Reklama
Strona 2 z 2 PierwszaPierwsza 12
Pokazuje wyniki od 16 do 22 z 22

Temat: [Opowiadanie] "Skrywane uczucia"

  1. #16
    Avatar Printerek
    Data rejestracji
    2006
    Położenie
    Olsztyn
    Wiek
    31
    Posty
    221
    Siła reputacji
    19

    Domyślny

    Cytuj Master_Tv napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Jeeeeeeee zuuuuuuuuuu! Jakie to słodkie. Ahhhhh - westchnąłem.



    nie.



    to jakaś masakra.
    i ta milosc, ktora jednych laczy a innych dzieli... xDDDDDDDDDDDDDDDDDDDD

    co do opowiadania, to szkoda tylko, ze sa to same dialogi praktycznie, zadnych opisow, no ale zobaczymy co z tego dalej wyniknie ; )

  2. #17
    Avatar Master_Tv
    Data rejestracji
    2007
    Posty
    1,564
    Siła reputacji
    20

    Domyślny

    [QUOTE=Celestian hunter;6473749]#Master_Tv
    Ogarnij się. Nie interesuje cię się treść - nie czytaj dalej. Znalazłeś błędy - zwróć na nie uwagę. Po to m.in. jest ten dział, by można było szkolić swój styl pisania. Jeśli masz zamiar przy każdym niedoskonałym opowiadaniu komentować "Proszę, nie pisz więcej", to proszę, nie pisz więcej./QUOTE]

    okej.

    Cytuj Printerek napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    i ta milosc, ktora jednych laczy a innych dzieli... xDDDDDDDDDDDDDDDDDDDD
    Łooooo! Mój kolejny fan. Słodko <3
    Przepraszam za moje posty - czasami nie mam czasu aby sformułować je krócej.

  3. #18
    Avatar Szantymen
    Data rejestracji
    2007
    Położenie
    Szczecin
    Posty
    1,731
    Siła reputacji
    19

    Domyślny

    Tzn. jeszcze co do tych wielkich i małych liter, to nawet wśród językoznawców nie ma jednomyślności czy np. na ulotkach reklamowych powinno być "oferta dla Ciebie!" czy "oferta dla ciebie!".
    Ogólnie chyba można przyjąć, że używanie wielkiej litery w smsach, na gg, na forum, na ulotkach reklamowych, itd. jest dopuszczalne, ale nie ma takiego wymogu.
    Mnie to osobiście denerwuje, kiedy ktoś pisze w ten sposób. Czuję się wtedy jakby nadawca wypowiedzi odnosił się do mnie z dystansem, traktował mnie formalnie, chłodno. Poza tym razi mnie to w oczy, bo odbieram to jako "nadużywanie" pewnej formy językowej. Dodatkowo często można spotkać się np. ze zdaniem "Mam Tobie coś do pokazania" zamiast "Mam ci coś do pokazania". Niektórzy myślą, że forma "tobie" jest grzeczniejszą formą wyrażenia "ci" i upychają ją wszędzie zamiast "ci".
    Także ja bym pozostał przy "Tobie/Ci" w listach oraz ewentualnie w mailach.

    Wracając do samego opowiadania, w którym wielkie litery były użyte na sto procent niepoprawnie, to nie jest ono jeszcze takie złe. Czekam na trzecią część, może nas czymś zaskoczy?

  4. Reklama
  5. #19
    Avatar m4c10r4
    Data rejestracji
    2008
    Posty
    222
    Siła reputacji
    18

    Domyślny

    haha fajnie się czyta ;d faktycznie trochę błędów ale ja czekam na kolejne części ;D

  6. #20
    jestrewelacyjnie

    Domyślny [Opowiadanie] "Skrywane uczucia"

