racja, wykrywa sie glownie tylko tych z objawami, nieswiadomych bylo/jest duzo wiecej z cala pewnoscia, sam tez tu o tym pisalem. dlatego patrzac na statystyki chorych vs zmarlych np w polszy (20000:1000) wychodzi nam 5% smiertelnosci, ale wiadomo ze faktycznie jest ta smiertelnosc duzo nizsza - wg aktualnych szacowan od 2 do 0.5%. czy to malo, jak na chorobe ktora zajebiscie latwo sie zarazic? :)
dodam, ze to mniej wiecej taka smiertelnosc, jak przy raku skory, a umieralnosc na grype w polsce to uwaga - 0,0017% w 2019 roku (3800000 zdiagnozowanych chorych, 65 ofiar smiertelnych) :)
no ale nic sie nie dzieje, TO TYLKO GRYPA, gupi ten kalboj ((((((:
@
tibia77 ;