Zaczalem sobie narazie grac na trialu. Stworzylem postac na burning crusade. Nie gralem od dwoch lat w Wowa, wczesniej mialem jakies doswiadczenie z kolegami na privach. Teraz zarabiam, to pomyslalem ze moze pogram na globalu. Zrobilem sobie blood elfa - maga. Czy to dobre polaczenie?. Podobno teraz bardzo ciezko o tanka i healera, bo wszyscy dps-ami graja. Poza tym, wydaje mi sie ze troche mala populacja na serwerze jest, mimo ze server przeciazony. W miescie elfow max kilka osob tylko... Obawiam sie ze potem nie bedzie z kim grac.
Zakładki