Taidio napisał
co cie skłoniło do wzięcia udziału w tym eksperymencie społecznym?
posty torgowego eksperta no nie jestem jakimś antyszczepem ani nie wierzę w megaży*a, wbrew temu co tu usilnie imputuje pewien jegomość, a skłoniło mnie głównie to, że chciałem odwiedzić dziadków, których nie widziałem 2 lata przez ten cały cyrk kowidowy (mieszkają daleko), a oni 80+ i nieszczepieni bo nie mogą (jedno choruje a drugie miewało wstrząsy anafilaktyczne itp.)
a tego dżonsona wybrałem, bo 1 dawka bez pierdolenia, no i wybrał ją też robcio ? a jemu ufam
Royalsiwy napisał
Niezle.
I co, jakbys mogl cofnac czas to bys sie szczepil? Bedziesz mial jeszcze jakies badania czy lekarze stwierdzili ze juz ok
jakbym wiedział, że taka będzie reakcja, to raczej nie, bo nie widzę dużego ryzyka żebym mógł złapać zgnilca
ogólnie pierwsze 2 dni po szczepieniu miałem gorączkę, osłabienie itp., ale tego to się spodziewałem, więc ok
ale potem przez tydzień ciągłe kołatanie serca że się spać nie dało, uczucie ciepła w klatce i inne takie, w pewnym momencie już byłem autentycznie zesrany bo nie przechodziło
a co do badań to pewnie pójdę niedługo do rodzinnego znowu na ekg + krew kontrolnie, bo nie wiem co jeszcze można zrobić (nie mam nadwagi jak coś xD)
Koczek napisał
lekasz77 poszedł do real doktóra
5 dni w lipcu można było bezkarnie obrażać tibiantisa

za obrażanie tibiantisa to z własnego pogrzebu bym ci warna wpierdolił
leżałem sobie z laptopem sam na sali, tylko matki piguły jedzonko przynosiły, więc taki chuj
Zakładki