Reklama
Strona 1 z 3 123 OstatniaOstatnia
Pokazuje wyniki od 1 do 15 z 36

Temat: [PACC] Helheim - mroźna kraina nieumarłych.

  1. #1
    Avatar Celestian hunter
    Data rejestracji
    2006
    Położenie
    Gliwice
    Wiek
    32
    Posty
    1,059
    Siła reputacji
    19

    Domyślny [PACC] Helheim - mroźna kraina nieumarłych.

    1. Helheim - co to za miejsce?
    1.1 Cechy charakterystyczne
    2. Opis potworów
    3. Potwory specjalne
    4. Mapy & taktyki
    5. Zysk, loot, pożywienie
    6. Questy
    7. Filmiki
    8. Ciekawostki

    _______________________________________________

    1. Helheim - kraina nieumarłych i przeklętych potworów. Miejsce te znajduje się daleko na północy świata Tibii, niedaleko miasta Svargrond. Z pozoru wygląda na małą wyspę, na której mieszka tylko kilka niewinnych pingwinów, jednak piekło zaczyna się pod powierzchnią ziemi. Podziemia można porównywać do dodanych w ostatnim update grobowców pod Mount Stermun, czy nawet do Hellgate pod Ab'Dendriel - w zależności na poziom, który bierzemy pod uwagę. Oprócz potworów z wymienionych wcześniej miejsc znajdziemy tam również kilku o wiele mocniejszych przeciwników, których dotąd nie spotykaliśmy na podobnych miejscówkach. Przede wszystkim jest to jednak jeden z większych respów Beholderów, Bonebeastów i Elder Beholderów.

    Niewątpliwie każdy gracz, który jest w stanie bez większych kłopotów pokonać mumię, może tam z zyskiem expić. Każdy kolejny poziom podziemi może zadowolić osoby na różnych levelach, w odróżnieniu od Hellgate czy grobowców obok Thais, gdzie zysk mają osoby w określonym przedziale leveli. Aby się tam dostać trzeba wykonać kilka misji Ice Islands Quest (o tym niżej).

    1.1 Cechy charakterystyczne

    1) 'krajobraz' całych podziemi jest do pewnego czasu dosyć monotonny: chodzimy po ubitej ziemi, pokrytej śniegiem i lodem. Na najniższym poziomie wiele się w tej kwestii zmienia. Widać tutaj działanie nekromanty: śnieg częściowo zanika, pojawiają się za to czaszki powbijane w ściany, bagna, mury i filary zbudowane są z kości oraz wykonany z tego samego budulca ołtarz nekromanty.



    2) Najgłębszy poziom jest bardzo podobny do głównego terenu Hellgate - ten sam klimat, niektóre potwory oraz identyczne zamknięte pomieszczenia, do których wejście prowadzi przez schody. Jednak jak wszystkim dobrze wiadomo, Hellgate jest dostępne dla FACC, a na Helheim potrzebna jest już premia. Normalne więc, że gracze z PACC będą mieli dostęp do ciekawszych potworów ; )

    3) Nie istnieje tam żadna skrzynka pocztowa

    4) Można się tam dostać dopiero po wykonaniu kilku misji Ice Islands Quest.

    2. Opis potworów

    W tym miejscu występuje dosyć sporo potworów, także opiszę te ważniejsze (Pingwiny i Szkielety nie zaliczają się do tej grupy).

    Mummy - znana już wcześniej (głównie z Ankrahmun) mumia. Razem z Ghoulem występuje tutaj jako jeden z tych słabszych potworów. Jest chyba głównym źródłem złota, bo z każdej zabitej mumii leci spora garść gp. Oprócz pieniędzy można też zdobyć z niej Yellow Piece of Cloth, potrzebne do addonów. Z bliska potrafi uderzyć z combo, jednak sama ma bardzo kiepski pancerz - często wchodzą w nią dosyć duże hity. Mimo że sama porusza się wolno, to próbuje nas zatrzymać poprzez paraliż. Przydatna jest w tym momencie 'exura', by zdjąć z siebie tą klątwę.

    Crypt Shambler - Ten przeciwnik jest podobny do Mummy, jednak jest od niej mocniejszy; kiedy już dopadnie ofiarę potrafi zadać porządne hity melee. Najlepiej jest trzymać się od niego na dystans i w miarę możliwości używać czarów typu 'exori san' (jest na nie szczególnie wrażliwy). Dość opłacalnym lootem z tego potwora jest Two handed sword. Nie jest odporny na niewidzialność.

    Demon Skeleton - Podobny do Mummy i Crypt Shamblera - nie będzie niebezpieczny, jeśli nie dogoni swojej ofiary. W walce z bliska jest jednak bardzo mocny, a zabicie go jest tym trudniejsze, że posiada dużo HP. Można go jednak oszukać używając niewidzialności. Najlepiej zabić z daleka za pomocą energii lub boltów. Jest to jednak potwór, na którym jedynie traci się amunicję, bo pieniądze z niego prawie w ogóle nie lecą, a reszta lootu jest na takiego potwora żałosna... Największe problemy mają z nim knighci, bo jeśli nie chcą tracić UH/potionów i walczyć z bliska to muszą stracić na niego dużo HMM.

    Beholder - walczy za pomocą magii (HMM, earth/fire attak, mana drain), chociaż może też zaatakować nas z SD i melee (już przy średnim eq prawie nie odczujemy tego ciosu). Może również summonować skeletony, co często jest dosyć uciążliwe. Od przeciwnika utrzymuje dystans, jednak nie lata (?) tak szybko, żeby nie dało się go dogonić nawet najniższym levelem.
    Często jednak jest tak, że uciekając wchodzi w resp innych potworów, a w grupie mają większą szansę na zabicie gracza. Walczy jednak dosyć agresywnie i chociaż jego pojedyncze ataki nie są mocne, to potrafi zaskoczyć ofiarę swoim combo. Dobry loot nie jest bardzo często spotykany, jednak takie rzeczy jak Beholder Shield, Terra Rod, czy Two-Handed Sword są dosyć zadowalające.
    Po update stał się szczególnie czuły na ogień, także wszystkie ataki z broni używającej tego żywiołu będą bardziej odczuwalne dla tego potwora. Jest jednak bardziej odporny na energię (obrywa mniej niż np z ognia, ale jednak obrywa), co jest niestety mało wesołym faktem dla użytkowników HMM. W takim miejscu jakim jest Helheim, Beho nie jest przeznaczone dla niskich lvli, ponieważ potwór ten występuje tutaj ze sporą obstawą Bonebeastów i E-Beholderów.

