Wiadomości z kraju i ze świata

Cytuj:

---

Master napisał

Ale zdajesz sobie sprawe, ze zeby to dzialalo tak jak ty to sobie wymysliles to musialbys producentowi polproduktow zaplacic rownowartosc kwoty jaka by otrzymal za te sprzedane produkty innym firmom co z twojej perspektywy oczywiscie nie byloby oplacalne? xD

---

zwłaszcza w sytuacjach, kiedy jest deficyt półproduktów, poza tym to chodzi o eliminacje konkurencji w zalążku(to chyba znajdziesz tyle kapitału na coś kilkaset razy mniejszego od ciebie często), czyli budowanie monopolu i hamowanie rozwoju i innowacyjności, bo jak mam monopol, to po co rozwijać produkt, skoro nie ma nic lepszego
a, i artur xD ty mówisz, że dopłacanie producentom półproduktów jest nieopłacalne - w świecie, gdzie firmy kolosy potrafią robić dumping cenowy trwający kilka lat i sprzedawać produkty poniżej ceny produkcji, byle ujebać konkurencje, podnieść ceny i wtedy zgarnąć kokosy, mało to firm pordukujących chociażby telewizory zostało tak wykończone?

Cytuj:

---

Master napisał

Przeciez kto ci broni sie dogadac z jakims producentem zeby firmie xyz dyktowal cene 400% wieksza tym samym eliminujac ich z tynku? xD

---

xD, to polecam poczytać, co to są nieuczciwe praktyki rynkowe, nie możesz se komuś o tak bez przyczyny dać ceny 400%

Cytuj:

---

Master napisał

Jezeli ktos chce wykluczyc konkurencje np. z branzy automotivu to i tak to zrobi bo jest na to miliard innych sposobow, a ten art. ma zasotosowanie tylko w takich guwno sprawach jak ta powyzsza czy ta glosna z drukarnia z chyba zeszlego roku.

---

aha, czyli jak są inne sposoby - trudniejsze i bardziej skomplikowane, to od razu udostępnijmy ludziom wszystkie możliwości,
to idąc tym tropem - człowiek człowieka zawsze robi w chuja, są miliony sposobów, to pozwólmy od razu kraść i zabijać, bo jaka różnica

Cytuj:

---

Master napisał

Nie czekaj po co odpisywac typowi, ktory twierdzi, ze zniesienie jakiegos guwno przepisu z chujowym zastosowaniem zniszczyloby polowe firm w kazdej branzy ze wzgledu na monopol widze piwnica dlugo nie byla opuszczana i user nie ma pojecia, ze jest z 1500 bardziej efektywnych sposobow na niszczenie konkurencji. xD

---

nie skomentuje tego xD, ekonomia tak nie działa

Cytuj:

---

Janusz_Wons napisał

zwłaszcza w sytuacjach, kiedy jest deficyt półproduktów, poza tym to chodzi o eliminacje konkurencji w zalążku(to chyba znajdziesz tyle kapitału na coś kilkaset razy mniejszego od ciebie często), czyli budowanie monopolu i hamowanie rozwoju i innowacyjności, bo jak mam monopol, to po co rozwijać produkt, skoro nie ma nic lepszego
a, i artur xD ty mówisz, że dopłacanie producentom półproduktów jest nieopłacalne - w świecie, gdzie firmy kolosy potrafią robić dumping cenowy trwający kilka lat i sprzedawać produkty poniżej ceny produkcji, byle ujebać konkurencje, podnieść ceny i wtedy zgarnąć kokosy, mało to firm pordukujących chociażby telewizory zostało tak wykończone?

---

No co ty? xDD I co nie powstrzymal ich art. 138 KW? No niemozliwe przeciez taki dobry przepis. xD

Cytuj:

---

xD, to polecam poczytać, co to są nieuczciwe praktyki rynkowe, nie możesz se komuś o tak bez przyczyny dać ceny 400%

---

Ale to normalna praktyka rynkowa w kazdej branzy i zwykla codziennosc. I mimo, ze art. 138 rowniez takiego dzialania zabrania to kazdy ma to w dupie bo widocznie wazniejsze jest zajmowanie sie tym, ze ktos nie chce krav magi pedalow uczyc czy lesbijce plakatu wydrukowac. xD

Cytuj:

---

aha, czyli jak są inne sposoby - trudniejsze i bardziej skomplikowane, to od razu udostępnijmy ludziom wszystkie możliwości,
to idąc tym tropem - człowiek człowieka zawsze robi w chuja, są miliony sposobów, to pozwólmy od razu kraść i zabijać, bo jaka różnica

---

Pare linijek wyzej sam napisales, ze to czesta praktyka, a te przepisy banalnie latwo ominac.

