zna ktoś Deana Koontz'a? możecie polecić coś z jego twórczości?
zna ktoś Deana Koontz'a? możecie polecić coś z jego twórczości?
Potrafi, tylko niestety udaje mu się to rzadziej niż częściej, a z tych kilku książek od Kinga, które czytałem, chyba tylko dwie wciągnęły mnie na poważnie. Pozostałe miały swoje momenty, w których nie potrafiłem się od nich oderwać, ale miały też swoje większe momenty, które wynudziły mnie niemiłosiernie.
//
Czytał ktoś trochę Dumasa ojca? Głównie chodzi mi o trylogię o muszkieterach i Hrabiego Monte Christo, ale inne dzieła też mnie interesują - ekranizacje tych powieści w znaczny sposób odbiegają od oryginałów książkowych czy są może dosyć wierne? Bo przymierzam się do przeczytania i nie wiem jak wysoko na liście priorytetów Dumasa umieścić ;)
nie czytam za duzo ksiazek, bardziej prase, ale ostatnio czytałem o Charlesie Bukowskim - spodobał mi się opis jego książek jak i jego samego, widać, ze postać nietuzinkowa :)
może mi ktoś polecić najlepszą/najlepsze jego książki?
Czytał ktoś książkę Floriana Dostojewskiego pt 'Zbrodnia i Kara'? Co o niej sądzicie?
@2 razy dół
Tak, racja-Fiodor. Przepraszam :D
No to dobrze, biorę się w takim razie za czytanie. Dzięki! :D
Myślę, że 1/4 ludzi kończących liceum :) Bardzo dobra książka, choć druga jej połowa strasznie przeciągnięta, da się lubić i na pewno warto przeczytać.
Swoją drogą czy on nie miał na imię Fiodor?
Jeśli chodzi o muszkieterów to nie są zbyt wysoko w moim rankingu, dość powiedzieć, że przeczytałem to tylko raz.Cytuj:
Czytał ktoś trochę Dumasa ojca? Głównie chodzi mi o trylogię o muszkieterach i Hrabiego Monte Christo, ale inne dzieła też mnie interesują - ekranizacje tych powieści w znaczny sposób odbiegają od oryginałów książkowych czy są może dosyć wierne? Bo przymierzam się do przeczytania i nie wiem jak wysoko na liście priorytetów Dumasa umieścić ;)
Za to Hrabia Monte Christo to arcydzieło, znam na pamięć, zdecydowanie polecam przeczytać.
Ekranizacji nie widziałem.
To pan Fiodor, nie Florian. Książkę warto przeczytać, wystarczy widzieć, że ludzie którzy normalnie nie czytają lektur zachwycają się nią. Nie powiedziałbym, że książka jest przydługa, Dostojewski ma taki styl, świetne opisy miejsc, dokładnie zagłębił się w psychikę zbrodniarza i dodatkowo porusza ważny problem moralny.
Jeśli już przy Dostojewskim jesteśmy, to "Bracia Karamazow" są lepszą pozycją od "Zbrodni i Kary". Książka jest tak rozległa, że trudno podjąć się opisania jej w kilku słowach, ale trzeba nadmienić niesamowite kreacje postaci, każda inna i wyjątkowa, świetnie stworzona pod względem fizycznym i psychicznym. Dostojewski swoim zwyczajem porusza problemy społeczeństwa rosyjskiego i odpowiedniej życiowej ideologii. Ale, żeby nie było za miło, osobiście nie podoba mi się reklamowania przez autora wyższości feudalizmu i problemu uwłaszczenia chłopów.
W takim razie polecam obejrzeć, szczególnie czteroodcinkowy miniserial fracuski z 1998 roku z Gerardem Depardieu w roli tytułowej - z tego co ludzie czasem piszą w internecie to delikatnie różni się od książki (nieco inne zakończenie oraz praktycznie zerowy element płaszcza i szpady, a wszystko postawione na psychologię postaci i intrygę) ale nawet jeśli jesteś jedną z tych osób, które kategorycznie nie znoszą odstępstw od pierwowzoru literackiego, to myślę że Ci się spodoba - film jest naprawdę niesamowity.
Właśnie wskoczył na listę filmów do obejrzenia.
Mam tylko nadzieję, że nie pominięto/zepsuto mojego ulubionego wątku starego Noirtiera.
Jak jest z kolejnością wiedźmina? Przed tymi pięcioma tomami powinienem przeczytać te dwa zbiory opowiadań Ostatnie życzenie i Miecz przeznaczenia, tak? Te opowiadania mają jakąś kolejność w ogóle? Czytam to na necie po jednym opowiadaniu, bo w bibliotekach nie było i wydaje mi się, że nie są powiązane, więc kolejność nie jest ważna?
Właściwie nie, choć mając je wydrukowane w książce kolejność tam narzucona wydaje się być jedyną słuszną.
Ojj jest zdecydowanie ważna kolejność, przecież wszystko układa się tam w jedną całość, po trochu wyjaśnia się kim jest Geralt skąd się wziął itd. Dalsza część sagi (te 5 tomów) to dla mnie trochę odrębna sprawa, da się zauważyć, że pisana trochę inaczej, no i główną bohaterką staje się jednak Ciri.
Uważam jednak, że Trylogia Husycka to dużo lepsze dzieło Sapkowskiego niż Wiedźmin.
Jeśli chodzi o kolejność opowiadań w zbiorach, to różnicy nie ma praktycznie żadnej.
Jeśli zaś mowa o tym, czy przed czytaniem Wiedźmina powinno się przeczytać oba zbiory, to tak, jest to bardzo zalecane. Wszystkie historie i przygody opisane w pięcioksiągu mają swoje korzenie w Ostatnim Życzeniu i Mieczu Przeznaczenia.
Hmm, czy lepsze?
Na pewno inne, spodoba się bardziej tym, którzy lubią dużo historii, elementy fantasy w realnym świecie i intrygi polityczne.
Ja również stawiam trylogię nad wiedźmina, aczkolwiek dla "nowych" w fantastyce Wiedźmin jest dużo lepszy, bo o wiele bardziej przystępnie napisany.
Co możecie polecić z twórczości E. A. Poe?
Byłem ostatnio w bibliotece i wziąłem ze sobą jakiś Zbiór opowiadań cz.2. Bardzo mi przypadł do gustu styl autora i chętnie bym coś jeszcze przeczytał, ale ciężko się odnaleźć w jego twórczości, głównie dlatego, że jest tego sporo. Także wszelkie rzucone hasła i tytuły pomogłoby w poszukiwaniu.
"Przygody Artura Gordona Pyma" i jakiś zbiór liryki.