Zuckerberg o COVID-19: „Cenzurowaliśmy treści, które z perspektywy czasu okazały się prawdą”
Zuckerberg był pytany o stosowaną przez platformy społecznościowe cenzurę treści. Biznesmen tłumaczył, że są dziedziny, gdzie cenzurę należy stosować i panuje co do tego powszechny konsensus. Wymienił tu w tym kontekście: podżeganie do przemocy, terroryzm i wykorzystywanie seksualne dzieci.
W zakresie tzw. treści uznanych za wprowadzające w błąd, dyrektor generalny Mety dalej chce zdawać się na opinie "niezależnych weryfikatorów" (fakt checkkers), oznaczających jako "dezinformację", lub "częściową dezinformację" treści, które w ich ocenie takimi są.
Zuckerberg był pytany o stosowaną przez platformy społecznościowe cenzurę treści. Biznesmen tłumaczył, że są dziedziny, gdzie cenzurę należy stosować i panuje co do tego powszechny konsensus. Wymienił tu w tym kontekście: podżeganie do przemocy, terroryzm i wykorzystywanie seksualne dzieci.
W zakresie tzw. treści uznanych za wprowadzające w błąd, dyrektor generalny Mety dalej chce zdawać się na opinie "niezależnych weryfikatorów" (fakt checkkers), oznaczających jako "dezinformację", lub "częściową dezinformację" treści, które w ich ocenie takimi są.


Odpowiedź z cytatem
azjaci są jednak mądrzejsi



Zakładki