Nie wiem co może być przyczyną, ja mam identycznie jak było i gra się świetnie!:) Na 19 levelu poszedłem do Aslan, bo questy w Silverspring zaczęły się kończyć, a te które zostały były albo nudne (;f), albo nie ma mój level (instancje). Na początku było ciężko, potwory mocno biły i nie mogłem brać na klatę, co w jaskiniach jest niemożliwe praktycznie. Potem jakoś się wybiłem - wbiłem 20 zakupiłem kuszę 190~ dmg i obrażenia znacznie się poprawiły (wcześniejsza broń - Bow 160~ dmg). Zacząłem stosować skill Blood Arrow, który w moim przypadku zwiększa obrażenia o 20%, kosztem 25 hp na dwie czy trzy sekundy. Teraz pojawiły się bardzo przyjemne i ciekawe questy. Nie są może zbyt rozwinięte i zawiłe, najczęściej to idź na x moby i przynieś mi x item który zawaliły. Czasami zdarzają się przebłyski, i trafiają się nieco lepsze questy. W każdym bądź razie, trzeba się troszkę wysilić z ich wykonaniem. Stosuje taktykę Vampire Arrows, które zjadają 105 hp co 2 sekundy przez 10 sekund + Wind Arrows z dodatkiem buffa który daje szanse na spowolnienie celu. Dzięki temu spowolnieniu mogę się cofać, strzelać do przeciwnika i dalej utrzymywać bezpieczną odległość. Teraz mam 21, postaram się szybko wbić 22, więcej questów się odblokuje.
Dodatkowo druga klasa priest - nie trzeba tłumaczyć :D.
Będę się starał regularnie dodawać screeny.
Niestety autor tematu przestał chwilowo grać, nie wiem co się stało.
A i polecam łuki - kusze są nieco wolniejsze. Szybkość atakowania nie zależy od szybkości broni, bo walimy tylko i wyłącznie ze skilli, więc liczy się tylko opóźnienie animacji (która w przypadku łuków jest szybsza) i cd skilla (w przypadku wind arrows 0).
Na koniec screen pt. "Dzielny Sherd hunci anteatery D:"
http://i42.tinypic.com/2monyxe.jpg
Zakładki