Temat: Freekick - internetowy manager piłkarski

Ja juz to widzę;) Nie potrzeba wyprzedawać all składu. Ja przez kilka tygodni za 250k kupiłem 3 15 latka z talentem wsp i jednego z błs. Musicie myśleć a nie:D:D
Jak ktoś już powiedził, 99% ludzi ma taki plan na FK *-*

Ja uporządkowałem team , mam słabszych grajków niż wcześniej, jednak grają i juniorzy stracili 1 bramkę w sezonie, a seniorzy nic nie stracili. 3 amatorka w seniorach i 2 w juniorach będzie i jedziemy

Zostało mi 350 k na czysto ;) Może uda mi sie kupić jakiego rezerwowego.

Ja bym na Twoim miejscu grał do końca; to dopiero połowa sezonu; może komuś się powinie noga; zawsze można awansować przez baraże. To tak jakby poddawać miasto po pierwszej salwie armat.
Dziś 3-0 do przodu; jestem obecnie drugi w tabeli, układ w niej się jednak nie zmienił :/ Niby jest dobrze; ale jest ujowo.
W środę będę miał na koncie około 300k może więcej, potrzebni SP; DP konkrety i bramkarz lepszy od obecnego; 3x100k uśredniając. Najbardziej mnie wkooorwia fuckt; iż grając ze słabszymi kapelami moi podstawowi gracze zwyżkują z formą; a jak przyjdzie co do czego; to leci k...a im w dół. Pewnie na ostatni mecz w sezonie; jak już będzie "po ptokach" (btw mecz z BOTEM); k...wa wszyscy będą w niesamowitej :/
Aha... widzicie jakieś profity z podwójnego treningu? Bo mi się widzi; że wcale więcej nie podbijają.

Spojrzmy prawdzie w oczy: to juz predzej ja bede w 1am niz Ty :D

co myślicie o moim bramkarzu?
jeśli ma wszystkie umiejętności wytrenowane na full, to gdy wyłączę mu trening to coś da?


powiększyłem stadion za 25000 $ - kasa za mecz i resztki, bo jak 3500 kibiców musiało "obejść się smakiem", to troche szkoda..

Panowie; podchodzicie do sprawy mało profesjonalnie; a już mało ambicjonalnie to pewne. Nie licytujmy się kto dłużej gra, kto pierwszy zagra w I am; bo to śmiech na sali i brak ambicji; może poczekajmy tutaj na kozaka; który będzie jako pierwszy grał w lidze zawodowej; i jeszcze będzie młócił przeciwników w PM; niczym dziwy przy 79 z Dąbrowy Górniczej w kierunku Krakowa; na wysokości Strzemieszyc. To będzie k...wa gość..., ba! to mogę być ja; ale wy też póki co macie szanse :) Ale prawdopodobieństwo, iż będę to ja, jest k...nie i nieprawdopodobnie wysokie :)