wampiirr napisał
Teoche chyba nie wiesz o co chodzi. Oni domagają się zwrotu mienia bezspadkowego, to tak jakbyś ty zmarł i nie zostawił po sobie potomków, ani nie miałbyś krewnych, a ja bym powiedział, ze w takim razie twoje rzeczy dla mnie się należą.
Pomijając to, ze taka Warszawa serio była po powstaniu zrównana z ziemia i odbudowana przez Polaków. Nawet w moim mieście rodzinnym rozbierano budynki na odbudowę Warszawy (chuj, ze to było niemieckie miasto)
no nie ukrywam nie zaglebialem sie
ale w calej sytuacji to niestety maja troche racji, zydzi mieli w polsce wiekszosc sklepow, zakladow, nieruchomosci i tak dalej
problem oczywiscie lezy w tym, ze pomimo ze to na terenie polski, to nie my ich tego pozbawilismy, wiec to nie my powinnismy za to placic
a sam sens mienia bezspadkowego moim zdaniem rowniez niestety istnieje - tak samo uwazam ze moglibysmy sie domagac odszkodowania od niemcow (gdyby nie prl i odmowa pomocy z planu marshalla)
ciezka sprawa
zydzi dzialaja w swoim interesie, to normalne, szkoda tylko ze jednoczesnie lubia "przypadkiem" uzyc sformulowania typu polskie obozy smierci itp
Zakładki