maslo napisał
Wybacz, ale jesli nie zauwazyles, gdy ma sie death ringera, zabiera o wiele mniej hp..
Jesli potrafisz uzywac death ringera, to uciekniesz, jesli nie, proste, dedniesz.
W moim wypadku odbywa sie to zupelnie inaczej. Widze pyro biegnacego w moja strone, wiem, ze zaraz mnie podpali. tylko na to czekam.
Podpala -> wlaczam DR. Pojawia sie moja kopia, jednak pyro z kaprysu wciaz trzyma PPM, atakujac, co znow mnie podpala - niewidocznego. W tym momencie sam DR juz nie dziala, jest zwykly cloak, ktory schodzi 180% szybciej a hp tracisz tak samo, na dodatek jeszcze ploniesz, co powoduje widocznosc.
Dodatkowo DR przy zdjeciu niewidzialnosci wydaje dosyc okropny dzwiek, ktory slyszy masa osob w odleglosci, kurcze, no nie wiem. Dlugiej odleglosci w kazdym razie.
Z cloak and dagger wystarczy sie zwyczajnie dobrze schowac, jezeli masz szczescie, ze nie przybiegnie do ciebie zaden pojedynkujacy sie sold, ktory nie mysli i biega po wszystkich czlonkach druzyny a zwlaszcza cloakowanych spyach tylko i wylacznie po to, ze musi unikac pyro/innego solda to przejscie do bazy przeciwnika w goldrushu czy 2forcie nie sprawia trudnosci.
@up
Z tego co mi wiadomo, pyro wlasnie byl przyspieszany przez placz na forach, bo nie mogl ze swoim miotaczem ognia dogonic nikogo a zasieg tej broni jest dosyc, ekhem, niezbyt duzy w porownaniu do rakiet solda, miniguna heaviego czy
nawet karabinu strzykawkowego medyka (lol.)
Mimo wszystko, nie zmienia to faktu, ze jest za szybki.
Zakładki