Rozumiem, że wątki z książki są zmieniane, ale dlaczego Kevan został zabity przez Cersei skoro w książce zabija go Varys i to pomija też wątek z nekromantą, kolejny fajny wątek zostanie skipnięty, bo chcą się zmieścić w 15 odcinkach? rip
Wersja do druku
Rozumiem, że wątki z książki są zmieniane, ale dlaczego Kevan został zabity przez Cersei skoro w książce zabija go Varys i to pomija też wątek z nekromantą, kolejny fajny wątek zostanie skipnięty, bo chcą się zmieścić w 15 odcinkach? rip
soundtrack z odcinka, jakby ktos chcial sobie posluchac ;D
https://www.youtube.com/watch?v=BIMc2t5EbTY
odcinek godny finału, bez cienia wątpliwości
teoria o lyannie i rhaegarze sprawdzona
dany pokazała, że tak jak w książce, po prostu bawiła się daario
spoiler z początku o tommenie confirmed
góra i septa xDD
troche zbyt szybkie przemieszczanie sie varysa ale ok we
no i mialem ciche nadzieje na stark reunion w winterfell na koncu, szkoda xD
ja pierdziele, muzyka w tym odcinku to cos pieknego, ciary
co do przemieszczania sie varysa, tu jest wytlumaczone :) https://www.reddit.com/r/gameofthron...plained_proof/
Trochę średnio mi się podobało rozwiązanie wątku Lyanny, bo chociaż jest to teraz 'oczywiste', to jednak nie usłyszeliśmy co szepnęła Nedowi na ucho i głośno nie powiedzieli że dziecko to Jon. No ale ok, fajnie że teoria się sprawdziła ^^ Pytanie co się stanie, jeśli to wyjdzie na jaw(zakładając, że Bran jakoś udowodni, że nie wymyślił sobie tego). Daenerys będzie rządzić na południu, ale co z północą? Zrobią sojusz dwóch królestw rządzonych przez Targaryenów?
Szkoda, że Cersei została koronowana bo teraz już Daenerys nie bedzie tą symboliczną "pierwszą" królową 7 królestw ;d Zatrzymać Daenerys to już chyba może tylko cud. Aegon Targaryen miał smoki i chyba 5k ludzi, ona też ma smoki ale ludzi z 30k+. Tommen skończył tak jak powinien, jedynie szkoda Margery :/ Teraz w stolicy ze znanych postaci została już chyba tylko Cersei, jej maester i Clegane ;d
Ciekawe, co teraz zrobi Littlefinger, bo chyba się wkurwił
ale odcinek zajebisty, szanuje w chooy.teraz pozostało czekać rok na 7 sezon :)
https://www.instagram.com/p/BFbE8rhALjJ/
tu masz zdjecie z instagrama xD
odcinek petarda zajebiscie pociagniete watki i soundtrack pierdolone 10/10 ale kopałbym po mordzie tego smiecia co na poczatku sezonu wyciek scenariusza sobie nazwał hehe teoriami (i na reddicie i na torgu) i to przeczytałem, szkoda ze to ze tommen skoczy i ze cersei wypierdoli sept mialem zaspoilerowane ale i tak troche zaskoczenie jak byly te sceny
no ten varys teleportujacy sie troche przesada xD
smutek taki cliffhanger i teraz rok znowu czekac
6 sezon zdecydowanie najlepszy sezon w tym serialu
On sie nie trleportowal tylko to bylo juz po wpłynięciu z tego miejsca co był on tam z tymi kobietami, bo były statki tych obu rodów
strasznie infantyle to się zaczęło robić xD
no ale #nadzieja że teraz reszte serialu już pociągną solidnie.
no i nawet mimo że takie mocno przewidywalne i dużo niedociągnięć to jak zwykle finał najlepszy.
Widać już mocno, że serial się kończy. Wątki się co rusz zamykają i wszystko się odtwarza - King in the North, Mad Queen i Wojna 5 króli (Dany, Cersei, Jon, Euron i Littlefinger/Night's King).
Takie odniosłem wrażenie oglądając.
Wysłane z mojego LG-H815 przy użyciu Tapatalka
No jak nie? Wyraźnie szepnęła "his name...", po czym scena dziecko/jon. +Robert nienawidził Targaryenów, więc wiadomo że zaciukałby małego jona.
Poczułem się urażony ;)
>przeczytaj sobie wyraźnie oznaczone spoilery do całego sezonu
>złap ból dupy na koniec bo jednak spoilery okazały się prawdziwe xD
Więc wyzywanie od śmieci sobie daruj, bo sam sobie jesteś winien ;)
Nie prawdopodobnie a na 100%. Szkoda tylko że całkowicie wycieli z serialu 3 :v
soundtrack genialny był w tym odcinku
ja na szczęście żadnych spoilerów nie czytałem i super oglądało mi się dzisiejszy finał :)
O kuwa kuwa kuwa kuwa, ostatnia scena miazga, już się nie mogę doczekać.
