Kpisz? Sezon 3 to takie gówno było... Jakieś zwierzania się Miguelowi, nie wiadomo po co ten King szukał Freebo ( tylko dla szacunku, lol? ), ogólnie mówiąc ciężko to się oglądało, chociaż wątki z Hanką w sezonie 7 były równie żałosne. O sezonie 8 nie wypowiadam się, bo jutro zaczynam go oglądać dopiero. W sezonie 7 podobały mi się tylko końcówe 2 odcinki, te wszystkie wątki kończyły się zbyt szybko. Nasrali tyle tych wątków, że nie wiadomo było, o co chodzi. 5 sezon był również do dupy. Szkoda, że cały serial nie trzymał poziomu z 1 i 2 sezonu, tam to były emocje :)
@down
Dex zabił jednego z Prado, Kubańczyków, potem zapoznał się z Miguelem i wkręcił go w zabijanie. W międzyczasie zabił Freebo, jakiegoś dealera, potem była seria morderstw przez Kinga, obcinacza drzew. Dex ożenił się, na końcu zabija Miguela, potem Kinga, nie dając się złapać Deb.