    Rozdział 3 .
    _____________
    _____________

    Następnego dnia; po południu
    Siedziałam sobie w pokoju, czytając książkę, gdy mama zawołała mnie na dół
    - Masz gościa – uśmiechnęła się do i poszła na górę, a ja w salonie zobaczyłam Rafała
    - Przyszedłeś do mnie ?
    - No mamy coś do skończenia, prawda ? – uśmiechnął się i rozejrzał po pokoju. – Ale widzę, że nie żartowałaś mówiąc, że schowałaś poduszki
    - Ja nigdy nie żartuję – uśmiechnęłam się. – A ty miałeś przynieść swoje, prawda ?
    - No tak, ale nie sądziłem, że mówisz poważnie
    - A widzisz ! – zaśmiałam się.
    - To co robimy ?
    - Łaskotki i dziubanie odpadają bo po wczorajszym jeszcze mnie żebra bolą
    Pogadaliśmy chwilę, moja mama wyszła do sklepu, a Julki nadal nie było
    - Masz jakiś fajny film ?
    - Hm. Nie wiem, zobacz sobie. Na półce koło telewizora leżą wszystkie płyty
    - To może ten ? – podszedł do mnie z filmem „Wyścig śmierci”, który bardzo lubiłam
    - Ok., ale o ile mnie pamięć nie myli to przyszedłeś tu robić z Julką projekt, a nie oglądać ze mną filmy – spojrzałam na Niego pytająco
    - Taa, ale zdecydowanie wolę to drugie. A co przeszkadzam Ci ?
    - Odrobinę – powiedziałam z udawaną powagą
    - Ej ! Ranisz mnie – zrobił obrażoną minę
    - Jakoś przeżyję – uśmiechnęłam się, a Rafał zaczął mnie dziubać w bok i choć prosiłam go żeby przestał to on twierdził, że mam to na co zasłużyłam, gdy nagle ktoś zadzwonił do drzwi, a ja szybko wyrwałam się Rafałowi i pobiegłam otworzyć. Przyszedł Tomek
    - Cześć. Wejdź – uśmiechnęłam się
    - Cześć. Co tak długo się nie odzywasz ? Aż musiałem się sam pofatygować – uśmiechnęłam się ironicznie
    - No rzeczywiście, musiało Cię to wiele kosztować – ironizowałam i poszliśmy do salonu
    - A właśnie poznajcie się, Tomek to jest…
    - Rafał ? Stary co ty tu robisz ?
    - Co ja tu robię ? Co ty tu robisz ?
    - Ej, ej ! – przerwałam im. – To wy się znacie ?
    - No raczej – odpowiedzieli jednocześnie. – Znamy się jak nikt inny – dodał Tomek
    - Aha – uśmiechnęłam się lekko
    - Rafał, co ty tu wgl robisz ?
    - Pomagam siostrze Mai w projekcie, no a ty ?
    - Ja przyszedłem do Mai, ale tylko na chwilę. Chciałem Jej coś oddać – uśmiechnął się wręczając mi płytę z filmami. – I muszę już lecieć. Na razie – wyszedł, a ja wróciłam do Rafała
    - Skąd znasz Tomka ?
    - Jesteśmy kuzynami – uśmiechnęłam się
    - Poważnie ? Nigdy nic nie mówił
    - A co tu mówić? Nie było potrzeby
    - No tak. Słuchaj, co robisz dzisiaj wieczorem ?
    - Nie mam planów, a co ?
    - Pomyślałem, że może poszlibyśmy na spacer ?
    - Rafał posłuchaj – spoważniałam. – To, że się dogadujemy to nie zmienia mojej decyzji. Przykro mi, ale nie umówię się z tobą
    - Ale przecież dobrze się czujemy, kiedy jesteśmy razem, więc dlaczego ?
    - Mam swoje zasady – uśmiechnęłam się lekko
    - Ja nie odpuszczę
    - Ja tym bardziej – westchnęłam
    - Ale czemu ty się tak upierasz ? To tylko spacer
    - Mhm, na razie spacer , a co potem ? – popatrzyłam nie Niego. – Potem kolejny spacer, kino trzymanie się za ręce, spędzanie ze sobą coraz więcej czasu, aż w końcu się w Tobie zakocham
    - To źle ? – uśmiechnął się pewnie
    - Mówiłam, że mam swoje zasady
    - Zasady są po to żeby je łamać
    - Nie tym razem – uśmiechnęłam się pewnie
    - Ładnie dziś wyglądasz – dodał po chwili
    - Nie podlizuj się – zaśmiałam się i spojrzałam na niego, a on przybliżył się do mnie, aż nasze twarze były bardzo blisko siebie, a ja nie wiadomo czemu, nie odsunęłam się od Niego, chciałam, ale nie mogłam. Coś mnie do Niego ciągnęło, ale wiedziałam, że jeśli go pocałuję to całkowicie wpadnę. Nasze twarze były milimetr od siebie, a Rafał patrzył mi głęboko w oczy, kiedy już mieliśmy się pocałować, do domu weszła Julka, a my szybko odsunęliśmy się od siebie. Na całe szczęście Julka nas nie widziała. Popatrzyłam na Rafała, na Jego twarzy widać było złość, ale też rozczarowanie. Nie mam pojęcia czemu, ale ja poczułam ogromną ulgę, jednak w głębi duszy byłam wściekła na Julkę za to, że nam przerwała.
    Julka ściągnęła kurtkę i razem z Rafałem poszła na górę. Posiedziałam sobie w salonie, a potem poszłam do siebie trochę się pouczyć. Po około godzinie zeszłam na dół, zrobić sobie herbaty, nastawiłam wodę i pobiegłam zapytać się Rafała i Julki czy chcą coś do picia, kiedy wpadłam do pokoju, zastałam ich w takiej samej pozycji co Julka mnie i Rafała. Zabolało mnie to jak cholera. Jednak znacznie bardziej fakt, że Rafał mnie okłamuje, niż to co zobaczyłam
    - Chyba się puka ! – wrzeszczała Julka, ale nie słuchałam Jej, kiedy spojrzałam na Rafała widać było, że poczuł ulgę. Przeniósł wzrok na mnie, a ja popatrzyłam na Niego z miną typu: „ A ja głupia Ci wierzyłam” i wyszłam z pokoju.
    Wypiłam herbatę i poszłam do salonu. W radiu akurat leciało „ Ira – Nie daj mi odejść”. Podczas słuchania w głowie utkwił mi ostatni wers refrenu : „ Jutro już nikt, a dziś jeszcze my”
    Usłyszałam jak Julka i Rafał schodzą na dół. Ja w tym czasie poszłam do kuchni, którą mieliśmy połączoną z korytarzem, więc tak czy tak natknęłam się na Rafała
    - Mogę pożyczyć film – uśmiechnął się, jakby nic się nie stało
    - Jula, daj mu „ Wyścig śmierci” – powiedziałam obojętnie i poszłam na górę, a On popatrzył na mnie zdziwiony.
    Po wyjściu Rafała, Julka znowu zrobiła mi awanturę, tym razem o to, że weszłam do Jej pokoju bez pukania. Właściwie to była zła o to, że przeze mnie nie pocałowała Rafała, ale miałam ją gdzieś.
    Poszłam do salonu i zaczęłam sięgnęłam do stołu po pilota, ujrzałam jednak na nim kopertę, która byłą zaadresowana do mnie. Był w niej list:
    „ Maju, piszę ten list kiedy Twoja siostra nie patrzy, chociaż jest to strasznie trudne bo Ona chce widzieć wszystko co ja robię. No ale to nie o tym. Chcę Ci wyjaśnić tą całą sytuację, którą zastałaś w pokoju, ale wiem że pewnie nie chciałabyś ze mną rozmawiać, więc dlatego piszę. Po pierwsze to nie jest tak jak myślisz. To Julka chciała mnie pocałować. Ja nic do niej nie czuję. To był impuls. Uwierz mi. A z resztą musimy jeszcze pogadać. Spotkajmy się dzisiaj o 17.00 w parku, koło kwiaciarni.
    Rafał.