    Elder Beholder - Dużo lepsza wersja Beholdera, walczy bardzo podobnie jak on, ale o wiele mocniej i efektywniej. Używa takich samych magicznych ataków na odległość (energy/fire/earth attak), wysysa mane i hp, strzela z SD (tutaj już można wyraźnie to odczuć) oraz PARALIŻUJE i summonuje CRYPT SHAMBLERY i GAZERY, czego jego 'gorsza wersja' nie potrafi robić. Szczególnie niebezpieczny jest jego paraliż, ponieważ uniemożliwia ucieczkę swojej ofiary, więc jego summony mogą łatwo ją dopaść. Prawie nigdy nie występuje sam, zawsze dookoła znajdą się inne E-Beholdery, czy Bonebeasty. Podobnie jak Beholder utrzymuje dystans od ofiary, jednak jego nie jest już tak łatwo gonić, tym bardziej, że przeszkadzają w tym jego summony.
    W walce z nim nie należy także pozwolić na lekceważenie ilości swojego hp, bo tak jak Beholder może nas łatwo uśmiercić swoim combo. Mimo wszystko loot z niego jest również opłacalny - podobny jak z Beho, ale leci częściej. Przede wszystkim można z niego zdobyć dużo pieniędzy, Two-Handed Sworda, Beholder Shielda, Terra Rod a nawet dosyć rzadko Beholder Helmeta. Z nim tak samo, jak z samym Beholderem - stał się czuły na ataki z ognia, jednak odporny na energię.

    Bonebeast - Na Helheim pojawia się już poniżej poziomu -2. Potrafi atakować zarówno na odległość jak i z bliska, jednak ten drugi atak jest o wiele mocniejszy. Oczywiście może też z nich (i nie tylko) tworzyć combo. Oprócz ataku melee i na odległość może uderzyć z ataku podobnego do exori, oraz jest w stanie zatruć przeciwnika. Nie paraliżuje, ale i tak z łatwością potrafi dogonić ofiarę, bo biega dosyć szybko. Najlepiej unikać bezpośredniego kontaktu z tym potworem, lepiej jest atakować go z dystansu. Dlatego też najbardziej poszkodowani w walce z nim są właśnie knighci.
    Oprócz złota, z wartościowych rzeczy wypadających z niego można zdobyć również plate armory. Pozwalają nam to zrekompensować straty z walki, gdy sprzedamy każdy z pancerzy w sklepie. Również opłacalnym lootem są Hardened Bone'y, które można odzyskać z ciała Bonebeasta, lub po prostu wylootować.

    3. Potwory specjalne

    W Helheim znajduje się również kilka innych potworów, oprócz tych do zwykłego expienia. W końcu takie piekielne miejsce nie powinno być zamieszkane przez E-Beholdery w roli najmocniejszych wrogów. W Hellgate istnieje kilka małych pomieszczeń ze 'zwykłymi' potworami w środku ('zwykłymi' znaczy takimi jak na całym obszarze Hellgate), natomiast w podobnych pomieszczeniach w Helheim można spotkać Braindeatha, Lost Soula, Betrayed Wraitha i Undead Dragona (nie razem oczywiście).

    Braindeath - najsilniejsza wersją wszystkich Beholderów. Bez 70 lvla nie radzę się do niego zbliżać na poważnie. Jego jedyny resp jest właśnie w Helheim, zresztą jego wygląd (mózg na wierzchu, zaszyte oko) może sugerować, że powstał w wyniku eksperymentów miejscowego nekromanty ; ). Sposób zachowania ma podobny do swoich 'kuzynów': zachowuje odległość, summonuje sobie pomocne mu potwory, atakuje z tych samych czarów. Różnicą będzie na pewno to, że tym razem 'pomocnikami' są Vampiry, których może zsummonować aż 3. Ataki są rzecz jasna również silniejsze, więc z tych wszystkich kombinacji może utworzyć potężne combo. Lootem także przypomina inne beholdery, jednak w tym przypadku oprócz cennego Beholder Helmeta można zdobyć równie cennego Haunted Blade'a. Jest wrażliwy na ogień oraz (nowość w rodzinie beholderów) na świętość. Potrafi mocniej bronić się przeciwko atakami melee, energią i lodem, a żywioł ziemi i atak 'śmierci' całkiem nie robią na nim wrażenia. Dobrym pomysłem na zabicie tego potwora jest z pewnością GFB: atak z ognia będzie zadawał mu więcej obrażeń a dodatkowo trafi wszystkich innych przeciwników przeszkadzających nam w zabiciu Braindeatha (ciężko żeby ich nie trafiało w takim małym pomieszczeniu). Zabijanie go w pojedynkę może być dosyć ryzykowne tym bardziej, że możemy być łatwo trapnięci przez Vampiry, gdy odejdziemy od schodów. Najlepiej oczywiście zabijać go w grupach na przykład kilku knightów, czy knight + shooterzy. Rycerze nie powinni mieć problemów z zabiciem tego potwora - Braindeath nie ma gdzie uciekać, więc łatwo go trapnąć w rogu pomieszczenia. Ewentualne summony (i samego 'beholdera') można ściągnąć z 'exori gran'. W towarzystwie innych profesji jest jeszcze łatwiej: druid może zająć się leczeniem knighta żeby nie było waste, a sam z resztą shooterów atakują potwora i jego summony - cały pokój można wyczyścić szybko z GFB, lub po prostu pocisków bezpośrednich do Braindeatha (wtedy przywołane Vampiry i tak padną). Paladyn oczywiście powinien stosować ataki świętości. W całym zabijaniu ważnym jest, by nie atakować samych Vampirów zamiast Braindeatha. Można najwyżej stosować czary, które przy okazji zahaczą o summony, ale potwór i tak jest w stanie przywołać kolejne.



    Lost Soul - jeden z trzech potworów w Helheim, które wcześniej widziano tylko w Pits of Inferno. Mało magiczny potwór, jego głównym atakiem jest melee, chociaż potrafi paraliżować, zatruwać, strzelać z life drain przed siebie no i przy czarnym HP ucieka. Przy średnich skillach i 'noobsecie' blokera nie przywali z melee więcej niż 500 więc teoretycznie do blokowania go potrzebny jest wystarczający poziom (a co za tym idzie - ilość HP). Trzeba jednak zauważyć, że nawet z dobrymi shooterami zejdzie nam dużo środków na leczenie, prawdopodobnie co każdego hita. Lost Soul posiada sporo HP (na szczęście nie leczy się) i zabicie go może trochę potrwać, a w tym przypadku Great(/ew. strong...) Health Potiony szybko
    będą znikały. W bardziej doświadczonych i zgranych grupach można próbować pohuntować tego potwora, chociażby dla dosyć rzadkiej broni jaką jest Titan Axe. Wypada ona jednak nie za często a inny loot w porównaniu ze stratami jakie mogą się pojawić może nas nie zadowolić... z Lost Soula można też zdobyć Amulet of Loss, ale jest on równie rzadką zdobyczą co wcześniej opisany topór (a w dodatku przynosi o wiele mniejszy zysk). Czasami w nadziei na pewny zarobek lepiej jest wybrać się na innego potwora.



    Betrayed Wraith - pochodzi również z PoI, w ataku podobny do Lost Soula. Walczy z melee, jego ataki mogą sięgnąć do 500hp (podobnie jak u potwora wyżej), również paraliżuje, zatruwa, ucieka przy resztce HP i mimo, że nie wysysa życia, to potrafi sam się leczyć i to nie byle jak. Bez problemu w szybkim tempie przywraca sobie stracone życie, dlatego często jest cięższy do ubicia niż Lost Soul. Z drugiej strony ma o połowę mniej życia od niego, więc przy nieprzerwanym ataku da się go pokonać. Jednak w tym przypadku loot jest już bardziej kuszący. Można z tego potwora zdobyć rzadką Golden Figurine, zabójczy Bloody Edge, czy Skull Helmet i AoLa.