Cytuj:

---

Master napisał

No co ty? xDD I co nie powstrzymal ich art. 138 KW? No niemozliwe przeciez taki dobry przepis. xD

---

przecież to 2 różne rzeczy i wielu powstrzymano, wiadomo, że nie da się wszystkich, zresztą... to że w polsce prawo jest, a jest egzekwowane jak jest, to jest sprawa na osobną historię,
nie bez przyczyny gpw jest ściekiem i dowcipem
no i, jak można oceniać treść prawa na podstawie jego egzekwowalności w zepsutym kraju?

Cytuj:

---

Master napisał

Ale to normalna praktyka rynkowa w kazdej branzy i zwykla codziennosc. I mimo, ze art. 138 rowniez takiego dzialania zabrania to kazdy ma to w dupie bo widocznie wazniejsze jest zajmowanie sie tym, ze ktos nie chce krav magi pedalow uczyc czy lesbijce plakatu wydrukowac. xD

---

to, że w mireczex pphu ktoś tak zrobi i nikt tego nie zgłosi, to normalna kolej rzeczy, czy to jest pierwsze prawo, które na masową skalę jest omijane przez mniejsze podmioty, których się nie opłaca ściagać?
to może znieśmy zakaz ściagania i oszukiwania na egzaminach, bo przecież i tak wszyscy to robią, pozwólmy wyjmować notatki na egzaminach ustanych i tak zdawać studentom, bo mireczek i janusz i tak to robią na wymyślne sposoby

Cytuj:

---

Master napisał

Pare linijek wyzej sam napisales, ze to czesta praktyka, a te przepisy banalnie latwo ominac.

---

częsta, ale wymaga znacznie większych nakładów zasobów - zarówno finansowych, jak i intelektualnych - tak mądrze się artur wypowiadałeś na temat utopii i boryny, a tutaj nie rozumiesz, że natury człowieka nie zmienisz, ale możesz hamować proces?
człowiek zawsze znajdzie rozwiązanie, ale chyba lepiej, żeby zabicie konkurencji zajęło mu kilka lat niż 2 miesiące

no i druga sprawa, która się łączy z 1 punktem i egzekwowalnością prawa - to że niektórym się udaje, nie znaczy, że wszystkim, większość nie spróbuje ze względu na sam przepis, potem są tacy, którzy spróbują i popłyną, bo dostaną kary, bo jednak chujowo to zrobili i na końcu są ci najcwańsi, którym się udało - im się zawsze uda, ale tak jak pisałem, lepiej żeby im to trochę zajęło i trochę kosztowało, podczas tych 5 lat są mimo wszystko zmuszeni do rozwoju i walki, a nie monopol za darmo

no i po trzecie, że dumping cenowy stwarza spore ryzyko, że jednak się możesz przejechać - na przykład źle trafisz z koniunkturą i w momencie, gdzie powinieneś odrabiać straty - spadnie rynek i siła koncumencka i się zesrasz i popłyniesz
w przypadku szybkich blokad i umów z chociażby producentami półproduktów, ryzyko jest prawie zerowe, więc xD


to tak samo, jak mówienie, że "po co dawać kary, jak ktoś zarobi, zapłaci karę i jest i tak do przodu", to co, lepiej, żeby nawet tej kary nie zapłacił, skoro i tak się go nie da powstrzymać?
nie na wszystko są rozwiązania, gdyby były, to byśmy już byli w zupełnie innym miejscu jako cywilizacja, co nie znaczy, że należy z marszu się poddać i nie ograniczać takich rzeczy

Cytuj:

---

Janusz_Wons napisał

no i, jak można oceniać treść prawa na podstawie jego egzekwowalności w zepsutym kraju?

---

Normalnie. Jezeli prawo i przepis jest tak chujowo skonstruowany to jak najbardziej mozna go krytykowac, a polskie prawo jest pelne takich zjebanych przepisow, ktore pozwalaja na milion roznych czasem zupelnie nielogicznych interpretacji. Zreszta jak najbardziej to, ze instruktor krav magi nie chce byc utozsamiany z pedalami jest bardzo dobrym powodem by ich tej krav magi nie uczyc bowiem moze to w przyszlosci godzic w jego interes. Natomiast ze wzgledu na chujowa konstrukcje artykulu dostaje sie wlasnie takim malym firmom. I jezeli godzi on w czyjes interesy to wlasnie malych firm, ktore nie maja mozliwosci, srodkow i umiejetnosci by ten przepis ominac.

Cytuj:

---

to, że w mireczex pphu ktoś tak zrobi i nikt tego nie zgłosi, to normalna kolej rzeczy, czy to jest pierwsze prawo, które na masową skalę jest omijane przez mniejsze podmioty, których się nie opłaca ściagać?

