Przeszedłem w końcu kampanię, naprawdę fantastyczna zabawa, tej grze nie ma co pod tym względem zarzucić, może poza tym, że przez pewien czas nie dało się pograć w singla bez internetu ._. Przeszedłem na poziomie normal, i w sumie to tylko jedną misję musiałem powtórzyć - tą, w której od lewej leci fala ognia i się trzeba dostać do bazy protosów. Musiałem trochę jednostki pozmieniać :)
Teraz ogarniam internet, zagrałem już 11 meczów w tym practice league i generalnie dobrze mi idzie, ale czasami dostaję wrażeniem, że w grze 1v1 terran vs terran, jeśli się nie zaatakuje bazy przeciwnika od razu to gra się może toczyć godzinami... co jest po części dobre, a po części złe.
Generalnie jednak świetna gra, Blizzard nigdy nie zawodzi
Zakładki