Powiem wam jak jeszcze 2 tygodnie temu się śmiałem z tego typa co mówił, że PvP jest nudne, to teraz tak mi się nudzi, że poważnie zastanawiam się nad przedłużeniem jutro prepa...
Niby grałem ledwo 2 miesiące i dopiero zrobiłem 8 bossów na normalu, ale jakoś nic nie mam do roboty w grze. Albo może inaczej, jest dużo rzeczy do roboty, ale większość jest cholernie nudna, sama farma, farma raidów/dungeonów po rzadkie mounty, farma jakiejś reputacji a tego po prostu nie lubię i właściwie ostatnio to wbijałem tylko na flexi albo normal dwa wieczory w tygodniu a poza tym to jedynie dobijanie capa valorów ;d Niby raidy są fajnie, ale poza nimi nic mi się nie chce w tej grze robić, nawet mnie wkurwia to latanie do halfhill by zrobić clotha codziennie xd A raidy jak raidy, jest spoko ale na dobrą sprawę to trochę racji w tym jest, że właściwie robi się w kółko to samo, chodziłbym pewnie jeszcze z miesiąc czy więcej na tego normala a potem jakbym miał lepszy gear to dalej to samo tylko heroic gdzie dochodzi parę umiejętności, coś mocniej bije i tym podobne.
Sprawa wyglądałaby inaczej gdybym lubił/potrafił grać PvP ;d a tak to nie wiem czy chce mi się w to bawić
Zakładki