Ja 6:0. Dwa hattricki, będzie dodatkowa kasa :D
Kocham swoich napastników <3
Inna sprawa, że bramkarz przeciwników to nie wiedział co się dzieje, tam ciągle był ostrzał bramki. Ledwo cudem wybili po dwóch dobitkach w polu karnym, przejął mój pomocnik i huknął spowrotem z dystansu. Znowu odbił, ale tym razem już mój napastnik był NA MIEJSU i zrobił to, co do niego należało.
Mogło być 7-0, ale nie wykorzystałem karnego T_T
edit
nie rozumiem czemu Wy przegrywacie w piątej amatorskiej, a ja mam boty w czwartej T_T
nie martwcie się, nawet gdybyście zajęli ostatnie miejsce w lidze, to i tak Was przeniesie do czwartej za 3 tygodnie : )
Zakładki