Snoffie napisał
Ja osobiscie jestem za glupi zeby cos wnioskowac ale wielu experuf uwaza ze sankcje odbija sie bardziej na europie niz na rosji, i to ze one nie uderzaja bezposrednio w putina a w ludzi zyjacych na rosji(i byloby to zle gdyby nie to ze putin ma wladze absolutna) i teoretycznie biedne panstwo latwiej utrzymac w ryzach
Thehill zrobil o tym rozprawke 4 dni temu
ale przecież one nie mają uderzać bezpośrednio w putina, bo on i tak miałby to w dupie
poza ucinaniem rosji źródeł finansowania, to mają uderzać w oligarchię, elity itp., żeby ktoś się tam w końcu wkurwił na łysego, a zubożenie i wkurwienie społeczeństwa ma to potęgować + dawać tam społeczne przyzwolenie i ew. poparcie dla takiego ruchu i nowych władz
proszę też zwrócić uwagę jaka narracja płynie z takiego białego domu i ue: "wojna putina", "musimy powstrzymać putina", "putin napadł" itp., putin - nie rosja, co jest jasnym sygnałem dla rosji: nic do was nie mamy, to putin jest przyczyną waszych problemów, jak go nie będzie to chętnie pogadamy
wiem że zara jakiś Vailandur napisze, że nierealne, bo putin to jebany terminator, no ale ostatnie dni pokazują że jednak zwykły głąb, poza tym świat (w tym i rosja) już nie takie przewroty pałacowe widziały
w sumie w historii rosji to stały numer, że jak nie idzie, to się wymienia władze w taki czy inny sposób, a sytuacja rosji jest już patowa
no i nie sądzę, żeby sankcje bardziej uderzyły w UE, która ma nieporównywalnie większą i mocniejszą gospodarkę, na pewno mocno uderzą, głównie przez ceny gazu i ropy, ale chyba nie w takim stopniu, przypominam że ruska giełda dalej zamknięta, na zagranicznych giełdach ich spółki poleciały po -70%, mają zamrożone aktywa, a rublem zaraz się będzie można podetrzeć
no ale też zaznaczam, że to tylko moje chłopsko-rozumowe wnioski, thebilla żadnego nie oglądałem/nie czytałem, ale też 4-5 dni temu sytuacja była zgoła inna
Zakładki