Gratuluję Maska - pojechałeś po nich :D Natomiast co do moich występów, było dramatycznie... ale :)...
21.08.2011 to ważna data w historii sosnowieckich Libertynów; mianowicie - drużyna odniosła pierwsze zwycięstwo w historii na szczeblu rozgrywek I ligi amatorskiej. Jak do tego doszło??!! A o tym za chwilę... Już przed meczem buzowało dosyć mocno, atmosferę podgrzewał fuckt, iż na spotkanie wybierał się sam pierwszy kibic III RP, Donald Tusk. W rzeczy samej, gdy operator kamery filmując sektor przyjezdnych - pokazał "kłamczuszka" w kadrze - cały stadion rozpoczął gromki śpier "DONALD MATOLE TWÓJ RZĄD OBALĄ KiBOLE"!! Okrzyki podziałały również na zawodników Libertynów, znany ze swych proPISOWSKICH sympatii Gorev przypier... uderzył nie do obrony i podbiegł do trybun ssając kciuka (tak, tak... dzień wcześniej na świat przyszło małe Goreviątko); po czym pokazał w kierunku Donaldinio gest Kozakiewicza. Od pokazania premierowi nowej dziarki na pośladach, powstrzymał Gorev'a kapitan drużyny Acan. Sosnowiec oszalał. Nie na długo - 3 minuty później, napastnik gości BUG strzela na
1-1. Damat. Kibice gospodarzy zaczęli buczeć i złorzeczyć - natomiast kołcz Libertynów krzyczał w kierunku sędziego - iż, k...a mamy BUGA - wskazywał na błąd i pozycję spaloną - bez powodzenia. Natomiast w sektorze gości, uśmiechnięty Donaldinho wykrzykiwał BUG MIT UNS - co miało nawiązywać do pasa jego dziadka. Gdy w 33 minucie Sonmez uderzył na 1-2; rozpoczęły się dymy na dobre. Chwilę później Gorev strzela na 2-2 i widmo linczu na premierze należało wyrzucić na śmietnik historii... Nie na długo... w 65 minucie (tak, tak - znowu mieliśmy do czynienia z Bugiem) gospodarze przegrywali 2-3 i w kierunku sektora przyjezdnych posypały się bluzgi; których nie przytoczę; ze względu na fuckt; iż mogą czytać nas dzieci. Wspomnę tylko, iż "co się cieszysz rudy kutaffie" było najłagodniejszym z określeń.
Atmosfera na stadionie stawała się coraz to bardziej gorąca, gdy nagle - JEB - GOL - tak tak... znowu Gorev. Tłum oszalał; nawet pomnik Kiepury zaczął pląsać delikatnie pośladami w rytm sosnowieckiej SAMBY. Jeszcze goście nie doszli do siebie, piłka do Gorev'a i bach - Gejm Ołwer - 4-3. Awans z miejsca 14 na pozycję 13-tą - i jedziemy
Zakładki