Wiersze

ładne ładne:)....hehe...z Tibi schodzimy na pisanie wierszy:P

Nocny śpiew

Idę nocą
jestem sam
myślę o mych pięknych snach
ty jesteś w nich i we mnie
wypełniasz całą mą duszę
pochłaniasz mi serce
i łamiesz je
zalewam się łzami
opadam
nie dostrzegasz mnie
nie kochasz
ja pragne twej miłości
i twego ciała
pragne być z tobą
zawsze
wszędzie
razem

Dla Asi

Pamiętam...powiew twych włosów na wietrze.
Pamiętam...dotyk twych ust.
Pamiętam...wspólne wieczory,
Wspólne noce,
Wspólne zabawy,
Wspólne...przestępstwa,
Nie byliśmy święci,
Jednak ja Ciebie bardzo kochałem,
Byłaś jedyną mą miłością,
Nie Zapomne Cie po grób.
Twe piękne niebieskie oczy...
Twe piękne czarne włosy...
Twe słodkie usta...
Twój czuły dotyk...
Wiem, że byłaś starsza...
Myśle, że mnie kochałaś...
Ja bez Ciebie żyć nie moge...
Co napisać Ci Asiu mogę?
Dwa piękne słowa:
Kocham Cię
Ja nigdy nie zapomnę Cię.

natchniony poezją wyżej...


***
Siedzę. Sam
tak jak zawsze w tym miejscu z moimi snami i
Problemami.
Gastrycznymi.
Siedzę. Przyciąłem
lewy półdupek deską i czuję że prawy mu zazdrości. Chciałbym
być papierem toaletowym już nim jestem...
Kibel jako mały wszechświat.
Ja jako mała planeta.
Ciemność.
Znów padła żarówka.
Srajtaśmy pewnie
...
nie
...
ma
...

Jak tak patrze to większość to będą przyszłymi Mickiewiczami i Słowackimi . Naprawdę niektórzy się postarali:ppppp

wiersz nie jest moj, ale poruszyl mna do glebi, wiec postanowilem go tu umiescic.

po tym jak Henryk kopnął nogą w nocnik
po tym jak mleko omal nie wykipiało
po tym jak w drzewach liść opadł gruntownie
po tym jak w porcie coś głośno zabrzmiało
po tym jak strajk zagasł w kopalni
zrobiłem kupę...
ty też zrobisz kupę
jesteśmy od kupy nieuleczalni

"Psychoza"



Mroczna strona twego mózgu,
Podpowiada jak paść w smutku...,
Ciche słowa...,
Ciche szepty...,
Gdzieś w podświadomości złego...,
Wciąż dochodzą nowe słowa,
Coraz cięższa moja głowa,
I zaczyna się odnowa,
Krzyczę w sobie "Prosze przestań"
A te słowa do mnie-"Wstan!!"
Ja poddany swemu mózgu,
Wstaje niczym czyjśc niewolnik,
Mówi zabij...,
Mówi zniszcz...,
Ja zabijam... Niszczę w pył,
Poczym siadam z siebie dumny...,
Jakbym test zaliczył trudny,
Lecz spoglądam gdzieś w głąb siebie,
A me myśli są splamione,
Krwią tak czyjąś...,
Ale słowa mówią dalej,
Widzę Ciebie w roli trudnej,
Ja odmawiam,
Prosze...,
Błagam...,
Przestań... Wyjdź i idź ode mnie,
Ja otwieram mocno umyśl,
Niczym wrota ciężkie, trwałe,
Idź... Precz...Wolność daje,
Ciche szmery,
Śmiech szyderczy,poczym słowa znów padają,
-"Ja zostaje tu na wieki...”
-..."Puki śmierć nas nierozdzielni..."
Wtedy padam gdzieś na ziemie,
Niczym w transie,
Niczym w gniewie,
Poraz któryś to powtarzam...?
Zostaw myśli już złamane,
Gdy zapada sroga cisza...,
Me powieki opadają...,
Dusza znów w spokoju klęczy,
Modląc się o me zbawienie,
O to cudne nawrócenie...


