Uwaga spoiler Squid Game 3;
No kurwa tak bardzo zakończenia zjebać się nie dało. W sensie;
- rola detektywa, który zrobił całe nic na przestrzeni serialu, myślę, że scenariusz się zmienił wraz z rozwojem/popularnością serialu
a możliwe, że jak zaczynali to nie mieli koncepcji na koniec. Ale imho dużo lepiej by to wyszło, gdyby właśnie zdążył uratować głównego bohatera i spierdolić z wyspy.
Ten wątek do kolejnego sezonu w LA można by i tak dodać, tak czy inaczej. A przynajmniej by się cała historia jakoś spinała.
Pomijam wiele nielogicznych czy takich wątków typu 'laska która dokładnie wie, gdzie ma isć', plot armor, nie umierający ludzie od kuli czy bycia zranionym 30cm nożem etc.
Jak na serial z taką ilością brutalności, można było tam wycisnąć więcej i zbudować plot lepszy na kolejny sezon
Zakładki