w sadze jest dużo nawiązań do opowiadań... Czemu nie wiedzieć skoro można wiedzieć?
panie super znawco, chodziło mi o to, że zbiór opowiadań nawiązuje do sagi, jego czas akcji toczy się przed czasem akcji sagi, a wiele wątków zaczyna się już w zbiorze opowiadań. odrębne dzieła? w pewnym sensie tak, ale jak się rzekło- jest dużo powiązań. No kurde, "pozostałych" = chodziło mi o sagę. czytanie ze zrozumieniem plz?
a czy jest ciekawsza to bym się kłócił, ale o gustach się nie dyskutuje ;]
i mi tu nie wyskakuj z ironią, bo pewnie przeczytałeś to raz i się podniecasz...
#up
no dokładnie
super, ale co to wnosi do tematu? chciałeś się pochwalić siostrą cioteczną czy nabić posta? ;]
tak szczerze powiedziawszy to ja nie całą. przeczytałem pierwszą część w połowie i drugą pierwsze 4 rozdziały i po prostu nie trawie pomysłu pani Rowling na książkę, bez obrazy dla tych, co czytają- jednemu podoba się to, innemu- tamto :D
Tak czytałem, ogólnie musze przyznać że się rozczarowałem. Spodziewałem się czegoś lepszego. Tylko momentami udało mu się mnie rozbawić, a całość ciężko mi się czytało.
Tutaj się nie zgodzę, według mnie nie warto przeczytać. Przygody wcale nie są zbyt wesołe, może i owszem oryginalne ale brak tutaj tego starego dobrego poczucia humoru.
mam pytanie do czytelników wiedźmina
czy jest sens czytania Krwi elfów bez czytania poprzednich opowiadań?
@down
cos jak hobbit i WP?
- Co obecnie czytacie ?
New Moon (Ksiezyc w Nowiu)
- Ulubiona książka ?
Wampir Lestat (Jakos wyjatkowo mi przypad do gustu)
- Ulubiony gatunek ?
Horror, Thriller
- Ulubiony autor ?
Anne Rice
Ogolnie polecam ja, a najbardziej jej Kroniki Wampirow ;)
Klasyczne przynajmniej, a nie niektore dzisiejsze ksiazki o gosciu ktory latalem Sobie na miotle i czarowal mydlo pod prysznicem.
Co polecicie na ten długi weekend? Jakiś horror może.
Polecam pewną książkę która ostatnio przeczytałem jej nazwa to:
Rekrut (1 część) jest jeszcze 8części niedługo ma być 9 naprawde polecam ;p
Szczerze mówiąc, dopiero tydzień temu postanowiłem zacząć czytać książki. Moją pierwszą jest Rio Anaconda Wojciecha Cejrowskiego, obecnie jestem na ~170 stronie. Bardzo mnie wciągnęło, w prawdzie nie wiem jeszcze jakie gatunki książek lubię najbardziej, gdyż wcześniej za wiele nie czytałem i dopiero zaczynam, ale jak ktoś lubi książki przygodowe, to tą na prawdę polecam.
A ja dostałem na Święta Pratchetta:
- Muzyka Duszy,
- Carpe Jugulum,
Opyla się czytać, czy póki co mogę sobie spokojnie czytać Piekarę?;d
eee a jestes swiadomy tego że 85% tych jego przygód to sciema? haha, np to że dostał strzałką z dmuchawki zatrutą ktora zabija odrazu ale akurat dostał przez pasek od aparatu i go to tylko troche sparaliżowało rofl..
Koles pewnie siedzi gdzies w ameryce poludniowej z toną książek na podstawie których pisze własne..
W poszukiwaniu nieznanego Kadath - H.P. Lovecraft
Wlasnie czytam :)
btw - Ksiazek Cejrowskiego akurat nie mialem okazji czytac, bo: a) nie bawi mnie ten gatunek b) ze wzgledu na poglady Cejrowskiego, uwazam go za skrajnego idiote. No i generalnie nie wiem czy warto zaczynac swoja przygode z literatura od pozycji Cejrowskiego...