Ten tutorial skupia się na najważniejszych podstawach i kończy się na mieczyku. Następne (o ilę będzie zainteresowanie) poszerzą niektóre tutaj części lub omówię nowe tematy (potwory w izometrii, kolory-paleta, AA, itd)
1. Przygotowanie
Program? Z początku wystarczy na Paint, ja do kolorowania pixeli (bo lineart robię w paincie) używam Gimpa/Photoshopa - a to tylko z wygody (i opcja z zapisywaniem animacji)
Jak wiadomo (lub i nie) każdy przedmiot w tibii ma rozmiar 32x32 pixeli. Otwórzcie mspaint>Ctrl+e>ustawcie 32x32. Ktoś wam zatruwał umysły o różowo-fioletowym tle? Ono jest potrzebne tylko wtedy , gdy grafika jest dodawana do gry. Nie musicie na nim robić, bo sprite tylko się źle prezentuje.
2. Unikamy błędów – podstawy w cieniowianu.
Są tu przykłady „cieniowań”, które nadają przedmiotom niezwykle żałosny wygląd. Wyróżniamy tzw. pillow shading, gradient, itp.

Tak się to robi! Światło powinno padać z północnego-zachodu (w tibijskich spriteach). Nie zapominamy o odbitym świetle.


Aha i tutaj aby ożywić przedmiot można w prosty sposób w jaśniejszych strefach dać lekki odcień żółtego (bo od światła!) i niebieskiego do cieni (od nieba).
Często jak coś tworzymy można wyróżnić pierwszy, drugi plan itp. To, co dalej przeważnie przyciemniamy, natomiast to, co bliżej ma żywsze/jaśniejsze kolory.
Ważne: Każdy przedmiot inaczej może odbijać światło , mieć inny kontrast (np. metal a drewno). Nie cieniujemy ciągle tak samo, bo wyjdzie brzydko.
Musicie też pamiętać o tzw. AA (anty-aliasing), które wygładza krawędzie lub daje łagodne przejście między kolorami. Opanowanie tego będzię jedną z najtrudniejszych rzeczy, ale później jest łatwiej i łatwiej!

3. Kontur-outline
Nie rozpiszę się tu za dużo.
Nie robić zbyt prostych przedmiotów i radzę unikać „szarpanek” w liniach.

4. Chcę zrobić sprite, może jakiś mieczyk? – przykłady cieniowania ostrzy

5. Pokażesz jak zrobić cały miecz – krok po kroku? Jasne :P
Najlepiej zacząć od końcówki ostrza. Tylko nie robić go kwadratowego! Przecież czeba czasami pchnąć miecz jakiemuś trolowi w plecy, co nie?

Przedłużamy ostrze i zaczynamy rękojeść . Prościzna.

Tylko nie robić za chude, bo to nie patyk je. No i nie za małe, trzeba mieć za co złapać. Czyż nie?

Kontur prawie skończony. Zmieniamy ostrze według gustu, dodając detale itp.


Wypełniamy kolorami i zaznaczamy cienie. Tylko proszę, bez takich, po których oczopląsu można dostać.

Zaczynamy rozjaśniać tam gdzie trzeba.

Wszystko starannie balansujemy, dodajemy AA. To koniec.

Proces i efekt finalny:


6. Inne przykłady zwykłych mieczy

7. Zakończenie
Mam nadzieję, że stało się to dla was łatwe jak zdobycie nr telefonu do dziewczyny :P
Pytać, komentować, pokazywać swoje wytwory. Może zainteresowanie pixel artem wzrośnie na torgu i stanie się popularne jak kiedyś.
Copyright ....
Zakładki