ale mozesz mi powiedziec po chuj mnie cytujesz jak wykrecasz sie jak piskorz ?
Wersja do druku
ja naprawdę nie wiem, jak mam to wygooglać, i naprawdę nie chcę kręcić gównoburzy, tylko chcę się odnieść do tego argumentu
pisanie, że są "jakieś kraje", nie podając konkretnie które, jest niemerytoryczne i nie fair, bo uniemożliwia drugiej stronie zakwestionowanie tego stwierdzenia, przez to że nie zawiera ono żadnego konkretu
a w związku z tym, że nie uzyskałem odpowiedzi, pomimo uprzejmych próśb o doprecyzowanie, zaczynam odnosić wrażenie, że był to celowy zabieg erystyczny
równie dobrze można by napisać, że "są kraje, które mają podobne warunki, jak polska, które nie wprowadzały żadnych obostrzeń i świetnie na tym wyszły; nie znacie takich? to znaczy że chodzi wam o gównoburzę, albo jesteście debilami, bo nie umiecie korzystać z googla" - ma to identyczną wartość merytoryczną
ale cały czas wierzę, że koledze @cowboy ; również nie chodzi o kręcenie gównoburzy i za chwilę rozwieje wątpliwości, po prostu podając które kraje miał na myśli, i udowadniając że się pomyliłem, a dzięki temu będziemy mogli kontynuować merytoryczną rozmowę
Nie wiem jak Wy, ale ja już kompletnie nie wierzę w te całe statystyki covidowe. Jakim cudem Polska, kraj otwarty na Europę z dużą ilością turystów jak i rodaków podróżujących intensywnie od dobrych dwóch miesięcy, z małym % osób zaszczepionych na tle zachodu europy, z brakiem niemal jakichkolwiek restrykcji od 2 miesięcy ma dziennie KURWA 60 ZAKAŻEŃ XD, a taka francja czy hiszpania bije w tym momencie rekordy z okresu zimowego. O chuj tu chodzi?
No ale jak majstrować, ja rozumiem zaliczanie zgonów na zawał itd. do covidowych, o tym każdy wiedział, ale robienie 60k testów dziennie i wpisywanie 60 pozytywnych?
Ale umie Pan czytac ze zrozumieniem? Nie pytam sie czemu tak mało jest teraz, tylko czemu tak drastycznie różnimy się liczbą dodatnich od zachodu, mimo że oni właśnie stosują bardzo ostry kaganiec
jaki kaganiec skoro WB zniosła obostrzenia i ma covida wpisać jako grypę czyli corocznie będą zakażenia, ktoś dednie ktoś przeżyje
:hmm
francja to pewnie chce za ryj złapać obywateli już te kowidowe kagańce przegłosowała, tylko czekać jak za nimi hiszpania i reszta zachodniej śmietanki.
:kekwstop
Nie chce nic mowic, ale te 800 stron temu od tego zaczela sie dyskusja i spory. A konkretnie od slynnego juz kurczaka gdzie koronaboj sam zasugerowal zeby leciec do sklepu robic zapasy bo wszyscy zginiemy i zachecal do owczego pedu, a kilka innych osob tlumaczylo, ze kretynskie zasady nie maja sensu bo tylko wkurwiaja ludzi. Wszystkie restrykcje powinny byc wprowadzane z glowa i tyle, sytuacja teraz bylaby zapewne o niebo lepsza, ale przeciez od 2 lat mamy jakis pojebany festiwal absurdow. xD
:zaba
Ja bym sie w sumie dowiedzial co to za kraje ale fakt faktem nie wiadomo co wpisac w google :kappa
Sprawdz sobie "zakladam ze bana na google nie macie":kekw
Ale kisne z tych odpowiedzi koronaboja gdzie probuje sie wykrecic albo nieodpowiada na pytanie xD. Mozna wnioskowac ze wedlug koronaboja, wszystkie obostrzenia i zasady ktore wprowadzila australia, niewazne jak absurdalne, byly sluszne, poniewaz auatralia lepiej poradzila sobie z pandemia niz taka polska.
To zadam takie hipotetyczne pytanie. Jezeli Australia wprowadzi obozy dla niezaszczepionych, to bedzie to dobry ruch wedlug koronaboja bo australia radzi sobie z pandemia co oznacza ze kazda decyzja jest dobra? A co jezeli wprowadza "zero tolerancji dla kowida" i po wykryciu jednego przypadku, caly kraj wejdzie w lockdown. To tez bedzie sluszne?
Koronaboj, jestes glupcem ktory nie potrafi przyznac sie do bledu i widzi to juz kazdy. Selektywnie odpowiadasz na posty tibiarza, i pytania ktore sa dla ciebie niewygodne lub nie jestes w stanie na nie odpowiedziec, pomijasz.
Gdybym byl modem kazalbym zrobic ci temat przeprosinowy za tracenie czasu powaznych userow albo perm. I tak powinno sie walczyc z wirusem koronaboja.