Zna ktoś coś podobnego do Eragona? Bardzo mi się spodobał. Najlepiej jakaś saga. Czytałem wiedźmina, czarnego maga no i oczywiście eragona ;d
Zna ktoś coś podobnego do Eragona? Bardzo mi się spodobał. Najlepiej jakaś saga. Czytałem wiedźmina, czarnego maga no i oczywiście eragona ;d
Oko czasu, MIECZ PRAWDY, dwie sagi ktore starcza ci na miesiace po ~10 tomow kazda.
Zacznij od "Miecza Prawdy", moim zdaniem lepsze.
@topic
Czytal ktos "Melancholia Sukuba"?
Polecam, anioły/demony/pieklo/niebo a wszystko wymieszane w Seattle.Cytuj:
Sukub to chyba najlepsze zajęcie, jakie można sobie wymarzyć w piekle. Ma się wtedy wszystko: seksapil, umiejętności zmiany postaci, fantastyczne ciuchy oraz to, że każdy facet umarłby za jedno spojrzenie lub dotyk (i faktycznie często tak to się kończy).
Jednak życie Georginy Kincaid, sukuba z Seattle, nie jest tak ekscytujące, jak mogłoby się wydawać. Georgina nie jest przekonana, że uwodzenie śmiertelników i wysysanie z nich energii życiowej to najlepsze zajęcie dla dziewczyny takiej jak ona. Zdecydowanie bardziej wolałaby poszukać swojej bratniej duszy (a może to nieśmiały autor kryminałów?).
Tylko co zrobić, żeby tej bratniej duszy od razu nie uśmiercić, kiedy w Georginie weźmie górę natura sukuba?
Romantyczne marzenia o prawdziwej miłości będą musiały jednak zaczekać: w demonicznym podziemiu Seattle ktoś zaczyna zabijać nieśmiertelnych…
Witam, w ostatnim czasie przeczytałem bodaj 11 książek Andrzeja Pilipiuka, ostatnie 3 w 3 dni. Bardzo podoba mi się styl, w jakim pisze. Obawiam się jednak, że biblioteka w moim mieście nie posiada już innych dzieł tego autora.
W związku z tym szukam kogoś innego, o podobnym stylu jak Pilipiuk. Chodzi mi o polską fantastykę, z dużą dawką odniesień do historii, nauki (lecz bez przesady).
Mogę ci śmiało polecić Grzędowicza, ma bardzo dobre książki, pisze lepiej od Pilipiuka.
Oprócz tego Komuda- dużo fantastyki połączonej z dużą dawką historii, głównie czasy Rzeczpospolitej Szlacheckiej, bardzo fajnie się czyta.
Ano i Piekara, też fajnie pisze, choć czytałem tylko 3 jego książki.
jaka jest według was najlepsza ksiazka Stephena Kinga? postanowiłem cos od niego poczytac, a nie wiem co by bylo najlepsze
Ostatnio od niechcenia przeczytałem Dr Jekyll i pan Hyde oraz Doriana Greya i jakoś to mnie skusiło do przeczytania czegoś dłuższego, tajemniczego, trzymającego w napięciu o mrocznym klimacie, jakieś pomysły?
Potrzebuję Polskich, albo i nie Polskich autorów, którzy piszą podobnie do Grzędowicza/Pilipiuka/Komudy/Piekary.
Czytal ktos trylogie Nocnego Aniola?
Wiele sie pisalo o tym ze nie bedzie juz kolejnych czesci, az tu nagle, zupelnie przypadkiem dowiedzialem sie ze ma byc kolejna czesc, ktora przewidziana jest na marzec.
Nie moge sie doczekac ;]
Bry , potrzebuję jakieś dobre kryminały/thrillery/horrory , <- z tych gatunków czytałem tylko kinga (długo się rozkręca ale świetnie się czyta)
Cmętarz zwieżąt
Desperacja
Lśnienie (właściwie to po łebkach bo to samo co film)
Miasteczko Salem
Carrie
Ręka Mistrza
Martwa Strefa
Bastion
Cujo
Nocna Zmiana
i wczoraj zaczęta - worek kości
I szukam też czegoś w podobie do holmesa conan doyla , skończyłem wczoraj ostatnią a strasznie mnie wkręciły =/
Ja z Horrorów mogę polecić książki Mastertona, Imo pisze o wiele, wiele lepiej niż King (czytaj. akcja rozwija sie szybko, nie nudzi).
Czytałem Dżina, Piątą Czarownicę i coś jeszcze.
W każdym razie bardzo polecam autora.
Masterton to, jak go ktoś kiedyś dobrze określił, taki pisarski rzemieślnik. Płodzi pełno sztampowych, średniawych horrorów. Choć trzeba mu przyznać, że kilka jest wyjątkowo udanych jak np. dwie pierwsze książki z serii Manitou.Cytuj:
Ja z Horrorów mogę polecić książki Mastertona, Imo pisze o wiele, wiele lepiej niż King (czytaj. akcja rozwija sie szybko, nie nudzi).
Z horrorów polecam największego klasyka gatunku H.P. Lovecrafta, choć nie każdy go doceni, bo dość ciężko się go czyta. Poza tym Edgar Allan Poe jest całkiem zacny, zwłaszcza w tłumaczeniach Leśmiana.
Tylko H.P. Lovecrafta i Poego faktycznie trzeba docenic. ;p Nie jest to typowy horror, taki ksiazkowy, dlugi i trzeba docenic klimat grozy.
Lovecraft ma wiele nie udanych opowiadan, tak samo z reszta King, ale mimo wszystko o wiele lepsze niz Kinga.
Polecam z opowiadanka: Zew Cthulhu, Widmo nad Inssmouth, i ogolnie te ze zbioru Zew Cthulhu. Przybysz tez byl dobry. I przypadek Charlesa Dextera Warda .
Poe tez mniej wiecej to samo, aczkolwiek mniej grozy czulem i nie bylo tego "oczyszczenia" przy skonczeniu utworu.
Moze cos z jeszcze wiekszej klasyki, Dracula, Stokera?