    Zastanawiałam się czy iść na to spotkanie. Co to w ogóle da ? Ciekawiło mnie jednak, co Rafał ma mi do powiedzenia. Postanowiłam, że pójdę, ale nie byłam, pewna czy dobrze robię. Spojrzałam na zegarek, było już coś po 16.00, więc poszłam się ubrać. Wybrałam [taki] strój, pomalowałam się lekko, zaczesałam i wyszłam.
    Kiedy doszłam, Rafał już tam czekał
    - O co chodzi ? – spytałam obojętnie
    - Chciałem pogadać
    - O czym ?
    - O tej sytuacji, która miała miejsce
    - Rafał, ale mnie to nie interesuje. Nie jesteśmy razem, nie musisz mi się tłumaczyć
    - Ale chcę bo to nie jest tak jak wyglądało
    - Tak ? A niby jak ?
    - To Julka zaczęła, a ja…
    - A ty nie mogłeś się powstrzymać – przerwałam mu
    - Nie, to nie tak. To był impuls
    - Jasne – prychnęłam
    - Proszę Cię, wybacz mi – uklęknął przede mną, a wszyscy ludzie zaczęli się na nas patrzeć. – Przepraszam
    - Rafał, zwariowałeś ? Wstań – zaśmiałam się
    - Jeżeli mi wybaczysz to wstanę
    - No dobrze – westchnęłam po chwili namysłu , a on wstał, pocałował mnie w policzek, uniósł mnie na ręce i zakręcił dookoła.
    - Dziękuję – uśmiechnął się szeroko. – To może kino ?
    - Rafał – jęknęłam zrezygnowana
    - Czyli ciągle nic z tego ? - westchnął
    - Raczej nie
    - Dobrze, więc nie będę Cię już więcej zamęczał – wyznał, byłam strasznie zaskoczona, ale nic nie powiedziałam, tylko popatrzyłam na Niego z żalem. – Ale mam nadzieję, że nasz kontakt się nie urwie
    - Jasne, że nie – szepnęłam, a Rafał pocałował mnie w policzek i odszedł. Opadłam na ławkę, a po dłuższej chwili zaczęłam sobie po cichutku śpiewać: „Jutro już nikt, a dziś jeszcze My…”