    Undead Dragon - także potwór z PoI, ma podobną ilość HP co Lost Soul ale to chyba jedyne podobieństwa między tymi potworami. Wygląda na ledwo trzymającą się gołą istotę z dziwnie sklejonymi kośćmi i uprzejmymi zielonymi oczkami, ale siła jego ataku jest nieporównywalnie większa niż u wspomnianego Lost Soula, czy Betrayed Wraitha. Z combo potrafi uderzyć prawie 4 razy mocniej niż Dragon Lord. Walczy mocno z melee, strzela z kilku wave (dlatego głupstwem jest stać naprzeciw jego 'twarzy'), kilku czarów obszarowych (coś jak GFB) no i oczywiście leczy się jak wariat... Bicie go jest moim zdaniem często ekstremalnie nieopłacalne - zazwyczaj nie wylatują z niego żadne szczególne itemy. Rzadki DSM można zdobyć u Dragon Lorda, czy Frost Dragona, które są o wiele łatwiejszymi przeciwnikami niż ta kupa kości. War Axe zdobywamy z Behe, Golden Armor możemy lootnąć również z Warlocka. Jedynym porządnym itemem do zdobycia z jego ciała jest Shenlong Sword, jednak szansa na wylootowanie tego miecza jest prawie znikoma.



    4. Mapy & taktyki

    Uwaga! Mapy, które umieściłem niżej nie wyglądają dokładnie tak samo jak w rzeczywistości. Usunąłem z nich plamy śniegu i lodu, żeby było widać zaznaczone tam potwory. Zostawiłem natomiast wszelkie 'przeszkody' (stalagmity, kamienie itd), które na mapie przedstawione są na szaro.

    Poziom 0.



    Tutaj znajduje się tylko kilka szkieletów, ghouli i pingwinów. Jeżeli myślisz poważnie o expieniu na Helheim, a potrzebujesz poradnika jak zabić pingwina, to nie musisz czytać dalej ; )

    Poziom -1.



    Oznaczenia kolorów:
    Zielony - Ghoul
    Niebieski - Mummy

    Na całym obszarze znajdują się tylko Ghoule i Mummy, zatem idealne miejsce dla niższych leveli wszystkich profesji. Plusem tego miejsca jest również to, że można się tu łatwo wzbogacić bez większych strat; z mumi i ghouli leci sporo golda.
    Najbezpieczniej i najkorzystniej jest wybrać się tam od około 25-30 levela.

    Paladyn


    W tym miejscu można zrezygnować z kuszy; nie zawsze jest tu możliwe (ani potrzebne) utrzymywać duży dystans od potwora. Zaopatrujemy się w dostępne nam speary, najlepiej Royal i jakiegoś shielda. Te potwory są na tyle wolne, że łatwo jest przed nimi uciekać w małej odległości, a czasami wygodniej jest nawet atakować z bliska, by mieć szybki dostęp do ciała zabitego przeciwnika. Z capem nie powinno być problemu - amunicja będzie stopniowo znikać, a nie lootniemy tu w końcu żadnych bardzo ciężkich itemów, które dopiero później zamienia się na pieniądze u npc. Na tym poziomie głównym lootem jest sam gold, a on w porównaniu ze spearami tak dużo nie waży.
    Na poziomie -1 wszystkie potwory są wrażliwe na tzw "święte ataki", zatem paladyn może pomagać sobie czarem 'exevo mas san' oraz 'exori san'. Wątpię jednak, żeby przy tak słabych przeciwnikach było to zawsze konieczne... innego typu czary, na przykład runy są tutaj marnowaniem kasy: jeżeli używasz ich do przeżycia w tym miejscu to znaczy, że masz za mały level, by w ogóle przebywać na Helheim. Zabieramy tylko standardową porcję mana/health potionów - tyle, ile każdy nosi ze sobą w inne miejsca. Nie przewidujemy tutaj wielkiej (lub jakiejkolwiek) straty środków leczniczych ; )

    Sorcerer/Druid


    Te profesje władają wieloma żywiołami, więc przed expieniem trzeba ustalić jakich czarów używać. Przede wszystkim należy odrzucić Necrotic Rod i Wand of Decay, 'exori mort' oraz inne czary używające "ataku śmierci" - Mumia i Ghoul są na nie całkowicie odporne. Mumia i Ghoul są także silne przeciw atakowi lodu, natomiast sam Ghoul również przed żywiołem ziemi i energią. Dobrym rozwiązaniem może być więc żywioł ognia, zatem używanie 'exori flam' oraz na przykład Wand of Inferno. Druid ma tutaj kłopot, ponieważ nie ma dla niego odpowiedniego roda. Pozostaje więc wybór: czy lepiej wziąć Hailstorm Roda (przed którym opierają się oba potwory) czy Terra Roda (przed którym silny jest tylko Ghoul, ale za to ten rod mniej uderza).
    Jeżeli ktoś nie jest do końca pewny siebie w tym miejscu, może wziąć kilka GFB, na wypadek krytycznych sytuacji. Ponadto zabieramy ze sobą sporo mana potionów - będą potrzebne na leczenie się, exori~, różdżkę. Zamiast potionów leczniczych lepiej jest używać na przykład exury i uzupełniać sobie mane co jakiś czas. Do walki przyda się w miarę dobry shield, jednak próbujemy przed potworami utrzymywać dystans (na tyle ile pozwala zasięg różdżki/roda).

    Knight


    Rycerzowi proponuję broń dwuręczną; lepiej jest szybko zabijać ofiary (tym bardziej, że mumia ma słaby pancerz), niż obrywać nieznacznie mniej z shieldem. Już od 30 levela z średnimi skillami można szybko polubić te miejsce (oczywiście im lepsze skille, tym mniejszy waste). Leczymy się głównie 'exurą', po mumiach i ghoulach nie należy spodziewać się jakiś powalających combo, z którego nie damy rady się wyleczyć.
    Runy też odpadają całkowicie, rycerzowi na tym poziomie Helheim magia nie jest za bardzo przydatna. Knight ma na szczęście więcej cap i może je przeznaczyć na zapas jedzenia. Przynajmniej nie będzie musiał martwić się o zdobycie pożywienia, gdy te szybko skończy się innym profesjom. Jeśli natomiast całkowicie cierpimy na ubóstwo, to pod koniec huntu można zapchać plecak helmetami z ghouli i sprzedać je później u npc.
    Ostatnio zmieniony przez Celestian hunter : 19-07-2009, 19:50 Powód: Dobra, dobra nie tylko w helheim są te braindeathy ;s

  2. #2
    Avatar Celestian hunter
    Data rejestracji
    2006
    Położenie
    Gliwice
    Wiek
    32
    Posty
    1,059
    Siła reputacji
    19

    Domyślny

    Poziom -2



    Niebieski - Mummy
    Żółty - Crypt Shambler
    Czerwony - Demon Skeleton

    /btw. schody też są żółte, ale wyglądają bardziej jak kwadrat a nie jak kółko ^_^

    Ten poziom przypomina grobowce pod Mount Stermun: występuje tutaj dużo Mummy, Crypt Shamblerów i Demon Skeletonów. Zatem wszystkie profesje mogą sobie pomóc niewidzialnością (czar/ring), dzięki czemu tylko Mumie będą nas widzieć.

