Temat: My Little Pony: Friendship is Magic

Przeczytałem te 4ry strony i tak sie zastanawiam chłopaki.
Wy żartujecie, czy mówicie w 100% serio?
Obejrzałem 1st odcinek i nawet w wieku 10 lat nie oglądałem czegoś w tym stylu.

nie

Przyzwyczaj się.. Taka moda.

Na początku coś wylatuje z 4chana następnie trafia do swojej marnej polskiej kopii typu karachan a potem takie shity zalewają polskie strony/fora bo jacyś niedowartościowani pseudo faceci chcą być na czasie. Przecież oglądanie tego jest zbyt pedalskie nawet dla dziewczyn +11 lat.. Już widze jak wychodzi taki 16,17,18 latek do swoich kumpli przed blok narzucając temat o słodkich kucykach. Hejtujcie jak chcecie, ale jezeli nie trollujecie z tym gownem to.. no cóż..

http://www.youtube.com/watch?v=9KU1GrTgJf4

Cóż, ja sam znam kolesia który to ogląda, lat ma 21 i wcale nie wygląda mi na pedała, normalny koleś.
Obejrzałem parę odcinków i widzę, że to wcale nie jest takie głupie jak można byłoby przypuszczać.
Czasem trzeba dorosnąć, żeby robić/oglądać rzeczy, na które było się "za starym" i nie wstydzić się tego przed samym sobą ;)

Czyli w wieku 2x lat chcesz dosrastac do oglądania dość średnio ambitnej bajeczki?
No nie ważne.
Najgorsi nie są ci których mózgi są tak wyprane żeby im sie podobało, głupia jest śmieszna moda na oglądanie/gadanie tego bo inni to robią :d
Ciężkie czasy nadchodzą.

Wylaczylem po 5 minutach, dalej juz nie mam na to sily, nie wiem jak mozna cos takiego ogladac ale coz, kazdy woli cos innego.

Hejtowanie czegoś lub kogoś za to, że samemu się tego nie ogląda - to jest dopiero pedalskie i infantylne. A narzekacie, że watcherzy MLP są dziecinni...
Fakt, do niektórych rzeczy trzeba dorosnąć. Tak jak z pseud-muzyki się wyrasta i dojrzewa do metalu, tak do podchodzenia z dystanstem do różnych rzeczy trzeba dorosnąć. Ja wiem, że gimbusy to za nic w świecie nie włączą czegoś, co ma gitarę w tle oraz bajki w której są cukierkowe kolory. Nie wszyscy, ale większość i taki panuje o nich stereotyp, żeby normalne osoby mi się tu zaraz nie obraziły ;)

Pieprzycie głupoty, że ludzie oglądają to bo chcą się przypodobać kolegom itp. A ja zapytam Was wprost i nawet nie oczekuję odpowiedzi, bo ją znam: a Wy nie hejtujecie tego tylko dlatego, żeby przypodobać się kolegom?

Sam osobiście obejrzałem jeden odcinek i nie mam zamiaru więcej, ale to nei jest powód, żeby hejtować... A obejrzałem po to, żeby się przekonać co to naprawdę jest. Bo takie pierdolenie o czymś, czego się nie zna jest mniej wartościowe od psiego gówna rozkładającego się tygodniami w kałuży. Drastycznie, ale prawdziwie.

Zanim wyrazicie o czymś opinię (nawet, a nawet zwłaszcza o kimś) to zapoznajcie się z tym i sami kurwa oceńcie, a nie polegajcie na ocenie swoich pro-ziom-elo-koleżków, którzy jeszcze nie wiedzą, do czego służy penis...