Temat: Runes of Magic [MMORPG]

Xaviera jest dużo bardziej lightowa, według mnie, ale mogę się mylić, bo ja już tam wystatowany pojechałem. Generalnie Xaviera, Wybrzeże Okazji i te nowe strefy są po to, żeby expić trzecią klasę. Dasz tam radę na pieskach, ale polecam pójść w nocy - wtedy nie ma ludzi, psów jest jak w schronisku, ja raz wpadłem na chwilę o 03:00 to były dwie osoby. To mało, tam zazwyczaj jest party na motyle ~30 osób ;d

I Ty też możesz motyle robić - to dzienna na 50 poziom (można oddawać od 40), a daje...270k expa. A w godzinach szczytu to wygląda mniej więcej tak, że na strefie piszesz 'motyle', dostajesz autoinva do drużyny składającej się z miliona koksów i jedziesz. Przy odrobinie szczęścia nie zdążysz zejść z wierzchowca, bo inni zabijają motyle, a Ty tylko zbierasz profity (trzeba zabić 5 motyli tylko). To najlepsza misja dzienna, to jest na poziomie tych Cerberów, tylko Cerbery są dla pierdolonej burżuazji której nie chce się biegać na motyle (motyle trzeba wziąć, zabić i oddać, wziąć, zabić i oddać, nie da się zebrać, Cerbery można).

O, to bardzo mi się podoba taki układ, przejdę się tam niedługo, przy okazji łotra podbiję trochę. Swoją drogą to ta elitka moja na 35 chyba zbugowana jest, bo nie ma różnicy czy na cel działają wampiryczne strzały czy nie działają, dmg i tak zadaję ten sam, a jakiś imponujący to on nie jest. Myślę ciągle nad trzecią profką, a skoro w tych krainach tak ładnie exp leci, to nie muszę się już martwić że nie będzie mi się chciało jej levelować od zera tygodniami ;d
no w Romie też można farmić gold, tylko z łatwym zarobkiem to różnie bywa, dopóki nie zaczniesz chodzić na instancje albo sprzedawać to wspomniane mięso cerbera, to chyba nie masz co liczyć na łatwe zdobywanie kasy. A cena to jakieś 2-2,50 zł za 1kk

Ja nie chcę tej trzeciej klasy robić jako dodatek do tych dwóch, ja chcę ją zrobić zamiast drugiej. Wziąć trzecią klasę, odrazu pójść do pokojówki i ustawić ją na drugorzędną, a obecną drugorzędną całkiem wyrzucić w zapomnienie. Właśnie użyć tej trzeciej klasy jako tego owocu zapomnienia. Z tym że to oczywiście nie jest priorytet, priorytetem jest rozwijanie zwiadowcy, zanim zacznę cokolwiek kombinować z drugą czy trzecią klasą, chcę dobić minimum 55 lvl, żeby móc już nosić normalne, dobre eq od setów (nawet jeśli mnie jeszcze nie stać), mocną broń i mieć wstęp na jakieś rozsądne instancje. Dopiero wtedy ewentualnie zajmę się levelowaniem subki.
I nie wiem jeszcze którą subkę wybrać, bo ten łotr serio mi nic nie daje, ta elitka na 35 działa inaczej niż w opisie, pozostałe elitki to tak różnie bywa - jedne są ok, inne nieprzydatne. Nie ma żadnej typu "o kurde, ale to jest zajebiste, CHCĘ!!!", za to jest jedna całkowicie gówniana, "ulepsza" mi dobry skill w taki sposób, że przestał on być przydatny w 90% sytuacji, w jakich go używałem... ;d

No ale to tak jak mówię - podbiję jeszcze level, zacznę grę pełną gębą, obczaję wszystko co i jak w tej grze i przestanę być lamą, to wtedy dopiero podejmę decyzję czy zmieniać tego łotra na coś innego, czy on jednak dobry jest, tylko ja o tym jeszcze nie wiem


edit: a czemu czapkę potworności oddajesz, coś lepszego Ci się trafiło? czy druga Ci wypadła? ;d

no czapke mam, ale druga mi niepotrzebna, leży mi w szafie i się kurzy ;d

ale powiedz mi jaką Ty subkę chcesz dać do tego zwiadowcy? I co Ci to da lepszego? Zakładam, że będziesz grać jedną postacią, nie dwoma.

Ściągam grę i pierwszy raz zacznę grać.

Planuję zrobić Kapłana, a co do drugiej klasy, to później się pomyśli.

dla Kapłana najlepsze wyjście to Mag albo Druid, zależy jaką wybierzesz rasę.

Myślałem o Kapłanie/rycerzu.

Takie połączenie już widziałem, z tego co pamiętam to ma bardzo fajne elitki, ale nie znam się na tym szczerze mówiąc

edit
http://pl.runesdatabase.com/skill/list/5#knight

tak, ma fajne elitki ;d

Przejrzałem wszystkie, w grę wchodzą chyba tylko dwie opcje: albo zostać przy łotrze (który ma chyba fajną elitkę na 50 levelu, pod warunkiem że ta trucizna zadaje rozsądny dmg, bo nie jest zaznaczone w opisie skilla po ile to bije; a z pozostałych fajnych elitek to levele 15, 30, 40), albo wziąć sobie wojownika, który fajne elitki ma CHYBA wszystkie poza 25 i 50, a dodatkowo ma jeszcze jako skill ogólny berserk, który co prawda nie jest pasywem, ale trwa 30 sekund i ma minutę cooldowna, więc można go używać często, a zwiększa atak fizyczny o ponad 1/3, czyli dosyć sporo.

Nie wiem, nie umiem się zdecydować, jestem noobem i nie wiem czy to tak fajnie wygląda jedynie na papierze czy w praktyce też ;d Jakbym był zdecydowany to już dawno bym zmienił na wojownika albo przestał biadolić że łotr na subce jest nie taki jakbym chciał, a że nie jestem, to od czasu do czasu o tym marudzę i zajmuję się levelowaniem zwiadowcy, który jest i pozostanie już do końca moją główną klasą

Mniej więcej na 15 możesz szukać Party na Porzucone Opactwo, jednak zazwyczaj to wygląda tak, że idzie grupka niskich leveli (15-20) i jeden koks +50, który ściąga wszystko na hita i zalicza Wam questy.