FUCK YEA!
Wygrana z 2 a zarazem ostatnim żywym przeciwnikiem w lidze = pewny awans bez straty punktów
FC Valahia
1:2 FC Wyzyny Bydgoszcz
2' Glegolski, T (A) 1 - 0
37' Nemec, R (A) 1 - 1
41' Kauppinen, S (A) 1 - 2
Bramki główkarza (w końcu na coś się przydał), oraz niezawodnego Sauli Kauppinena zwanego przez kolegów w szatni Roman.
Szkoda, że Bramkarz dostał kontuzję ale teraz to pół biedy. Generalnie wygrałem ten mecz ponieważ prawie wszyscy moi zawodnicy byli w formie
znakomitej lub lepszej, forma daje bardzo dużo.
Zakładki