    Paladyn


    Teoretycznie można by próbować tutaj expić już od 30-35 levela, ale nie będzie to w pełni bezpieczne. Jeżeli mamy dobre skille to i tak żadna różnica z którym levelem biegamy, w końcu takie potwory nie powinny nas łatwo dogonić. Trzeba jednak uważać tutaj na full respie; można nie wyrobić z zabijaniem wszystkich przeciwników i dać się przez nich dopaść. Wtedy level i przede wszystkim ilość HP ma duże znaczenie...
    Tutaj również wybieramy jakieś speary. Na kuszę jest tu troche za ciasno, bo i tak będziemy często utrzymywać mniejszy dystans od potwora, niż taka kusza nam umożliwia, a w wypadku gdy przeciwników jest za dużo (czy jeśli potwór nas dogoni) lepiej jest mieć ze sobą tarczę. Podobnie jak na poziomie -1, wszystkie potwory obrywają mocniej ze 'świętych ataków' ('exevo mas san'/'exori san') i tutaj te czary zaczynają nam się bardziej przydawać.
    Dla bezpieczeństwa można też zainwestować w jakieś runy obszarowe: GFB lub Avalanche. Nie można powiedzieć jednoznacznie co lepiej wziąć. Z jednej strony na GFB odporny jest całkowicie Demon Skeleton, a za to przed Avalanche lepiej bronić się będzie Mummy (będzie obrywała, ale mniej). Można więc zaopatrzyć się po kilka sztuk z obu run.

    Sorcerer/Druid


    Na ten poziom proponuję wybierać się od levela ~35-40. Żywioły, z których obie profesje mogą zrezygnować na samym początku to żywioł ziemi i śmierci (czyli Wand of Decay, Snakebite, Necrotic i Terra Rod są bezużyteczne). Dodatkowo Demon Skeleton jest odporny na ogień, więc ataki z tego żywiołu nie będą na niego działać. Sposób ataku będzie podobny jak na poziomie -1. Biegamy ze shieldem i wybranym przez nas wandem/rodem. Druid powinien wziąć Hailstorm Roda (wielkiego wyboru tu nie ma...), natomiast Sorcerer zabiera ze sobą Wand of Inferno (będzie zadawać duże ataki Crypt Shamblerowi i Mumii, natomiast żadne DSowi), lub Wand of Cosmic Energy (wszystkie potwory będą obrywać, ale mniej niż z WoI). Strzelamy również z różnych 'exori', najlepiej chyba z 'exori vis'. Runy obszarowe wybieramy podobnie jak u paladyna, jednak oczywiście w większych ilościach. GFB na wszystkie potwory z wyjątkiem Demon Skeletona oraz Avalanche na wszystkie oprócz Mummy (jak wspomniałem wyżej - mumia będzie obrywać, ale mniej). W walce cały czas utrzymujemy dystans, na jaki pozwala nam różdżka i 'exori~'. Te potwory potrafią sporo przyłożyć profesjom magicznym i nie należy ich lekceważyć. Należy też być gotowym na częsty paraliż, także powinno się mieć exurę zawsze gotową. Tym samym czarem, lub 'exura gran' leczymy się, nie warto marnować pieniędzy na Health Potiony. Zabieramy za to sporo Mana Potionów, tak jak na każdym innym poziomie na tej wyspie : ) Żeby nie mieć waste (w miare możliwości) zapełniamy lootbaga Two Handed Swordami, Battle Shieldami i Battle Hammerami.


    Knight


    Rycerz żeby nie mieć waste na tym poziomie powinien myśleć o expieniu tam ze skillami conajmniej 75/75 i levelem minimum 40. Głównym problemem dla knighta są tutaj te Demon Skeletony, z których jest najwięcej strat (mało pieniędzy, żadny loot, duże obrażenia od nich). Może to sobie jednak zrekompensować z Crypt Shamblerów i Mummy, zdobywając z nich Two Handed Swordy i sporo Golda. Jeżeli podczas walki natrafimy na za duży resp, strzelamy z jakiegoś GFB - czasami mogą nam pomóc w ataku. Można też czasami użyć 'exori', ale nie należy zapomnieć o zapasie many na 'exury'. Dla bezpieczeństwa inwestujemy też w większą ilość potionów - jeżeli loot dopisze, to i tak wszystko się zwróci.



    Poziom -3



    Czerwony - Demon Skeleton
    Morski - Bonebeast

    Cała jaskinia na tym poziomie jest zamieszkiwana jedynie przez Demon Skeletony i Bonebeasty. Tutaj również wszystkie profesje mogą się pozbyć ataku Demon Skeletonów za pomocą niewidzialności, jeżeli znajdziemy się w jakiejś złej sytuacji.
    Dla każdej profesji polecam expienie tu dopiero od około 50 levela.

    Paladyn


    Teraz już można zastanawiać się nad wyborem między spearami a kuszą. Bonebeasty potrafią być czasami całkiem szybkie, a nie możemy dopuścić do tego, żeby nas dogoniły (nawet jeśli ma się jakąś tarczę). Oczywiście łatwiej jest tego dokonać, gdy ma się odpowiedni dystans, a tego różne speary nie zapewniają. Oczywiście dysponując większą prędkością swojej postaci możemy równie dobrze manewrować ze spearami, także nie dając się dogonić. Dla tej profesji walka będzie tu najłatwiejsza - z odległości jedynie bonebeast może zadać słabe ciosy, natomiast z bliska zarówno ten potwór jak i Demon Skeleton są o wiele mocniejsze. Mniej pewnym siebie osobom radzę nie oddalać się za daleko od wyjścia, jedynie lurować potwory i jeżeli trafi nam się za duży resp, wyjść i wybić wszystko inną metodą. Jeśli jeszcze nie znasz dokładnie respa, to lepiej nie wchodź za daleko do tej jaskini, bo czasami lurując jednego Bonebeasta trafia się na 3 kolejne. Zawsze dobra 'baza' jest przy wejściu, gdzie można przyciągać kolejne potwory i biegać po pokoju zabijając potwory blisko drogi ucieczki.
    Podobnie, jak na poziomach wyżej używamy czarów świętości na obu przeciwników. Dodatkowo przydadzą się tutaj oba rodzaje potionów, jeżeli podczas leczenia zabraknie many na spella, to można uratować się Health Potionem. Innych run raczej nie warto zabierać, lepiej strzelać z 'exori san'. Waste w tym miejscu nie będzie, zdobędziemy sporo plate armorów i kości z Bonebeastów do addonu.