  7. #21
    Avatar Dzzej
    Data rejestracji
    2006
    Posty
    8,971
    Siła reputacji
    24

    Domyślny

    Cytuj Master_Tv napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Ogólnie tekst mega słaby. Proszę, nie pisz więcej.
    Nie musisz czytać.

    Cytuj ProEda napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Up, dlaczego nie?
    Mnie zawsze uczono, np. W szkole, a i artykulow duzo czytalam, ze w kazdej formie listu - mail, sms, gg, takie zwroty piszemy z wielkiej, bo zwracamy sie bezposrednio i są to wyrazy grzecznosciowe. Ja zawsze uzywam wielkiej litery.
    O to chodzi. Skoro zwracam się do kogoś - sms, meil, gg czy cokolwiek to zwracam się z szacunkiem, pisząc wielką literą. Tak samo mnie uczyli.
    Ostatnio zmieniony przez Dzzej : 21-11-2012, 22:10


  8. Reklama
  9. #22
    konto usunięte

    Domyślny

    Pomijając technike, fajna kolejna czesc, moze nie jest to fabula jakos odkrywcza i nieprzewidywalna, ale mozna wylaczyc myslenie, slodko naiwna opowiastka, którą bez trudu mozna przeczytac. Jako czytelnik czuje, ze narracja plynie lekko, wiec to tez na plus. Smutna koncowka, szkoda ;d

Reklama

Informacje o temacie

Użytkownicy przeglądający temat

Aktualnie 1 użytkowników przegląda ten temat. (0 użytkowników i 1 gości)

Podobne tematy

  1. Nie ma lepszego uczucia
    Przez Vailandur w dziale O wszystkim i o niczym
    Odpowiedzi: 5
    Ostatni post: 22-10-2022, 13:53
  2. Odpowiedzi: 10
    Ostatni post: 03-02-2014, 15:16
  3. [Opowiadanie] "Zabić Jezusa"
    Przez Elite Box w dziale Artyści
    Odpowiedzi: 4
    Ostatni post: 17-02-2012, 13:59
  4. Odpowiedzi: 2
    Ostatni post: 21-01-2012, 15:12
  5. Kolejne opowiadanie z serii "Moja Kariera"
    Przez Bartek111 w dziale Tibia
    Odpowiedzi: 18
    Ostatni post: 13-07-2009, 12:49

Zakładki

Zakładki

Zasady postowania

  • Nie możesz pisać nowych tematów
  • Nie możesz pisać postów
  • Nie możesz używać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •