Tibiarz napisał
tzn. w tym temacie, bo w poprzednich najpierw próbowałeś się odwoływać do idei wolności, jednocześnie twierdząc, że można przerwać czyjeś życie, jeżeli się zakłada, że będzie nieszczęśliwe, co też było nielogiczne
z tego co piszesz, to jesteś po prostu za aborcją, bo uważasz, że wygoda życia jest ważniejsza niż samo życie albo wolność, i na tym powinieneś poprzestać, byłoby to poprawne logicznie, WG MNIE godne pogardy, ale wciąż poprawne i nie byłoby tu czego obalać (co najwyżej mógłbym znaleźć przykłady na niekonsekwencję)
zamiast tworzyć te relatywistyczne fikoły itp. i pisać, że hur dur to nie czuowieg, albo krzyczeć o wolności bo moje ciało muj zlepek komureg!! bo wtedy jesteś dokładnie jak ci ludzie, którzy argumentują odwołując się do wiary