adanos napisał
byles w ScrubBusters?
Tak. Ogolnie gildia wporzadku, szczegolnie ludzie sa tam naprawde niesamowici, uhahalem sie jak nigdy podczasz mojego krotkiego pobytu. Wyszedlem, bo niestety nie dali mi szansy sie wykazac... Kiedy mnie przyjeli, wzieli rowniez jakas hunterke (dziewczyna ofc) i mimo braku skilla to ona raidowala wiecej ode mnie. Pamietam nasza 10hc, na ktorej 3 razy wajpilismy na Blood Princes, poniewaz nie umiala ona podbic spadajacej kulki... Wkoncu zabilismy ich na normalu... Poza tym padala (jakies 3-4 razy) na air phase Sindragosy..... Zle sie chowala za kostkami i ginela od wybuchu (jak taki blad mozna popelniac?).
Nie mam na mysli tutaj, ze ja w ogole nie failowalem. Czasem cos sie zdarzylo, szczegolnie na poczatku, kiedy to poznawalem jakie taktyki maja na bossow, ale poza tym szlo mi bardzo dobrze. Tak czy siak wkoncu mi powiedzieli, ze jak chce to moge zostac w gildii, ale jako rezerwowy. Jako, ze prawie wtedy wyrzucili mnie ze szkoly postanowilem zaprzestac gre na jakis czas. Ogolnie po moim wyjsciu podobno wszyscy mowili, ze w ogole szansy nie dostalem i wkurzali sie, ze to Faillayla zostala, a ja wyszedlem. Jak sie potem okazalo, byla to jakas znajoma Raid Leadera, ktory najprawdopodobniej sie w niej podkochiwal ;p
Zakładki