Mam jeszcze jeden :] :

"Czarny Mag"




Czarne chmury ,
Wokół góry ,
A na górze czarne róże otaczają ciemny zamek ,
Zamek cichy i ponury a w nim wielkie czarne dziury ,
Tam w środku magia niesie ,
Tu coś spadnie tam uniesie ,
Dalej ... , głębiej siedzi w mrocznej szacie ,
Z mrocznym wzrokiem ,
Wchodząc w głąb Czarnego Maga ,
Słychać jak to zło się wzmaga ,
I domaga uwolnienia ,
To są tylko złe wspomnienia ,
To są tylko urojenia ,
Mag kieruje się gdzieś w lochy ,
Pokazując zła ogromy ,
Gdzieś daleko ujrzał oczy zła wszechobecnego ,
Lecz podąża wciąż do tego ... ,
Mag cos szepcze sam do siebie ,
Pogrążając się w swym gniewie ,
Rzuca magie , rzuca siłę ,
Na ta postać co się wije ... ,
I wychodzi z mroku postać ,
Z której bije światło śmierci ,
Jego twarz nie ujrzę nigdy ,
W ręku trzyma miecz od Maga ,
Który prosi , wzmaga ,błaga ,
By zatopić się w ciele ,
Rycerz Czarny siodła konia i wyrusza po głów wiele ,
I pognał z tego zamku by zbić z głów kilka wianków ,
Ciemnym lasem ... , chuda ścieżką ,
Gdzieś podąża Rycerz śmierci ,
Swój miecz wbija w ludzkie ciała ,
Aż me serce płacze...blaga ,
Dość mam tego już wszystkiego ... ,
Lecz on ciągle nie przestaje ,
Pokazuje zło od pana ,
nikt mu się nie może oprzeć ,
Duma niesie go na skrzydłach ,
A Mag siedzi w swej fortecy ,
Obserwować przebieg rzeczy ,
Lecz gdy nagle się wylania ,
Postać czysta ... ,
Postać biała ,
Która idzie z kresów świata ,
By zamoczyć swój miecz cały ,
W cały rozkwit zła ,
Zbliża jeden tytan do tytana ,
Walka rozpoczęta ... ,
...Kto polegnie ...?
...Zło czy dobro ...??
Walka toczy się zawzięcie ...
...Sztos za sztos ... ,
zadany cios ...
Ktoś upada ... , ktoś polega ... ,
Zło polega ... , a wraz z nim Mag i zamek cały ... ,
Znikł... Prysł ,
A w jego miejsce stanęła bujna zieleń ... ,
Dobry Rycerz nic nie mówiąc o zwycięstwie uciekł szybko w miejsce z którego przybył...

fajny i ładny wiersz

„Słabość”


Witaj i słuchaj mnie dokładnie ... ,
Zadam Ci pytanie a czy odpowiedzieć będziesz w stanie ?
No to ruszam z mym atakiem ... :
”Twój umysł jest miękki niczym zwykły papier ...?”
Widzę w twoich oczach iż obmyślasz to dokładnie ... ,
...Długo zwlekasz z odpowiedzią pełną ...
No ja wciąż czekam !!
I nie pójdę prędko ,
Wiec ... ?
Wciąż cisza ..?! Powtórzę pytanie :
”Czy twój umysł jest miękki niczym zwykły papier ...?”
Czemuż spuszczasz głowę i nic nawet nie piśniesz ??
Widzę w twoich oczach iż dręczy Cię pytanie ...
Zaglądasz głęboko w swój umysł zmęczony ;
Myślisz ... ,
Myślisz ... ,
I nic nie wymyślisz ??
Widzę , że bardzo wrogo na mnie patrzysz ,
Och ... Ja tylko grzecznie pytam ...
-Ktoś nam przeszkadza ... ,
To głos z oddali ... ,
Łyknij leki wszystkie ... Zaśnij spokojnie a jutro znów padnie to pytanie ...

piekne wierszyki tu piszecie ludzie

Pozdro





Tibia 4Ever

Protestuje ! Nie powinno sie tu psiac komentarzy -.-

"Umysł"

