Masz zupełną rację. słyszałem, że homseksualiści w wolnych chwilach jedzą ludzkie płody
Wersja do druku
To jest twoja odpowiedź. Podtrzymuje wszystko co napisałem.
Jak inteligenty człowiek może pisać takie głupoty i w to wierzyć? Co więcej, jak może to pisać i oczekiwać, że drugi inteligenty człowiek w to uwierzy.Cytuj:
Taidio napisał
Naprawdę nie widzisz różnicy między suchym, neutralnym uświadamianiem, że takie czy inne zjawisko istnieje, a agresywnym promowaniem pewnego światopoglądu?Cytuj:
Taidio napisał
Jeśli faktycznie jesteś tak głupi, że nie widzisz różnicy, to wyjaśnię ci, że tutaj nie ma miejsca żadnego "uświadamiania", tylko programowanie młodych, 6 letnich umysłów. Pranie mózgów.
Otóż to jest właśnie homoterror, ponieważ w szkole powinno przekazywać się wiedzę i umiejętności, a nie światopogląd.
Natomiast jest jeszcze inna kwestia etyczna.
Czy 6 letnie dzieci powinny by szczegółowo, nawet neutralnie "uświadamianie" jak przebiega proces przetwórstwa mięsa i produkcji kotleta schabowego? Może jakieś wycieczki szkolne do rzeźni? Bo zgodnie z twoim debilnym wywodem dziecko widząc mięso na talerzu zgłupieje a od niewiedzy rodzi się agresja.
Istnieje takie zjawisko jak prostytucja.
Czy powinniśmy uświadamiać 6 letnie dzieci, że takie zjawisko istnieje? Inaczej zobaczą prostytutkę na ulicy i zgłupieją, a z niewiedzy rodzi się agresja.
Czy gdyby zamiast pisać listu miłosnego do sługi księcia, dzieci miałyby napisać SMSa, w którym umawiają się z prostytutką na seks analny, negocjują zakres jej usług i cenę za spotkanie, to również to byłoby w porządku?
Jeśli nie to wytłumacz dlaczego. Przecież to tylko uświadamianie.
Istnieje takie zjawisko jak "crossdressing": https://qph.fs.quoracdn.net/main-qim...aa4dcc12e241f2
Czy jakby w szkole chłopcom kazano przebierać się w sukienki, zakładać stanik, malować usta, oczy i paznokcie, to też byłoby to pożądane zachowanie, bo przecież to tylko "uświadamianie"? Inaczej zobaczą umalowanego faceta na ulicy i zgłupieją, a jak wiadomo z niewiedzy rodzi się agresja.
Gdzie jest kurwa granica?
Tylko grzecznie pytam skoro najwyraźniej argument inteligentnego człowieka to "uświadamianie".
Właśnie sobie uświadomiłem ze to mc mandark xD ale na głównym mnie zablokowałes, to mi sie nie chce z tymi absurdalnymi porownywaniami znów dyskutować pzdr
"z tym się jebałem, z tym się jebałem, a temu ciągnąłeeem"
Polaki winnek w mistrzostwa świata siatkówki
przecież zawsze był bul dupy o zarobki, że przypomnę tego młotka, co rzucał młotkiem, czy tych kurwiów od włażenia na górki
największy bul dupy to miał zawsze ten szczoch czy jak mu tam, co wokół stadionu biega, mógł się nauczyć z piłką biegać to by nie było problemu, no bo umówmy się, jak można oglądać jak typ biegnie? albo kolarstwo?
Kolarstwo to szanuje akurat
jaki typ co biega?
kolarstwo to akurat można sobie włączyć do obiadu, bo jak jadą w jakimś tur de france, to sobie oglądasz te miasteczka i jeśli komentatorzy są ogarnięci, to zawsze coś tam opowiedzą o tych miejscach i spoko
ale podniecanie się, czy jakaś pszczółka majka będzie pedałować szybciej od tego chuja z grupy jakiejś tam, to jest jebany absurd xD
w ogóle jaranie się tym tzw. "zawodowym sportem" to jest dobre dla dzieci w wieku 3-10 latek
szczytem spierdolenia to było, jak z 10 lat temu, czy ileś, wzięli tę kubicę do formuły 1 i nagle wszystkie te wąsate hutniki zaczęły się jarać wyścigami i potem polsat co niedzielę transmitował jak nasz wspaniały husarz jeździ w kółko 150 okrążeń xD
nie ma chyba bardziej spierdolonego i nudniejszego sportu do oglądania
nawet jak na eurosport trafiałem na jakieś zupełnie niszowe sporty typu curling, snooker, piłka wodna, czy tamten hokej z siatką na motyle zamiast kija, to wszystko było nieskończenie razy ciekawsze
chociaż no w sumie jeszcze transmisje pokera dorównują formule 1 poziomem spierdolenia
a tak w ogóle to o co chodzi z tą fotką ewidencji, co to za wytrzeszcz i te dwa bamba?