    Sorcerer/Druid


    Tak samo jak wcześniej: rezygnujemy z wszystkich czarów i różdżek używających 'ataku śmierci' i żywiołu ziemi, a w przypadku Demon Skeletona również i ognia. Ten ostatni żywioł jest jednak bardziej skuteczny przeciwko Bonebeastowi, ponieważ potwór ten jest na niego szczególnie wrażliwy. Druid tym razem bez innych ograniczeń zabiera ze sobą Hailstorm Roda, natomiast Sorcerer może wziąc Wand of Inferno na Bonebeasty, a DSy atakować już bez różdżki, lub słabszą Wand of Cosmic Energy na oba potwory. Obie profesje jak zwykle atakują również z exori, w tym przypadku mając troche większy wybór. Można na przykład używać exori z ognia na Bonebeasty, a z lodu, czy energii na DSy. Tutaj pojawia się problem z bezpiecznym utrzymaniem dystansu, o którym wspominałem pisząc o paladynie. Zasięg Sorca/Druida jest dosyć kiepski, jeśli chce walczyć różdżką + exori~... Trzeba być więc przygotowanym na częste blokowanie Bonebeastów (przed DSami łatwiej uciec), bo czasami nie jest możliwe ani wygodne uciekanie przed nimi. Wtedy leczymy się najlepiej exurą gran, utrzymując cały czas wysoki poziom HP. Ważne jest, by cały czas mieć zapas many na leczenie i ataki, zatem zabieramy sporo (strong, czy great) Mana Potionów. Zejdzie na to sporo kasy ale nie będzie źle, jeżeli sprzedamy wszystkie lootnięte Plate Armory, Battle Shieldy i Battle Hammery, oczywiście robiąc lootbaga. Od tego poziomu w miarę możliwości można zabrać Soft Bootsy - są bardziej wydajne niż zwykłe Potiony i pozwalają oszczędzić cap (/by Duch).

    Knight


    Ten poziom jest już mniej korzystny dla knightów. Zarówno Bonebeasty jak i Demon Skeletony lepiej jest bić z odległości, a u tej profesji jest to niemożliwe. Jeżeli z Bonebeastów loot będzie dopisywał, to waste żadnego nie będzie, jednak Demon Skeletony potrafią wydusić z człowieka kasę... Health potiony będą schodzić szybko, czasami też trzeba będzie użyć exori, jeżeli podejdzie za dużo potworów na raz, a kilka plate armorów nie zawsze zwróci nam pieniądze. Żeby na 100% nie mieć strat przyda się zaprzyjaźniony druid w roli Healera : )

    Poziom -4




    Morski - Bonebeast
    Fioletowy - Beholder

    Ten obszar w porównaniu do reszty poziomów jest dosyć mały. Nie znaczy to wcale, że będzie tam mało potworów - wręcz przeciwnie. Zaraz po zejściu ze schodów atakują nas ze wszystkich stron Beholdery i Bonebeasty. Zazwyczaj przy schodach może być do 7 Beho i 7 BB. Po wybiciu całego poziomu, trzeba pozwolić odrespić się potworom. Nie należy jednak czekać za długo, żeby nie pojawiło się ich za dużo na raz. Tutaj nikogo nie oszukamy niewidzialnością ; )

    Paladyn


    Najgorszym problemem dla paladyna będzie tutaj wybicie całego respa samemu. Metoda up/down byłaby bardziej skuteczna, gdyby tylko Bonebeasty się nie leczyły. Jeśli jednak chcemy expić tam dłużej, to strata kilku GFB może nam się zwrócić, ale pojedyncze wybicie respa będzie zwykłym waste. Musimy więc bez dłuższych przerw schodzić po schodach na ten poziom, strzelać GFB i 'exevo mas san' (+ ewentualnie rzucić spearą w BB) i wychodzić, ale na tyle szybko by Bonebeasty nie zdążyły się w pełni wyleczyć. Później expi się tam bez problemu, potwory respią się pojedynczo i możemy je od razu zabić. Tutaj lepiej walczyć spearami (na przykład Royal), bo na kuszę jest tu trochę za mało miejsca. Bonebeasty będą miały większy kłopot w dogonieniu swojej ofiary, ponieważ na tej głębokości lód już prawie całkowicie zanika i zostaje sama ubita ziemia. Pomieszczenie jest koliste, także można lurować sobie potwora biegając dookoła. Z run przydadzą nam się GFB (ogień jest na te potwory dobrym rozwiązaniem), a z czarów - 'exori san' na Bonebeasty. Ilość Mana/Health Potionów nie musi być większa, niż na poziomie wyżej oprócz tych dodatkowych potrzebnych na wybicie full respa. Zysk będzie tutaj całkiem przyzwoity zarówno w Goldzie, jak i w 'złomie' do sprzedania: plate armory, beholder shieldy, rody itd.

    Sorcerer/Druid


    Przy wybijaniu full respa może się bardziej popisać niż inne profesje, ale też powinien być ostrożniejszy. Na wypadek combo lepiej jest włączyć manashielda i wybijać wszystko z GFB. Osoby z wyższym levelem i sporą ilością Mana Potionów mogą poświęcić manę na 'exevo gran mas ~', jednak zwykłe GFB też jest skuteczne i przynosi mniejsze straty. Na ten poziom bierzemy ze sobą Wand of Inferno i Hailstorm Roda (sorc będzie ze swojej różdżki zadawał większe obrażenia niż druid) i atakujemy najlepiej z 'exori flam'. Ubita ziemia, po której biegamy pomoże nam w utrzymaniu stałej odległości od Bonebeasta (Beholder sam trzyma się od nas z daleka...), więc można atakując uciekać dookoła całego pomieszczenia, lub biegać wokół schodów. Leczymy się 'exurą gran', ewentualnie samą 'exurą'. Jeżeli opanujemy całego respa, to można się tu czuć bezpieczniej niż na poziomie wyżej. Do wyjścia zawsze mamy blisko, a biegając po całym obszarze z jednym BB na ogonie blokujemy respa reszcie potworów. Jak zwykle zabieramy sporo Mana Potionów, ale dodatkowy loot z Beholderów powinien też zmniejszyć wszelkie waste.

    Knight


    Ten poziom dla knighta jest bardziej przyjazny niż piętro wyżej. Demon Skeletony znikają, a za nie wchodzą Beholdery, z których możemy zdobyć o wiele więcej pieniędzy. Tutaj już loot z tego potwora + ewentualne p armory i kasa z Bonebeastów pokryją wszelkie straty i można wyjść na plus.
    Przy samym wybiciu full respa potrzebne są czary, a jak wiadomo knight nie jest w nich specjalistą. Zaletą może być tutaj exori/exori gran, którymi wybije BB w pobliżu.

    Poziom -5




    Morski - Bonebeast
    Fioletowy - Beholder
    Czarny - Elder Beholder

    Potwory w oznaczonych cyframi pomieszczeniach:

    1.) Braindeath, Elder Beholder

    2.) Braindeath, 2 Beholder

    3.) 2 Braindeath, 2 Bonebeast

    4.) Betrayed Wraith, 1 Elder Beholder, 1 Bonebeast

    5.) Undead Dragon, 2 Beholder, 2 Bonebeast

    6.) Lost Soul, 2 Elder Beholder, 1 Bonebeast

    Właśnie ten poziom przypomina znane z obszarów FACC Hellgate. Jest tylko pozbawione DSów, a za ich miejsce podstawiono Bonebeasty. Spotkamy tu spore ilości właśnie tych potworów oraz Beholderów i Elder Behodlerów. Nie należy też zapominać o jedynym w Tibii respie Braindeathów, oraz kilku potworków z PoI. Zauważamy tu także pomieszczenia, o których wspominałem wcześniej. Na mapie oznaczone są cyframi od 1 do 6.
    Minimalnym levelem polecanym tutaj jest 60-65 lvl.