Ta końcówka to było coś niesamowitego. Cersei wszystko sobie ułożyła pod siebie :D To jest kobitka!
Kobitka to jest Daenerys. Kibicuje jej jak Polakom na euro.
Babą z jajami to jest ta młoda Mormontowa
ale połączenie sceny w kings landing z tą muzyką to jest majstersztyk, niesamowite ciary, autentycznie dla mnie jedna z lepszych scen w calym serialu jesli chodzi o klimat i muzyke :D kto tam dokladnie zginal z wazniejszych postaci? bo nie wiem czy wszystkich wyczailem
Potwierdzam najlepszy odcinek z wszystkich sezonow dotychczas, smiecham z ludzi ktorzy czytaja spoilery calego sezonu przed 1 odcinkiem a potem opowiadaja ze niby przecietne albo ze spodziewali sie czegos ciekawszego xDD Ogarnijcie sie
Co do problemow z timingiem - bylo juz jasno tlumaczone ze nie wszystko w ksiazce/serialu dzieje sie rownoczesnie/w tym samym momencie. Jak dla mnie jak najbardziej jest to wszystko realistyczne.
Soundtrack w tym odcinku genialny, niezle ciary dawal. W ogole ludzie za ten serial odpowiedzialni zrobili po prostu majstersztyk na niesamowita skale i bede w szoku jesli ktos to kiedykolwiek przebije
Lapie mnie troche smutek bo widac ze serial zbliza sie do konca a juz wiem ze po ostatnim odcinku bedzie mega pustka xD Chociaz niemozliwe zeby po czyms takim nie zrobil ktos potem spinoffa/prequela
tak w ogóle to czy odniosłem dobre wrażenie, że Margaery miała jakiś układ z Wróblem i on wiedział, że ona tak naprawdę sobie gra?
Ale kolega wyżej jak cytuje to nie usuwa tagów spoilera.
Weź pod uwagę, że o ile Sansa wysłała do Littlefingera list w odcinku siódmym, o tyle on rozkaz wymarszu z Doliny dał już w odcinku piątym. Oczywiście poszczególne wątki przedstawione w serialu nie dzieją się synchronicznie i samo to, że list został napisany 2 odcinki później, jeszcze nic nie znaczy - ale zwróć też uwagę, że Littlefinger to mistrz manipulacji i wytrawny polityk - mógł przewidzieć, że nieważne co Sansa powiedziała podczas ich ostatniego spotkania, po pomoc do niego się i tak zwróci, w związku z czym przygotował się do udzielenia jej odpowiednio wcześniej. Albo mógł założyć, że nie jest ważne czy ktoś jego obecności w Winterfell sobie życzy czy też nie - jak przyjdzie co do czego, to będzie im potrzebny, a darowanemu koniowi nie zagląda się w zęby.
Nie wydaje mi się, aby Littlefinger się wkurwił - odniosłem raczej wrażenie, że wszystko przebiega zgodnie z jego planem, jakikolwiek by on nie był.
Generalnie też mnie zastanawiają jego dalsze plany i nie wiem co sądzić o scenie rozmowy Baelisha z Sansą przy Czardrzewie. Po raz pierwszy otwarcie przyznał, że Żelazny Tron jest jego ostatecznym celem, co nie jest zresztą żadnym zaskoczeniem. Pytanie tylko czy faktycznie chce aby Sansa była u jego boku czy jedynie tak jej mówi, aby pozyskać ją do swoich planów. Z jednej strony powiedział Lysie przed jej zabiciem (czyli wtedy, kiedy mógł sobie pozwolić na szczerość; Sansa niby była obok, ale końcówkę rozmowy odbyli szeptem), że Catelyn Stark była jedyną kobieta, którą kiedykolwiek kochał; z drugiej powszechnie wiadomo, że Sansa jest do matki bardzo podobna, tylko jeszcze piękniejsza.
Jakby jednak nie było, to jest niemal pewne, że obecnym planem Baelisha jest poróżnić Sansę z Jonem oraz przenieść poparcie lordów Północy właśnie na Sansę. Być może wykorzysta fakt, że z północy nadciąga zagrożenie i przekona Jona, że jest bardziej potrzebny na Murze niż w Winterfell, a być może będzie grał na nutę jego niepewnego pochodzenia i bękarciego nazwiska (choć to będzie trudne, bo lordom przestało to przeszkadzać) - a być może zagrożenie z północy zaskoczy go i pogrzebie lub przynajmniej znacząco utrudni i opóźni jego plany.
Jakby nie było, czekam z niecierpliwością na siódmy sezon i cholernie się cieszę, że wszystkie nudne i rozwleczone wątki zostały zamknięte.