Jesteś Na Tym Świecie Tyle Lat ...
Co W Nim Dostrzegłeś ...??
Nic ... ??
No To Sie Nie przejmuj Bo Większość Ludzi Widzi To Samo ..
A Jeśli Dostrzegasz To Pewnie Widzisz Zło Które Krąży Wokół Nas...
Niczym Anioł Zwiastujący Nadejście Śmierci ...
Ale Czy Tylko To ...??
Tak , Widzę Ludzi Którzy Doceniają Piękno ...
Ale To Piękno Kryje Sie Pod Jaka Postacią ...??
Piękno Które Nas Otacza ...
Hmm... Czy Jeszcze Cos ??
Czemu Zapadła Cisza ... ??
Nikt Niema Nic Więcej Do Powiedzenia ...??
To Może Ja Sie Wreszcie Wypowiem ...
Zło , Piękno ... Tak Tez To Dostrzegam ...
Ale Widzę Tez Więcej ...
Doceniam Tez Więcej ...
Mam Opowiadać Dalej ...
Dostrzegam Miłość Która Atakuje Nas Z każdej Strony ...
Nawet Jeśli Jesteś Zamknięty Na Cztery Spusty I Nie chcesz Dopuścić Nic...??
Przyznaj Sie ... Czemu Oszukujesz Sam Siebie ??
Widzę Jak Powoli Moje Słowa Łamią Twój Twardy Umysł ...
Powoli Zaczynasz Opadać Niczym Trafiony Zatruta Strzała ...
Nie Niemów Żebym Przestał ... Posłuchaj Mnie ...
Nie uciekniesz Od tego Co Jest Ci Przeznaczone ...
Tak ... Ale Co Teraz Sobą Reprezentujesz ... ??
Myślisz Ze Kiedy Nie będziesz Mnie Słuchał zamkniesz Swój Umysł Skończy Sie To ??
Nie ... Bo Tego Nie da Sie Zrobić To Ja Twój Umysł Mowie Do Ciebie ...
Słyszysz Te Głosy ... ??
Tak ... To Właśnie Moje Słowa Które Musza Dotrzeć Do Ciebie...
A Teraz Zamknij Sie W Sobie I Przemyśl Co Ci Powiedziałem ...



Mysle że komentarze są niepotrzebne ... no chyba że Ci któży zamieszczają własne wiersze ...

chodzi mela wkolo drogi, nie ma reki ani nogi.

Cytuj:

---

Dostrzegam Miłość Która Atakuje Nas Z każdej Strony ...
Nawet Jeśli Jesteś Zamknięty Na Cztery Spusty I Nie chcesz Dopuścić Nic...??

---

"... czy otworzysz, gdy zapuka do serca drzwi?" ;d
Sorry, nie mogłam się powstrzymać.

Po pierwsze primo: Sięgnij po "Słownik Ortograficzny" zanim weźmiesz się za jakąkolwiek lirykę (?!).
Po drugie primo: Takie Duże Literki Naprawdę Nie Wyglądają Fajnie.

Pozdrawiam,
Darth

Cytuj:

---

Mysle że komentarze są niepotrzebne ... no chyba że Ci któży zamieszczają własne wiersze ...

---

My bad.

@ darkan - to jest dobre... gdybyś się bardziej przyłożył pisałbyś naprawdę na poziomie! Na końcu może troszeczke zbyt infantylne, ale poza tym naprawde niezłe!

@ Exel - w tym wierszu z papierem - mój wymarzony koniec takiego typu wierszy to zdanie "Czy Twój umysł jest miękki niczym zwykły papier?" szkoda że wybrałeś inne ale podoba mi się.

Czemu nie powinno być tutaj komentarzy, przydadzą się im jak też piszącym opowiadania, czemu 'poeci' mają mieć mniejsze prawa do usłyszenia krytyki? ;p

@imported_Dernholm

Wielkie dzieki :*


„Pragnienie”

Kiedy tłocze wszystkie myśli ,
Patrząc w głębie twoich oczu ,
Każdy problem gdzieś umyka ,
Każde słowo w głąb dociera ,
Kiedy problem Cię przytłacza ,
Wszystko czuje razem z Tobą ,
Pocałunek każdy inny ,
Pocałunek każdy słodszy ,
W Twoje oczy pada promień ,
Wskazujący mi marzenia ,
Każda myśl co gdzieś przemyka ,
Krąży zawsze wokół Ciebie ,
Odpływamy gdzieś w marzeniach ,
Już nie sam , a razem z Tobą ,
Rano wstając czuć twój zapach ,
Łaknę dotknąć twojej twarzy ,
Pragnę byś znów była przy mnie ,
Pragnąc wiele można zdziałać ,
Pragnąc szczerze i na wieki ,
Może siebie oszukuję ,
Może … , ale moje serce bić inaczej nie może ,
Moje myśli są w nałogu ,
Działasz silniej niż narkotyk ,
A by zabić to pragnienie …
… Przytul się do mnie proszę ja Ciebie …


”Fantazja rozpostarła wielkie skrzydła na których szybuje by odnaleźć Ciebie … „


Napisany pod miłosna wena Dla Ciebie Martynko :*