    Paladyn


    Ten obszar ma większą powierzchnię niż poprzednie, zatem można spróbować swoich sił z kuszą. Większy zasięg będzie wygodniejszy przy walce z Beholderami i Elder Beholderami oraz umożliwia nam łatwiejsze lurowanie Bonebeastów. Na początku expienia lepiej nie oddalać się od wyjścia i podlurować sobie wszystko pod te miejsce, by w razie zbyt dużego respa nie wpaść w pułapkę. Później już można swobodnie biegać dookoła tych pomieszczeń rozrzuconych po całym poziomie (gdy na przykład walczymy z Bonebeastem), lub chować się za ścianą tego małego budynku, aby Beholder/E-Beholder mógł sam podejść bliżej chcąc zaatakować, a my po wyjściu zza ściany będziemy go mieli w pełnym zasięgu. Gdy trafi nam się za dużo potworów na raz, można spróbować metody up/down na schodach któregoś z budynków, albo po prostu schować się tam i czekać aż przeciwnicy sami odejdą. Podczas walki należy pilnować, aby nasze HP było ciągle wysokie. Już jeden Elder Beholder potrafi zrobić silne combo, a na Helheim te potwory występują w grupach. Ważną rzeczą jest, by nie pchać się za daleko do środka jaskini na niższych levelach. Resp jest tutaj dosyć szybki i gęsty więc nawet, jeśli wcześniej wszystko wyczyściłeś a w dalszych partiach terenu pojawi się jakiś kłopot, to potwory zabite wcześniej mogą już się pojawić. Póki nie poznasz dokładnie tego miejsca, możesz expić tu na zasadzie "resp 2 e-beho na północnym zachodzie -> sprawdzanie respa przy wyjściu ->resp beho i e-beho na północnym wschodzie -> sprawdzanie respa przy wyjściu ->itd". Jeśli chodzi o czary, to na ten poziom koniecznie zabieramy sporo GFB (tych z ognia, będą doskonałe). Wszystkie potwory, na których zamierzamy expić są wrażliwe na ogień, a często jest ich zbyt wiele by poradzić sobie samymi pociskami z kuszy. Ta runa będzie szczególnie przydatna przy wybijaniu pełnego respa Beholderów i Elder Beholderów w centrum poziomu -5. Nie zapominamy również o sporym zapasie Mana i Health potionów, lepiej jest kupić ich więcej i mieć zapas na wszelki wypadek; i tak się nie zmarnują.

    Sorcerer/Druid


    Zasięg 'exori ~' i różdżek jest dosyć mały, natomiast Beholdery i Elder Beholdery atakują z o wiele większego dystansu. Powinniśmy podbiec do któregoś z tych potworów i szybko atakować z 'exori ~' + wand, jednak problemem może być dogonienie tych potworów, jeżeli chcemy atakować w wymieniony wcześniej sposób. Dobrym (chociaż kosztownym) rozwiązaniem są opisane w taktykach dla Paladyna GFB. Profesje magiczne będą oczywiście zadawać większe obrażenia niż Paladyn, zatem łatwiej poradzą sobie ze sporym respem 'wielookich' i ich summonów. Zabieramy też klasyczne runy HMM (mimo, że E-bh będzie się przed nimi trochę opierać) i Explo ze względu na lepszy zaięg niż wszystkie 'exori ~'.
    Czasami można też spróbować jakiegoś wave, jednak należy pamiętać o zapasie many na leczenie i inne czary. Zazwyczaj powinniśmy leczyć się 'exurą gran', ale gdy znajdziemy się w zasięgu kilku E-Beho warto jest wrzucić mana shielda. Czasami lepiej nie ryzykować życia tylko ze względu na odrobinę większy waste. Podobnie, jak u Paladyna - zabieramy spory zapas Mana Potionów.

    Knight


    Z nudów/ciekawości można wpaść i spróbować pozabijać kilka potworów, jednak nie dla większego zysku. Za duża ilość E-Beho nie jest dla knighta, a Bonebeasty już całkowicie nie polepszają sprawy. Jeżeli chcemy się tam wybrać, a naszą najsilniejszą bronią jest ta dwuręczna, to wybieramy właśnie tę. Branie shielda na potwory walczące głównie z magii nie ma sensu. Można sobie pomagać za pomocą czaru 'exori', gdy summony postanowią nas otoczyć, lub po prostu gdy chcemy szybciej pozbyć się innego przeciwnika. W tym przypadku nie zapominamy również o GFB, chociaż u knighta obrażenia z tej runy będą kiepskie. O leczeniu się samą 'exurą' można zapomieć, za to zabieramy większą ilość leczniczych Potionów.

    6. Zysk, loot, pożywienie

    Dużą wadą Helheim jest brak skrzynek pocztowych na tej wyspie. Oczywiście można robić lootbaga, ale będzie trzeba się z nim rozstać przy statku. Tam możemy wrócić do miasta by zyskać wolny cap. i popłynąć spowrotem po naszego loota. Myślę jednak, że nawet przy stracie tych kilku gp na statek w obie strony opłaca się zbierać loot do baga. Przede wszystkim trafią nam Plate Armory (chyba najcięższe z loota ale ciężko lootowane) z Bonebeastów (400gp za sztukę), Two-Handed Swordy z Crypt Shamblerów, Behodlerów i Elder Beholderów (450gp), Battle hammery(120gp), Battle Shieldy (95gp) i Iron Helmety(150gp) z Demon Skeletonów, Morning Stary (100gp) i Steel Shieldy (80gp) z Beholderów i Elderów. Reszta wypadających z potworów rzeczy jest już raczej zbyt cenna, by wrzucać je do jednego worka ze 'złomem' ; )

    Jeżeli jednak nie mamy ochoty robić lootbaga i wpychamy wszystko do plecaka aż do oporu, to warto zastanowić się które itemy są bardziej a które mniej opłacalne. Tutaj pokazuję tabelkę, dzięki której dowiecie się ile gp przypada na 1 oz. danego przedmiotu:


    steel shield (69 oz.) 80gp /1 oz. = 1.2 gp

    battle shield (62 oz.) 95gp /1 oz. = 1.5 gp

    battle hammer (68 oz.) 120gp /1 oz. = 1.8 gp

    morning star ( 54 oz. ) 100gp /1 oz. = 1.9 gp

    p arm (120 oz.) 400gp /1 oz. = 3.3 gp

    iron helmet (30 oz.) 150gp /1 oz. = 5.0 gp

    2 handed (70 oz.) 450gp /1 oz. = 6.4 gp

    Wyraźnie widać, że najbardziej opłacalnymi itemami są kolejno: Two Handed Sword ->Iron Helmet ->Plate Armor.

    Bardziej cennym i rzadziej zdobywanem lootem są: Terra Rod i Beholder Shield z Beholdera i Elder Beholdera oraz Guardian Shield z Demon Skeletona.

    W tym przypadku wygląda to tak:

    Beholder Shield (47 oz.) 1200 gp /1 oz. = 25 gp

    Guardian Shield (44 oz.) 2000 gp /1 oz. = 45 gp

    Terra Rod (25 oz.) 2000 gp /1 oz. = 80 gp

    Oczywiście są to ceny minimalne, które proponują nam NPC. Często jednak można dany przedmiot sprzedać drożej u innego gracza.

  3. Reklama
  4. #3
    Avatar Celestian hunter
    Data rejestracji
    2006
    Położenie
    Gliwice
    Wiek
    32
    Posty
    1,059
    Siła reputacji
    19

    Domyślny

    Innym rodzajem loota są itemy na addony i outfity. Te przedmioty są szczególnie opłacalne: są lekkie i drogie. Jeśli dla przykładu dla Hardened Bone'a (6 oz.) przyjmiemy cenę ~500gp, to potrzebowalibyśmy ponad 6 steel shieldów, by jej dorównać.
    Na Helheim możemy zdobyć kilka takich itemów, są nimi: Beholder Eye z Beholdera, Eldera i Braindeatha, Hardened Bone z Bonebeasta Yellow Piece of Cloth (Poc) z Mummy i Brown PoC z Ghoula. Nie będę podawać tutaj dokładnych cen, ponieważ różnią się one na każdym innym świecie. Wymieniona wcześniej cena Hardened Bone'a była przykładową, jaka panuje teraz na Celescie.
    Jeżeli posiadasz Obsidian Knife'a, to weź go ze sobą na Helheim! Za jego pomocą można zdobywać Hardened Bone'y z Bonebeasta. Reszta tych surowców (H-Bone również) wypadają normalnie z potworów.


    Pożywienie

    Jedynym jedzeniem, jaki jest możliwy do zdobycia z potworów na Helheim to ryby z Pingwina (dosyć rzadko zresztą...) oraz grzybek z Bonebeasta (też nie za często). Jeżeli więc chcemy posiadać tutaj jakiś prowiant to powinniśmy pomyśleć o tym przed wybraniem się na wyspę. Możemy zabrać ze sobą wędkę - z robakami nie ma tu żadnego problemu, jest ich wręcz setki. Jest to jednak troche niewygodne, ponieważ co jakiś czas musimy przerywać expienie i wychodzić połowić ryby... Najlepiej jest więc przed expieniem zabrać z depo jak najwiecej pożywienia a przy okazji się najeść. Tutaj już jak kto woli: niektórzy zabierają grzybki, jajka albo po prostu zwykłe mięso. I w tym wypadku to knight ma najlepiej: ma o wiele więcej cap niż inne profesje a nie musi dodatkowo nosić żadnej amunicji. Paladyn ma zatem ograniczoną
    ilość jedzenia jakie może wziąć ze sobą i musi wybierać między nim a amunicją. Sorcerer/Druid sam w sobie ma mało cap a do tego dochodzi jeszcze całe jego wyposażenie...

    7. Questy

    Najważniejszym questem dla tej wyspy jest z pewnością Ice Islands Quest, ponieważ to on umożliwia nam dostęp na Helheim. Nie musimy na szczęście wykonywać wszystkich misji tego questa, wystarczy kilka pierwszych.
    Musimy mieć wykonany Barbarian Test Quest, by zacząć robić kolejne misje. Oto zadania potrzebne do dostępu na Helheim:
    1) Dokarmianie psa - należy odnaleźć psa niedaleko Svargrond i poczęstować go mięsem.
    2) Łamanie lodu - za pomocą kilofa pomagamy pęknąć tafli lodu na wyspie Nibelor.
    3) Sabotaż - rozrzucamy termity na statku kłusowników i bandytów.
    4) Kolorowanie fok - aby zabezpieczyć te zwierzęta przed kłusowanikami, malujemy małe foki farbą na wyspie Tyrsung.
    5) Zbieranie składników - npc Siflind chce zrobić specjalny eliksir i potrzebuje do tego odpowiednich surowców. W odpowiedniej kolejności mamy przynieść mu: 5 Bat Wing, 4 Bear Paw, 3 Beholder Eye, 2 Fish Fin, 1 Green Dragon Scale. Najdroższe są tutaj Fish Finy, ale po nie długim expieniu powinny nam się zwrócić : )
    6) Leczenie psów - czworonogi npc Nilsor zachorowały i życzy on sobie siedmiu różnych składników na lekarstwo: "I need a part of the sun adorer cactus, a vial of geyser water, sulphur of a lava hole, a frostbite herb, a blossom of a purple kiss, a hydra tongue and spores of a giant glimmercap mushroom"
    Po tej misji możemy już iść po dostęp do Helheim. Dostajemy u npc kolejne zadanie, a z nim pozwolenie na odwiedzanie tej wyspy.
    7) Odkrywanie Helheim - npc Hjaern jest zaniepokojony informacjami, które docierają do niego na temat tej wyspy. Wysyła nas tam, byśmy sprawdzili sprawę.

    W tym zadaniu musimy zejść na sam dół Helheim, zabić Braindeatha i odkryć ołtarz nekromanty:




    Drugim i ostatnim questem w Helheim jest worek z nagrodami ukryty w szkielecie, czyli po prostu Berserk Potion Quest

    8. Filmiki

    Tibia 8.0 http://www.tibicams.tibianetwork.com...ies/show/32927
    (236ek na Helheim)

    Tibia 8.0 http://www.tibicams.tibianetwork.com...ies/show/32917

    Tibia 8.0 http://www.tibicams.tibianetwork.com...ies/show/27102

    Tibia 8.0 http://www.tibicams.tibianetwork.com...ies/show/27985



    9. Ciekawostki

    1) Wypowiedzi różnych npc o tym miejscu:

    Sirik: A small island north east of Tyrsung. Nothing important there. Maybe one of the fishermen can bring you there if you like to go.

    Captain Breezelda: It is too dangerous to go there with all that sea ice around here. Maybeone of the fishermen could bring you there.

    Buddel: T'at is a small island to the east.

    Hjaern: (...) Our legends say that this is the entrance to the dark world. The dark world is the place where the evil and lost souls roam in eternal torment.

    2) Helheim w mitologii nordyckiej jest odpowiednikiem znanego nam Piekła:
    Helheim, znany również jako Hel ("Dom mgieł") przyjmuje nazwę po bogini, która nim włada. W mitologii nordyckiej, Hel jest nazwą jednego z dziewięciu światów, miejscem umarłych, rządzonym przez boginię Hel. Tłoczą się w nim drżące, cieniste duchy tych, którzy nie umarli śmiercią chwalebną, lecz z powodu choroby, samobójstwa lub ze starości. Niflheim jest chłodny i leży na dnie nordyckiego wszechświata - pod trzecim korzeniem drzewa Yggdrasil, niedaleko od Hvergelmir i Nastrond.
    Więcej o tym tutaj.

    Podziękowania dla:
    Hitstera
    Enkizeeva
    Mougrima
    Don Conan Barbariana

    ...za rady i materiały : )

  5. #4
    Avatar Arke Fan
    Data rejestracji
    2007
    Położenie
    Rybnik
    Posty
    112
    Siła reputacji
    17

    Domyślny

    No No napracowałeś się troszkę :p bardzo obszerny, jasny i zrozumiały poradnik. Dużą zaletą są tu obrazki oraz cena lota z tych potworków :)

    Bardzo mi się podoba i nie mam zastrzeżeń

    PozdrO

  6. #5
    Avatar Morbom
    Data rejestracji
    2006
    Położenie
    Elbląg
    Wiek
    33
    Posty
    524
    Siła reputacji
    18

    Domyślny

    No Celek czekałem na twój poradnik
    Wszystko super, mapki, opisy, taktyki, gratuluje wspaniałego poradnika, na pewno wielu osobom się przyda, tak jak reszta twoich poradników oczywiście.

