Ale jakie to ma znaczenie, jakie oni maja pogłosy. Znaczenie ma to, ze na nich płacisz, nieważne, czy są lewakami czy husarzami :)
Wersja do druku
żyjemy w polsce, więc pisanie o murzynach za oceanem mija się z celem, tym bardziej że wiedza często opiera się na memach i tym że szwecja i francja już nie istnieje xD a w polsce nie lewa, a prawa strona próbuje utrudniać ludziom życie, więc nie wiem po co ta wzmianka o innych krajach
a co do drugiej części to ja się nie identyfikuję z żadnym plemieniem, a co najwyżej z jakimiś poglądami, nie mam problemu z zaakceptowaniem faktu że jacyś ludzie którzy mają podobny pogląd na jakąś sprawę mogą być zjebani i nigdy nie uważałem kogokolwiek za jakiś bezwzględny autorytet którego będę bronić co by się nie działo vide kuce i ich politycy
Kwik się podniósł po tym jak najman urządził galę z walkami kobiety vs mężczyźni, to chyba w ramach walki o równość płci i prawa transów do równego traktowania :kekw
Nie. Nie ma mocnej prawej strony i lewactwo robi sobie co chce a zwykli ludzie drapia sie po glowach. W UK kilka tygodni trwaja protesty Insulate Britain gdzie dziadki siedza na ulicy i blokuja ruch. W polsce prawactwo zalatwiloby sprawe w jeden dzien. A w UK robia z nimi wywiady i daja glos a ludzie tylko placza ze nie moga jechac do pracy albo ze ktos przez to umarl w karetce.
:confused co masz na myśli że polskie prawactwo załatwiłoby tę sprawę, w sensie że by pobili tych ludzi czy co, bo się pogubiłem?
w jaki sposób pluje na polske, bo ja nie interesuje się jakimiś margotami, a ty widzę obeznany w temacie
a co do powyższego tematu, to przecież były jakieś bojówki bąkiewicza czy innych patusow, ale chuja to dało, więc skąd ten tekst że w polsce prawactwo z czymś by sobie dało radę, a w uk już sobie nie dają rady, bo od tego się to zaczęło xD