Niemożliwe, chyba, ze zrobiłby to „bo tak”, wszystkie poszlaki itd wskazują na to, ze młody gryf to blackfyre
Wersja do druku
Po pierwsze
W tej sytuacji, w której Deanerys miałaby być wrogiem, wydarzenia potoczyłyby się inaczej od momentu lądowania Daenerys w Dragonstone i cały sezon 7 i 8 rozegrane byłyby inaczej.
Po drugie
Ja wcale nie przesądzam, że to Jon ma wygrać jeśli Daenerys byłaby zła. Może wygrać Jon, może wygrać Daenerys, a może i Nocny Król. Ja wcale nie kibicuje jednemu konkretnemu bohaterowi, ani nie jestem przeciwko żadnemu, po prostu chce zobaczyć dobrą historię a ten proponowany przebieg wydarzeń byłby dużo, dużo lepszy od tego co dostajemy teraz.
EDIT
Zostały dwa odcinki i mam nadzieję, że nie skończy się tak, że wszyscy główni bohaterowie, tj Daenerys, Jon, Tyrion, Arya, Sansa, Bran i Jaimie, wygrywają. CHUJÓWKA.
obejrzalem w 20 dni wszystkie 7 sezonow od nowa i ten 8 jest najchujowszy poki co
najlepszy odcinek to jak denerys na smoku + dotraki rozjebala armie lanisterow i dżejmi almost dedek ale bron go uratowal
Na yt był odcinek analizujący wszystkie spoilery i jeśli to okaże się prawdą to Ogar wygra, ale umrze, Varys umrze, Tyrion(albo umrze albo przeżyje), no i Dance odbije :D Dooobre
@edit;
Co sądzicie o wątku smoka kanibala? Szanse ponoć są ogromne
ta, nigdy o nim nie bylo mowy i tak sie pojawi by pewnie umrzec w tym samym odcinku xD
nie wiem jak musieliby sie nagimnastykowac by jego wprowadzenie mialo jakis sens, choc patrzac na ten sezon to wszystkie najglupsze pomysly moga sie ziscic
pdk kto ma wieciec ten wie