    Twoje poradniki zamiast trafiać do propozycji od razu powinny trafiać do Artykułów :D

    Pozdrawiam Morbom/Keelto ''Kiltu''
    Ostatnio zmieniony przez Morbom : 24-03-2008, 20:45 Powód: as you wish celek

  7. #6

    Data rejestracji
    2006
    Położenie
    Katowice
    Posty
    7,006
    Siła reputacji
    22

    Domyślny

    Somelike that?
    http://forum.tibia.org.pl/showpost.p...35&postcount=1
    :P:P

    #top
    Jak na Celestiana przystało... są zdjęcia, bardzo dokładne opisy co imho jest najważniejszą rzeczą jeśli piszemy art o jakimś miejscu.
    'podobne' do mojego ale baaaardziej szczegółowe, czasami wydaje mi się że przesadzasz z tymi szczegółami xD
    Btw. nie doczytałem się jakiejkolwiek informacji na temat soft bootsów w wypadku druida/sorca, zamiast obładować się manasami lepiej zabrać softy(oszczędzamy sporo cap na loot) a jeśli brakuje many stajemy w miejscu na 3minutki i lecimy dalej. Orientacyjne przeliczenie:
    softy=4h huntu=10k nakładu(na naładowanie butów)=28800MP
    10bp mana potion=3h~=10k=20000~ MP
    OFC softy dotyczą tylko dwóch najniższych poziomów


    Jedyne co to dodaj filmiki pod 8.1 bo nie każdy ma cama pod 8.0 ;P
    acha :d ja też nie na czasie ^^
    Ostatnio zmieniony przez 2Fast4You : 25-03-2008, 06:28

  8. #7
    Brando BAN!

    Domyślny

    Zapomniales dodac ze z Unded draga leci jescze shenlong sword (dobrze napisalem?) i na cala Tibie sa 3 takie. Wiec nie wiem czy jak by to wylocic czy by sie nie wzbogacil team ;] Do tego leci jeszcze jedne sword z niego. Nazwy w tym momecie nie pamietam, ale tez fajny jest ;]

    Ale tak pozatym to fajny poradnik. Przydaly by sie jeszcze jakies filmiki na 8.1 ale trudno ;]

    Przeniesc do artykulow ;]

  9. #8
    Avatar Celestian hunter
    Data rejestracji
    2006
    Położenie
    Gliwice
    Wiek
    32
    Posty
    1,059
    Siła reputacji
    19

    Domyślny

    #morbom
    Kiltu ^_^

    #mateo125p
    Wiem, samolubny jestem : /

    #duch

    no, jestem nie na czasie... dopisze dzisiaj, czy jutro czy coś

    Jedyne co to dodaj filmiki pod 8.1 bo nie każdy ma cama pod 8.0 ;P
    Filmiki z 8.0 chodza na nowym camie

    #Brando

    si, to tez zmienie. dzieki

    szukajcie bledow dalej bo moglem sie gdzies walnac jeszcze ^_^

  10. #9
    Shaddow

    Domyślny

    Swietny poradnik. Dlugi, obszerny, jest w nim wszystko, a nawet o wiele wiecej niz chcialoby sie wiedziec na temat tego miejsca. Do tego sa ladne, czytelne mapki. Kazdy zakamarek jest opisany:) Przeniesc do artykulow!

    Pozdrawiam
    Shadow

  11. #10
    Avatar Serllo
    Data rejestracji
    2007
    Posty
    2,376
    Siła reputacji
    18

    Domyślny

    niewiem czy juz ktos to pisal bo niecche mi sie czytac tych postow ale chialem dodoac ze crypt nieparaliżuje
    poza tym wszystko ladnie opisane :O
    aaa i wydaje mi sie ze juz byl poradnik o tym miejscu, chyba w temacie "wyspy tibijskie"

    /dzienks mejt poprawiłem
    Ostatnio zmieniony przez Celestian hunter : 24-03-2008, 21:32

  12. #11
    Lucyfer II

    Domyślny

    Poradnik jest bardzooo obszerny lecz co do tegoloota z Ghouli Brown piece of cloth" jest prawie na każdym świecie niczym :p
    Ładnie napisane obszernie tylko szkoda że nie mam Pacc xD
    Duzo się na pracowałeś gz.

  13. #12
    Avatar Filia the Dragon
    Data rejestracji
    2004
    Posty
    11,564
    Siła reputacji
    28

    Domyślny

    Dzieci to nie bajka- Celestian wrócił z nową siłą!^^

    Dużo błędów tutaj nie ma ale:
    nie zgodzę się z tym, że knight jest przegrany w walce z bonebeastami. Potwory wcale nie są aż tak silne, do tego ich obrona nie stoi na bardzo wysokim poziomie. Do tego loot, który się z nich sypie można dobrze sprzedać.

    Jeżeli myślisz poważnie o expieniu na Helheim, a potrzebujesz poradnika jak zabić pingwina, to nie musisz czytać dalej ; )
    Own3d ;x

    Mam też zastrzeżenia do poziomu -4. Występują tam beholdery i bonebeasty(mówie o rycerzach ofc). Nawet jeśli z tymi drugimi będziemy mieli problem to nasze wielookie potworki powinny zrekompensować waste. Leci z nich całkiem sporo złota, dodatkowo czasami poleci two-handed sword albo jakiś semi-rare typu beholder shield.

    Do reszty nie mam zastrzeżeń, zastanów się nad tym co napisałem, nie mówię, że mam rację ;)





  14. #13
    konto usunięte

    Domyślny

    Piękny poradnik, ładnie opisany, prawie idealny. przyda mi się:D 9.5/10
    (Ideałów nie ma:P) Czekam na przeniesienie do artykułów:P

  15. #14
    Avatar Lord pepuska
    Data rejestracji
    2005
    Położenie
    Dębica
    Posty
    17
    Siła reputacji
    0

    Domyślny

    Świetny poradnik, przejrzysty, dobrze się go czyta i mi teraz pomógł, bo wiem co sie teraz tam znajduje i moge expic. Dzięki za poradnik.
    ~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

  16. #15
    Avatar Filia the Dragon
    Data rejestracji
    2004
    Posty
    11,564
    Siła reputacji
    28

    Domyślny

    Są święta i w ramach prezentu pozwoliłem sobie przenieść ; )





Reklama

Informacje o temacie

Użytkownicy przeglądający temat

Aktualnie 1 użytkowników przegląda ten temat. (0 użytkowników i 1 gości)

Podobne tematy

  1. Dostanie się na Helheim
    Przez LinQ w dziale Tibia
    Odpowiedzi: 3
    Ostatni post: 11-02-2014, 01:29
  2. Helheim
    Przez az'zet w dziale Tibia
    Odpowiedzi: 3
    Ostatni post: 21-09-2010, 21:36
  3. Helheim
    Przez az'zet w dziale Tibia
    Odpowiedzi: 2
    Ostatni post: 21-09-2010, 21:21
  4. Odpowiedzi: 30
    Ostatni post: 12-12-2005, 13:41

Zakładki

Zakładki

Zasady postowania

  • Nie możesz pisać nowych tematów
  • Nie możesz pisać postów
  • Nie możesz używać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •