Master napisał
Bo byla se Palestyna miala jakies ziemie po czym przyszly zydki z izraela i ze wsparciem innych narodow, ktore trzymaja za jaja stwierdzily "chuj wam na kurwe jebie wam starego teraz ta ziemia jest moja" i elo zabrali se ta ziemie i stwierdzili, ze to ich pozdro koniech historii. To tak jakby nwm ukraincy stwierdzili, ze ich jest teraz duzo i w ogole oni duzo pracuja to w takim razie im sie nalezy Wroclaw i chuj zabieraja se wroclaw wraz z krusem na pokladzie i odplywaja, a od tego dnia Wroclaw i Dolnyslunzk staja sie czescia Ukrainy (to akurat pozytywna wizja bo z korzyscia dla Polski, ale Palestyna niekoniecznie chciala oddac swoje terytorium).
xDDDD
Niezłe bzdury, plan podziału Palestyny z 1947 zakładał podział na państwo arabskie i żydowskie. Żydzi rezolucję przyjęli, Arabowie ją odrzucili, rozpętali wojnę i ponieśli w niej klęskę. Wybrali opcję wszystko albo nic no i dostali nic. Po czym od 70 lat odrzucają izraelskie oferty pokojowe, inicjują agresję, a później przedstawiają się na forum międzynarodowym jako ofiary.
Btw, jakie narody Żydzi trzymali "za jaja" w 1947 roku? Co to za rewelacje? xD
Ogolnie Palestynczycy i Hamas raczej siedza cicho, problem w tym, ze Izrael ma interes w atakowaniu ich i prowadzeniu wojny w tym rejonie dlatego co chwile gina tam cywile po nalotach zydkow czy po prostu od kul zydowskich snajperow, ktorzy strzelaja sobie w tym rejonie do ludzi (w tym dzieci) dla rozrywki. W koncu ktos sie wkurwil i modlmy sie zeby rozpierdolil czyms mocniejszym jakas jerozolime albo chociaz tel aviv.
Ta, "siedzą cicho" i dlatego na Izrael spadają wystrzeliwane ze Stefy Gazy rakiety. Jaki niby Izrael ma interes w atakowaniu Palestyńczyków? Gdyby Izrael chciał, ma militarne możliwości żeby zając Strefę Gazy i cały Zachodni Brzeg w kilka dni. Zamiast tego od wielu lat toleruje istnienie na swoim terytorium organizacji, które nawołują do jego zniszczenia i mordują dzieci w zamachach terrorystycznych.
W tym czasie przywódcy Hamasu siedzą w bogatych krajach Zatoki Perskiej, polecają ukrywanie broni w szpitalach czy szkołach(bo gdy Izrael takie miejsce zbombarduje, jest to świetny PR) i mają gdzieś los narodu o którego wyzwolenie podobno walczą. Bohaterowie jak cholera.
No ale czego się spodziewać po kimś kogo wiedza o konflikcie izraelsko-palestyńskim ogranicza się do "Żydy przyszły i zabrały ziemię" xD
Zakładki