Temat: Gra o Tron

dobra znalazlem w necie spoiler, gdyz wycieklo oficjalne info:

4 odcinek - opijanie zwyciestwa, przygotowanie do walki z cersei, DANKA odpierdala kage bunshin no jutsu (rozmnaza armie 10-krotnie)
5 odcinek - napierdalanka tak jak w walce z nieumarlymi northowie dostaja soczysty wpierdol (cos jak tyson sprzedajacy policzka 5 latkowi). W ostatnim momencie jednak ciepla bulka raszuje B i zabija mountaina twardo kromko chleba (chuj wie skad sie wzial, gdyż wejścia strzegło 100 wojowników). po wszystkim ciepla bulka zabija sobie cersei (pierw wyruchal - od tego momentu ma hiv).
6 odcinek - okazuje sie ze ciepla bulka to ten gosciu z faceless man co trenowal arye. zakochana para jon i danerys są razem, danka mowi jonowi, ze kocha go nad zycie i zrobila by dla niego wszystko. Jon wraca do rozmowy o tron (chodzi o to, ze to jemu sie tron nalezy). 5 minut pozniej jona taranuje 10 konii dothtrakow.Na koniec okazuje sie, ze ciepla bulka to nie tylko faceless man ale tez syrio forell.
po tej scenie 99% ludzi wylacza gierke ale po napisach jest jeszcze jedna scena (podjebane od marvela skurwysyny) - chodzi o to, ze w tym gaju ten retard bran nadal sobie siedzi kolo tego drzewa bo nikt go nie wzial na impre do tego miasta glownego a kola mu utknely w zaspie. no i wtedy odradza sie ten krol nocny co nie bo on se pranka odjebal, tak naprawde nie umar se, on taki zartownis jest. No i juz na taki prawdziwy koniec zapierdala se brana strzalem w leb i takie glosne HEADDD SHOOOT z csa rozbrzmiewa jak salwa. Wiesniacy, ktorzy nie poszli na impreze wiwatuja. Na koniec wywiad z nocnym krolem, ktory mowi ze zajebal profesorka bo ten podgladal go oczami wrony jak konia wali i rozpowiadal potem wszystkim. Nocny gosciu idzie na impre do jona (pogrzeb, ale jest duzo wódy i dziwek) a potem wraca za mur.
KONIEC

seems legit
ostatnio do loszki mowilem ze faceless man to ciepła bułka także coś w ty musi być

kim jest ciepła bułka o kogo chodzi?

Na to akurat poświęcili pół odcinka, by pokazać, że ona sama w sobie jest bezszelestna, tzn jak ścigali ją umarlaki, to krople krwi spadające na ziemie wydawały dźwięk, który triggerował umarlaków właśnie, ale samo jej poruszanie nie wydawało dźwięku.
Co nie zmienia faktu, że scena sama w sobie zjebana, więc mam nadzieję, że przy season finale przynajmniej Gra o Tron wróci do swojego pierwowzoru i okaże się, że jednak Cersei zajebie i Danke i Jona - i to ona ostatecznie wygra grę o tron, co by miało logiczny sens w sumie, biorąc pod uwagę, że armia Winterfell powinna być mocno zdziesiątkowana.

No, ale w tym serialu to od 4-5 sezonów ludzie noszą plot armor (i jak się okazało po Aryi, także plot sword).


No i jeszcze I called it

dobra jogurt przestan pierdolic i bronic kha zixa. Niektórzy to by nawet bronili serial gdyby gorąca bułka przygniótł tego nk swoim cielskiem i by se wzial i zginoł ten nk z braku dopływu powetrza kurfa

Nie bronie zadnego Ka Zika gosciu, mowie jak jest. Fakt, ze dal sie odjebac 12letniej dziewczynce to cringe jak chuj. Natomiast to, ze dal jej podejsc do siebie - wcale nie. Ma to wiecej sensu niz force'owana przez wszystkich sytuacja, w ktorej chowa sie za spodnica nieumarlych przed 12letnia dziewczynka z dodatkowym chromosomem.

Kurwa, Ty tak serio? XD

No no, Arya się przepchała przez ten tłum umarlaków, a wyskok na NK wykonała ze łba jednego z nich :) Kazał im ją przepuścić, żeby mogła go "zaskoczyć" zza pleców, że niby się nie spodziewał, taki, hehe, prank :)
A poległych zsummonował, nie żeby nie dopuścić do siebie Jona, tylko też dla beki.
Tak na zdrowy rozum, to NK po prostu wyczuwał/wiedział, kto może mu zagrozić, Theon nie zaliczał się do tego grona, więc NK zrobił pokazówkę.
Jon już tak, dlatego nie został dopuszczony.
NK wiedział o zbliżającej się Aryi i pozwolił jej na atak, żeby zaszpanować przed swoją armią? Mogłoby tak być, ale, proszę Cię, ten serial zrobił się tak dosłowny i oczywisty, że gdyby taki był zamysł twórców, to wiedziałbyś o tym od połowy drugiego odcinka.

A Arya ma tu dobre naście lat. Przypominam, że to świat, gdzie bodaj czternastolatek jest uważany za dorosłego, także argument, że to dzieciak, to trochę inwalida. Jon jest niewiele od niej starszy.

Wyczuwal obecnosc, wiec wiedzial, po prostu zlekcewazyl.
Jona spotkal juz wczesniej i wiedzial na co go stac, obawial sie go i tyle. Theona sie nie bal, malej dziewczynki tez nie powinien.
Przed kim zrobil pokazowke? Przed Branem?xD Jezeli zabicie Theona moglo byc pokazowka, to dlaczego zabicie Aryi juz nie? Moze dawal nadzieje DLA wrony i chcial ja zlapac w ostatniej chwili - jak zreszta to zrobil - ale mu nie pyklo, bo dziewczynka okazala sie pierdolonym zolwiem ninja?

Przypominam, ze mimo wszystko w tych czasach to beka z slabych kobiet.