Eler Druid napisał
True, true mało oglądam seriali, ogólnie filmów. (krótko przypomnę sezony, bo sam jak zacząłem się zastanawiać to nie pamiętałem o czym był dany sezon xD)
1- akcja z bratem Dextera
2 - akcja z Lajla i odkrycie Dextera przez James Doakes (ten napakowany czarnuch)
3 - akcja z tym kubańskim prokuratorem (Miguel Prado) i wspólne hunty xD
4 - dziadek aka potrójny co wrzucał dziecko do cementu, zabijał w wannie kobiete, zrzucał druga z wysokosci i zabijał jakiegos faceta + ŚMIERĆ Rity
5 - laska, która była gwałcona, Dexter jej pomaga w wspolnych huntach by zabic oprawców + ją posuwa :)
6 - ziomek od Apokalipsy + Debra ogarnia, że Dexter zabija
7 - Dexter zabija ziomka z ukraińskiej mafii i zaczyna się pierdolenie z nimi + poznanie Hanny?
8 - tutaj kazdy chyba ogarnia
I w mojej opinii to sezony 1,2,3,4,6 na prawdę dawały rade, dużo się w nich działo, serial był nieprzewidywalny, nieszablonowy itp Potrafiłem oglądnąć cały sezon w 1 dzień, a to co teraz kurwa jest w tym 8 sezonie to na prawdę szkoda słów.
Ogólnie o ostatnich dwóch odcinkach:
Dexter i Evelyn, kurwa dwójka mega ogarniętych ludzi ,a zasadzkę na Saxona przy kawce zrobili...
No i ostatni odcinek, Saxon dał sie też tak łatwo złapać, że to paranoja, a potem jeszcze łatwiej uciekł xD kurwa detektyw (to normalne chyba, że jak coś leci w tv o zabójstwach itp to się interesuje tym?) i kurwa nie poznaje Saxona (mam nadzieje, że Saxon go zabił:) ) i Dexter, który zna możliwości Saxona zamiast go jebnąć z czegoś czy ten magiczny środek w strzykawce mu podać...
chuj za mocno chyba sie wczułem w ten serial xD
Pozdrawiam i zapraszam do wyrażania opinii, ogólnie o wszystkich sezonach :)
jak dla mnie top sezony teraz jak tak pomyślałem to 1,2,4