przymus szczepień w Chinach, ale to była tylko szurska teoria prawakow
https://businessinsider.com.pl/wiado...azkowo/1e0cs72
Wersja do druku
przymus szczepień w Chinach, ale to była tylko szurska teoria prawakow
https://businessinsider.com.pl/wiado...azkowo/1e0cs72
Przecież w europie zachodniej juz byl przymus szczepień. Moze nie bezposredni, ale bez paszportu kowidowego nie mogłeś pracować, pójść do kina/knajpy, wyleciec z kraju
ciekawe co beda robic z nieposłusznymi ping pongami, od razu do odstrzału czy do lochu na 20 lat
comwboj dalej w szpitalu psychiatryczny o zaostrzonym rygorze?
No właśnie, czyli albo szpryca albo żeby korzystać z podróży i życia publicznego musiałeś wydawać pieniądze i czas na testy za każdym razem mając z tyłu głowy, że może wyjść dodatni i zostajesz usadzony na kwarantannie. A co do pracy to nie wiem może nie wszędzie, ale mam znajomych którzy musieli w pl sie szprycowac bo w niemczech wymagal od nich tego pracodawca
ona nie nosiła maseczki
on czytał etykiety w sklepach
teraz oboje leżą na oimie
skąd o tym wiem? właśnie to wymyśliłem
lepiej przyjmijcie 4 dawke bo na jesien nie bedzie odwrotu
Jakbyście nie czytali etykiet to by tak nie było
Dzień dobry państwu, obserwuje wzmożony ruch na polskich portalach informacyjnych, ruszamy z kolejną falą i lockdownami w wrześniu, czy obejdzie się bez?
ludzie czekają ze zniecierpliwieniem, nawet maseczki i rękawiczki gdzieniegdzie widać