ale skoro gosc szuka angielskich napisow do odcinka, to raczej nie po to zeby ogladac online
Wersja do druku
http://iitv.info/walking-dead/s04e12-still.html
jest po ang...właśnie tu oglądałem pozdrawiam
Nie no właśnie online, nie chce mi się pieprzyć z ściąganiem a są playery na necie gdzie wrzucasz sobie napisy, klikasz i leci - jedyną przewagą ściągania jest to że masz dużo wyższą jakość, ale mi się czekać nie chce.
Obejrzałem do końca i praktycznie wszystko zrozumiałem, na szczęście nie za dużo gadaniny.
btw. ten bimberek to chyba 100%.... albo benzyne pili wnioskując po tym jak paliła się chata lol
@up
Podasz taki player gdzie wbijasz sobie napisy?
ten odcinek, był tak bezsensowny i słąbiutki, że az brak mi słów :D
ma ktos jakis link do poogladania z napisami najlepiej? i zeby sie jakos ladowalo a nie jak na kinomaniaku 3h
odcinek dno, masakra
W pierwszym sezonie szwędacze potrafiły wyczuwać żywych. Jak widać po scenie w pierdolnie-wielkim-bagażniku, utraciły te zdolność
Btw, jezeli macie internet gorszy niz 2mbps to jestem w stanie zrozumiec ogladanie online, ale jezeli macie szybszy to imo glupota meczyc sie online ;d
Zasnąłem, odziwo odcinek zleciał szybko bo nie mogłem dać wiary, że kończy się już skoro nic w tym odcinku nie było. Gniot jak chuj
Początek zapowiadał coś fajnego, ale potem... sama gadka na werandzie zniszczyła mi mózg.
I to nad czym sie zastanawiam od dłuższego czasu a chyba o tym nie pisałem - szwendzacze zatraciły umiejetnosc "zakazania" poprzez drapanie?
Było o tym tyle gadki na początku serialu, a teraz sobie trzymał te blondynke za ręke, musiał ją zadrapac jak sie szarpała, w ogóle sporo takich scen wcześniej było i nic...
Mi się o dziwo, ten odcinek podobał, ale to pewnie przez Normana, on każde gówno potrafi uratować.
ja juz calkowicie straciłem hype na ten serial, jestem 2 odcinki do tylu i zupelnie nie mam ochoty tego nadrobic ;d
ten odcinek spokojnie mozna ominąć, albo obejrzec przewijajac w 5minutek bo to i tak niczego nie zmieni ;p chyba ze kogos jarają jakies naciagniete refleksje, w ogole tam kur** wszystko juz sie staje mega naciagniete - no tak jak wyzej pisali - kiedys w czołgu rick sie ukryc nie mogl, a teraz w bagazniku sie chowają. O tych zadrapaniach tez racja. Ogolnie juz z 3lata po apokalipsie a tam w domach nawet kurzu nie ma ;p na poczatku zajebiscie bylo czuc ten klimat, a teraz taka ch*joza ze ogladam to tylko z przyzwyczajenia w te poniedzialki
No początek się zapowiadał dobrze, jakiś tam survival pokazali. Szkoda tylko, że trwał 5 minut... W sumie po tych 5 minutach mógł się odcinek skończyć