Also czy jestem jedyną osobą, która dostawała kurwicy od tej muzyki na początku odcinka? Strasznie mi to przeszkadzało, czułem się jakbym oglądał jakąś telenowelę a nie serial polityczny.
tbh tak rozkminiam, dlaczego dużo osób z portalu teorg.pl + masa ogólnie ludzi oglądających got'a nie rozumiało wątki Aryi i było like wtf, zmarnowane 2 sezony, a i tak wraca do domu i ołała to wszystko, przecież to wszystko miało na celu uświadomić ją, że jest Starkiem i, że powinna walczyć o dawną pozycje jej domu i, że ma do odegrania jakąś role jako Arya, miała nabrać pewności siebie i nauczyć się assassinować kappa, to jest dość obvious albo ja coś pominąłem, ktoś, coś?
Tak, pominąłeś jeden fakt - ten wątek był nudny i rozwleczony tak bardzo, że Stephen King byłby zawstydzony. Jej szkolenie trwało pełne dwa sezony, podczas których Arya była zajęta wyłącznie żebraniem, zbieraniem wpierdolu i mówieniem "a girl has no name". Zrozumiałbym jeszcze, gdyby ją pokazywali raz na 4 odcinki przez 3 minuty w każdym - jej wydarzenia rozegrały się zbyt szybko, trzeba spowolnić wątek etc. Ale tak nie było, w sezonie piątym była w sześciu odcinkach, a w sezonie szóstym w ośmiu - i za każdym razem te same nudne wydarzenia, te same nudne rozmowy, ten sam nudny brak akcji, brak progresu historii, nawet brak progresu w szkoleniu. Nuda i powtarzalność do porzygu. Właściwie jedynym urozmaiceniem wątku, który był zresztą istotny dla rozwoju postaci, było spotkanie z Merynem Trantem - trwało ono jednak raptem kilka minut,
Można było temu wątkowi poświęcić 3x mniej czasu antenowego i skupić się na ciekawszych rzeczach i serial by tylko na tym skorzystał.
Majstersztyk
[y]pS-gbqbVd8c[/y]
Aktor, który gra Eurona jest fatalny i totalnie nie pokazuje tego Eurona z książek, oby się wyrobił jeśli ma faktycznie zagrać taką dużą role :^)
Jezeli tak, to pierdole juz ten serial totalnie.
Juz sie zaczynaja zagrywki typu:
-ja mam moc zamrazania
+a ja mam moc zamrazania + nieskonczonosc
-to ja mam moc zamrazania + nieskonczonosc +1 ;]]]
Jak juz nie ma co wymyslec zeby to mialo rece i nogi to hehe z dupy jakis rog, ktory o ile pamietam nawet nie zostal opisany w serialu i rozjebiemy sobie laske co ma 3 smoki i najwieksza chwilowo armie w calym opisanym swiecie.
No kurwa seems legit.
Chec "zszokowania" widza, pokazania, ze ten serial jest "inny" juz sie tak wylewa zza ekranu, ze to glowa mala, ale wszystko z umiarem.
@Diablo ;
Jak nigdy spoilery mi nie przeszkadzają tak za tego bym kopał po ryju xd.
Jakie jest źródło tego wycieku? Przecież scenariusz do siódmego sezonu nie został jeszcze nawet napisany
Euron w książce to większy świr niż dzofry, góra i ramzi razem wzięci, najbardziej niebezpieczna postać w całym westeros, ja bym mu dał role finałowego antagonisty zaraz po night kingu w ciemno :^)
@Diablo ;
czlowieku jesli to prawda to Cie nienawidze
pewnie jakiś wymysł fanowski
o ile przypomnial mi sie faktycznie smoczy rog (byl w serialu w ogole?), to serial zaczal byc bardziej i bardziej przewidywalny. dla przykladu o rozjebaniu septu bylo mowione o zapasach dzikiego ognia w poprzednich odcinkach, arya musiala wrocic bo po chuj by miala zostac czlowiekiem bez twarzy gdyby zostala nikim, moc daenerys, jej plany nie moga byc spierdolone na samym poczatku przez eurona greyjoya, jezeli juz to pozniej
Po namysle stwierdzam, ze jednak troche zawiodla mnie kwestia zemsty za red wedding, oczywiscie bylo brutalnie bardzo ale sam red wedding byl pokazany jako bardzo duzy event - dla mnie byl pierwszym naprawde szokujacym momentem w serialu - wiec spodziewalem sie czegos wyrachowanego w ramach rewanzu, a tutaj wszystko zalatwione w minute, nie pokazane jak arya sie tam dostala, jak ujebala synow Waldera i zrobila z nich ciacho, nic, tylko (bardzo satysfakcjonujaca) scena jak ubija waldera
@Down
Wiesz co w sumie racja, cofam to :d