Witam, wczoraj obejrzalem mr.nobody, byl to pierwszy 'mindfuck' jaki obejrzalem (przynajmniej swiadomie).
Film z niewiadomych przyczyn bardzo mi sie podobal, choc troche nie zrozumialem o co w nim chodzilo to i tak ode mnie ma 8/10
!UWAGA! RESZTA POSTU TO PONIEKĄD SPOILER
Najbardziej podobala mi sie w nim historia nobodiego oraz Anny, choc odbiegala od tematyki 'mindfucka' (tak mi sie wydaje) to te czesci mi sie najbardziej podobaly, ich milosc, romantyzm etc. Troche jak z serialu 'skins' - ciagle seks, jakies zielsko i te sprawy
Do prawie konca filmu nie rozumialem o co w nim chodzi, dlaczego co kilka chwil nobody jest z inna dziewczyna? inna zona, inne dzieci itd. Myslalem, ze dziadek moze stary jest czy cos i sobie zmysla, ze to jego wyobraznia, ale doszedlem do wniosku, ze te 3 zycia ktore opisal (biedny nobody z anna, nobody z blondynka i bogaty nobody z chinka-czy czyms takim) Wszystkie byly prawdziwe, kazda historia byla prawdziwa, lecz zdazyla sie w innym 'rownoleglym' wymiarze.
Tak, to o to wlasnie chodzilo? Dobrze to rozumiem?
Czy ktos moglby mi jeszcze wyjasnic ten film, cholernie mi sie spodobal i chcial bym wycisnac z niego jak najwiecej, aczkolwiek za slaby i za glupi na to jestem :D Powiedzcie cos jeszcze ciekawego na jego temat ;) O co chodzilo, ze ten dziadek tak naprawde jest w wyobrazni 9 letniego chlopca [mlody nobody) (rozmowa 120 letni nobody i dziennikarz, koncowka filmu)
#Down, dzieki wielkie za objasnienie filmu, mniej wiecej rozumialem tak jak ty to mowisz, aczkolwiek, ciezko bylo mi to sobie poukladac, teraz lepiej, juz nie musze sie tak zadreczac (apropo, wczoraj obejrzalem caly film mr. nobody, dzisiaj, przed chwila wlasnie skonczylem go ogladac poraz drugi xD)
Jak sam dziadek powiedzial - kazde z tych zyc bylo prawdziwe.
#Edit, ogladajac 3 raz koncowke filmu (jakies 30 minut) w koncu zrozumialem, jest to bardzo dobrze objasnione, wszystkie historie sa 'wyobrazeniamy' 9 letniego chlopca (architekta) W ciagu xx setnej sekundy potrafil sobie wyobrazic jak by wygladalo zycie, gdyby zostal z ojcem, a jak by wygladalo gdyby zostal z matka i tak staral sie, wyobrazic sobie wszystkie mozliwe sciezki zyciowe(sytuacja w ktorej biegl za pociagiem i jednoczesnie matka krzyczala 'neeemo' tak samo jak ojciec, wtedy wszystko przeanalizowal... Tak, jestem tego pewien dopiero teraz ; o
Jednoczesnie wszystkie historie byly prawdziwe i nie prawdziwe
'Dziecko wczesniej nie moglo dokonac wyboru bo nie wiedzialo co sie stanie, teraz gdy wie co sie stanie, nie moze dokonac wyboru'
Zakładki