Temat: Heroes 3 - rozmowy ogolne

Grałem w heroes jeszcze jak miałem 7lat :D(co prawda w 1 czy tam 2 ale fajnie było :D),potem w 3 grałem sporo czasu ale zazwyczaj z kimś,rzadko z kompem ;]
Najlepsza część to 3 i najlepszy zamek to ten z elfami i jednorożcem

Sporo godzin poświęciłem tej gierce, nie ma to jak gra z kolegami przy jednym kompie. Jestem szczęśliwym posiadaczem wszystkich części Heroes do 3 włącznie, nie zamierzam kupować kolejnych x)

Otoz ze po paru miesiacach przerwy znowu wracam do tej wspanialej gry postanowilem odswiezyc temat.

Sojusze ustawia się opcjach mapy w edytorze map, w trakcie gry oficjalnego sojuszu zawrzeć się nie da.

Co do jednostek nekro: alpy i władcy mroku sieją absolutne zniszczenie (alpy szczególnie), licze są całkiem w porządku, co do pozostałych to się zgodzę, że są marne. Ale jest nekromancja, która na dużych mapach sama wygrywa grę ;d

Herosi.... ah, wspomnienia ;)
Zaczynalem od jedynki (a nawet King’s Bounty, uznawanego za pierwowzor HoMM), na czworce konczac. W piatke nigdy nie mialem zamiaru grac. Czworka, mimo tego co mowi duza ilosc ludzi, mnie bardzo przypadla do gustu. Duze mozliwosci rozwijania BOHATERA, napewno byly na plus.
Oczywiscie najwiecej czasu przegralem w III, ktora uwazam za najlepsza.
Najczesciej wybieralem Zamek (kusznicy, podwojne ataki krzyzowcow, duza odpornosc Czempionow no i oczywiscie Anioly... :D). Czasami wybieralem tez cytadele, a jako bohatera Bron'a, ktory na starcie mial juz w swoich jednostkach Bazyliszki :)

~~~refresh~~~