Chłopaki jutro poniedziałek, początek nowego tygodnia, niech to chociaż w jakieś części będzie początek naszego nowego-lepszego życia. Razem łatwiej będzie nam o mobilizację-do dzieła!
przyjmijcie Boże Błogosławieństwo
Życie jest przypadkiem, wypadkiem.
Życie to chuj.
Mam dylemat czy trzymać się zarysowanego planu czy jednak jutro postawić wszystko na jedną kartkę i przeprowadzić ostateczną rozmowę z lubą, która na 98% zakończy się fiaskiem i złamanym do końca sercem, ale może dałoby mi to w końcu spokój
_/ cool grupa. Do boju, leon. Warto spróbować.
Leon, ja bym trzymał się planu.
Ale z drugiej strony będzie Cię męczyć jak nie spróbujesz.
Zobaczymy, jak będę się czuł w szkole
http://www.youtube.com/watch?v=-F2e9fmYL7Y hymn na ten tydzien : 3
