Wasz stary jest pod progiem najebany a nie Konfederacja
Potwierdzone info
Wersja do druku
Wasz stary jest pod progiem najebany a nie Konfederacja
Potwierdzone info
Jeśli nic się jakościowo nie zmieni, z konf. ma szansę wejść 10 osłów (prawdopodobne, że będzie 9), okręgi:
zielona góra (na pewno), lublin (na pewno), Rzeszów (na pewno), Gdynia (bardzo prawdopodobne), Gdańsk (bardzo prawdopodobne), Warszawa (b. prawdopodobny 1 mandat i matematyczne szanse na 2), Katowice (b. prawdopodobne), Wrocław (b. prawdopodobne) i Kraków (prawdopodobne)
#EDIT
Jeszcze Kielce są bardzo prawdopodobne (1 mandat), czyli razem 10 (11)
Trochę szkoda, że nie będzie klubu...
dlatego zawsze z parzystej liczby osob nieparzysta liczba zglasza brak zdania lub ktos nie przychodzi bo torgera wystartowala i l4
Swoją droga pojebana ta metoda liczenia głosów: PSL ma tylko o 2% więcej głosów niż Konfederacja, a będą mieć trzy razy więcej mandatów.
Pis wygralo i odrazu ladna pogoda, dobrze ,ze moglem oddac na nich swoj glos nawet za granica swojego kochanego kraju
KW Skuteczni Piotra Liroya-Marca - 18 918 głosów - 0,10 procent.
pan kurwa obrazalski moglby ugrac se mandat z tyloma glosami jakby startowal gdzies z list konfederacji, ale chuj, BO KORWIN POWIEDZIAL
co za dzban
W sumie dobrze, że Liroy i Jakubiak odpadli, bo zapewne zaraz po wyborach uciekliby z Konfederacji i zaczęliby tworzyć jakiś własny polityczny byt, który mógłby znowu zabrać mały % poparcia Konfederacji, a tak teraz odejdą w zapomnienie i nikt nie będzie o nich pamiętał.
Co z senatem ?
Podobno opozycja 51 senatorów, a PiS 49
bk i co zrobi konfederacja? gowno xD
tak samo jakby po wygralo razem z sld zeby miec wiekszosc, to co oni byliby lepsi? nie
po prostu trzeba zaczac od ludzi bo po pis to partie chorogiewki to co ludzie beda chcieli (oprocz pewnych wyjatkow). jesli ludzie beda chcieli wolnosci ekonomicznej, niskich podatkow ale za to obciecie socjalu, to ich program zmieni sie o 180 stopnii. jak widac ludzie chca inaczej
mondrego to i milo poczytac
Ten wynik to może być początek nowej drogi konfederacji (albo jej końca). Teraz jeżeli się nie rozpadną, to mogą zacząć budować i wzmacniać swoją pozycję, co może się przełożyć nawet na dwucyfrowy wyniki za cztery lata i odebranie samodzielnej większości PiSowi. Od czegoś trzeba zacząć. I nie mówcie, że nie ma na to żadnych szans, bo w tych wyborach też mieli nie wejść do sejmu, a jednak się udało.
Naprawdę, jeżeli niczego nie spierdolą, to za cztery lata mogą uzyskać dwucyfrowy wyniki, a jeżeli nie, to na pewno lepszy niż teraz i będą mieć klub parlamentarny.