Temat: Warsaw Shore 3 - rozmowy ogólne

Ale liścia dostał typek w klubie, dobra siła! Czekam na kolejny odcinek, śmietana podobno będzie ruchał po pawle XD

jakoś przestało mnie to jarać, pierwsze odcinki to było coś nowego, ale teraz nic się praktycznie nie dzieje

słabe, skończy się na 1 sezonie

A Wojtek zaruchał już? Bo jak nie to obstawiam, że mu się to nie uda xD

Robaki słabe ale motyw ze śmietnikiem i te tępe dzidy myślały, że to fortepian to już lepsze

Przynajmniej Żaneta fajna *.*

To dziala na odwrot. Pewno pytaja czy zgadzasz sie na ukazanie mordy w tv, a ten mial parcie na szklo wiec sie zgodzil. A odpalac nic nie odapalaja, bo nawet uczestnicy nic nie dostali procz opcji melanzowania za darmo.

Program ogolnie smieszny i da sie ogladac, ale spodziewalem sie w sumie czegos lepszego. Bodajze juz w drugim, czy trzecim odcinku tak namieszali, ze przestalo to miec swoj klimat. Ogolnie dobrze, ze jest takie zamieszanie i kazdy z kazdym prawie gdzies tam sie caluje/flirtuje, ale za bardzo chaotycznie to wszystko zrobione. Ano i ten program jest dla takich ludzi jak Eliza - bo nic ja nie obchodzi i w sumie dobrze, umie sie bawic dziewczyna, Trybson - wie co robi, no i Pawel - postac ruchacza musiala byc. Natomiast wk****a mnie ta zakompleksiona Ewelina, po prostu irytujaca postac i z checia wyeksmitowalbym ja z programu.