Przedwczoraj skończyłem serial, strasznie żałuje że nie posłuchałem kolegi jak mi polecał ten serial w momencie gdy zaczynał się 3 sezon, tylko dopiero niedawno ktoś inny mnie do breaking bad przekonał.
Pierwsze 4 sezony obejrzałem dość szybko, bo kolega mi zgrał, potem przed 5 miałem jakoś 2 tyg przerwy by net chujowy i nie było jak oglądać/ściągnąć.
Cały 5 sezon praktycznie na raz obejrzałem, raczej nie można tu nic więcej dopowiedzieć, serial naprawde epicki i najlepszy jaki oglądałem.
Zakończenie było dobre, lecz ani mega zajebiste, ani mega chujowe, ja bym je widział troche inaczej. Według mnie w ostatnim odcinku powinien być pojedynek walt vs hank, nie walt vs naziści, troche mnie zdenerwowało że w ostatnim odcinku musiał się rozprawić z zagrożeniem które pojawiło się tak naprawde na końcu, dlatego ten serial dla mnie skończył się lekko w momencie gdy umarł Hank, a potem było tylko dopowiadanie historii.
Pamiętam że troche miałem beke z 2 sezonu, że na początku większości odcinków że niby jakiś rozpierdol się zrobił a tu na końcu akcja z tym samolotem, zadałem sobie pytanie "serio XD?"
Ten moment, coś pięknego
Zakładki