotkalem, szkoda ze jeszcze killstreakow nie ma. cala polska scena halo przez to pierdolone gowno umarla.

jedne grywalne tryby w reachu to invasion i big team battle, jednak i tak szybko sie nudzi.