Temat: TORG Czytelnia: Co czytasz? Co polecasz? - luźne rozmowy [WAŻNY PIERWSZY POST]

Dlaczego ten temat został przerzucony tutaj? Moim zdaniem ogranicza to liczbe wejsc osob "postronnych" tym samym niejako odcinając tych, którzy nie czytają książek od możliwości zachęcenia ich do sięgnięcia po książkę, dodatkowo grozi to stworzeniem "kółka wzajemnej adoracji" z czego nic dobrego raczej nie wyniknie. Poza tym dział nie pasuje za bardzo, w końcu nie rozmawiamy tu o twórczości użytkowników, a AFAIK temu poświęcony jest dział "Artyści". Moim zdaniem bardzo niemądrze postąpił ten, kto przeniósł tu ten temat i to tyle.

Żeby nie schodzić zupełnie z tematu - niech każdy przeczyta sobie książkę Vonneguta czy Philipa K. Dicka, dla mnie twórcy genialni i fajni do czytania dla kogoś, kto długo nie czytał a zechciałby zacząć. Sam potrafię usiąść i przeczytać całą książkę bez przerwy.

Ostatnio zrobiłem sobie podejście do tego słynnego Praczeta - dla mnie nuda, no chyba, że pechowo trafiłem bo wziąłem pierwszą lepszą książkę z półki, niemniej jednak jeśli autor jest dobry to nie popełnia żadnych gniotów. A może po prostu nie kręci mnie fantasy, nie wiem sam.

Też do niego podchodziłem, wyszedłem z założenia, że miliony much nie mogą się mylić i spróbowałem, jednak mocno się rozczarowałem. Czytając Prattcheta miałem wrażenie, że trochę wiekowo się spóźniłem do jego twórczości. Możliwe, że winny temu jest mój stosunek do fantastyki, bo jedyne fantasy jakie mnie zainteresowało to książki spod pióra Lema.

Dział miał tętnić życiem i miał być sprytnym połączeniem tematów o książkach z twórczością własną torgowiczów.
Niestety, nie działa, nie wyszło.
Czemu?
Bo za mało torgowiczów czyta książki...

Wracanie tego tematu do owionu byłoby głupie.
Mamy tu prywatny kącik, gdzie wiem, że zagląda 5-10 osób i jak chcę o coś zapytać to mogę śmiało założyć nowy temat i nie bać się o warny.

pytanie, rozmawia tu ktos o czyms poza fantastyka? bo tak wchodze od czasu do czasu i ciagle fantasy widze.
ostatnio byly nowe promocje na matrasie, zajebiste pozycje za nawet 2zl mozna bylo kupic, polecam przegladac ich oferty.

O świecie fantastyki nie mam niestety za wiele do powiedzenia, ale bardzo chętnie porozmawiam o innych gatunkach.
Co ciekawego można znaleźć w tym matrasie? W sumie nie interesowałem się nigdy kupnem książek, zawsze wypożyczałem jedynie.