---

No nie wiem, ale to jest wlasnie prawo, ktore godzi w male podmioty, a nie pozwala im go omijac, a przy tym ignoruje dzialania wiekszych podmiotow. xD
Daj mi jakies przyklady gdzie art 138 mial faktycznie rzetelne zastosowanie, takie jakie miec powinien. Bo na ta chwile widze skazanego goscia instruktora krav magi, ktory najwyrazniej nie potrafil sie odpowiednio obronic w sadzie i sprawe jakiejs drukarni, ktora pedaly oskarzyly bo nie chciala im wydrukowac jakiegos plakatu. Skoro jest to tak dobry przepis to na pewno bylo kilka glosniejszych spraw, w ktorych mial on zastosowanie, a nie sluzyl tylko jako wrzod na dupie malych przedsiebiorcow, ktorzy odmowili wykonania uslugi/sprzedazy towaru jakiemus pojebowi.

Cytuj:

---

Master napisał

Normalnie. Jezeli prawo i przepis jest tak chujowo skonstruowany to jak najbardziej mozna go krytykowac, a polskie prawo jest pelne takich zjebanych przepisow, ktore pozwalaja na milion roznych czasem zupelnie nielogicznych interpretacji. Zreszta jak najbardziej to, ze instruktor krav magi nie chce byc utozsamiany z pedalami jest bardzo dobrym powodem by ich tej krav magi nie uczyc bowiem moze to w przyszlosci godzic w jego interes. Natomiast ze wzgledu na chujowa konstrukcje artykulu dostaje sie wlasnie takim malym firmom. I jezeli godzi on w czyjes interesy to wlasnie malych firm, ktore nie maja mozliwosci, srodkow i umiejetnosci by ten przepis ominac.

---

ale jest różnica pomiędzy przepisem, który nie jest egzekwowalny, bo jest głupi i niewykonalny - jak np. "każdy musi nosić czerwone majciochy", a przepisem, który nie ejst egzekwowalny przez opieszałość państwa,
a no i tak z całej sytuacji w sumie wynika, że jednak jak widać jest egzekwowalny ;) nie sprzedał usługi pedałom, pedały to zgłosiły, dostał karę, czyli jest jak należy
to, że speditorex pphu uprawia chujowe praktyki i robi mario w chuja, a mario tego nie zgłasza, to już kurwa wina mario xD

i serio xD, wolę, żeby "ugodziło" w instruktora krav magi i zjebało mu biznes, niż żeby gospodarka całego kraju cierpiała i żebym miał chlep za 1/10 wypłaty

Cytuj:

---

Master napisał

No nie wiem, ale to jest wlasnie prawo, ktore godzi w male podmioty, a nie pozwala im go omijac, a przy tym ignoruje dzialania wiekszych podmiotow. xD

---

skąd kurwa wnioski, że ignoruje? xD bo co, bo duże podmioty znają prawo, więc sie stosują? więc nie dostaną kary jak czerwony janusz, który odpierdoli nie znając prawa manianę pod wpływem emocji?

Cytuj:

---

Master napisał

Daj mi jakies przyklady gdzie art 138 mial faktycznie rzetelne zastosowanie, takie jakie miec powinien.

---

ale ja to podałem jako główną przyczynę, dla mnie odmawianie komuś usługi i sprzedaży, bo go nie lubię, to jest kurwa śmieszne, to jest gospodarka i życie zawodowe, i chuj mnie obchodzi, co lubisz, a co nie lubisz
to zacznijmy od razu wykluczać niepełnosprawnych, bo mnie wkurwiają śliniące się ułomki i niech wypierdalają z mojego sklepu, mam prawo xD

Cytuj:

---

Master napisał

Skoro jest to tak dobry przepis to na pewno bylo kilka glosniejszych spraw, w ktorych mial on zastosowanie, a nie sluzyl tylko jako wrzod na dupie malych przedsiebiorcow, ktorzy odmowili wykonania uslugi/sprzedazy towaru jakiemus pojebowi.

---

patrz wyżej, przecież kurwa afery są zawsze z małymi firmami, bo nie znają prawa i odpierdalają manianę, duże firmy nie robią takich głupot, poza tym dużom firmom pieniądz nie śmierdzi
co do ilości nakładanych kar, to jest ich mnóstwo za szemrane praktyki rynkowe, a to że w gazecie widzisz o pedałach, to co, to moja wina?
ile do ciebie dotarło informacji o wojence, klerze i pedałach, a ile o tym, że indie mają 2008, turcja ma 1929 albo 1998 w rosji, a włochy są już niewypłacalne i się tylko przepychają z unią i obiecują niemożliwe, przedłuzając swoją agonię
to, że o czymś nie słyszysz, nie świadczy o tym, że to się nie dzieje, tylko o twoim doborze źródeł informacji

Poczekaj ale mówimy o tym, że nie podoba mu się (instruktorowi) dany pogląd jaki głoszą jego przyszli-niedoszli uczniowie i tak jak master napisał może to w przyszłości ugodzić w jego biznes. Także robi mądrze bo może się uchronić od śmietnikowego wytykania palcem, że wykształcił kogoś tam i ten ktoś wykorzystał jego techniki do zabicia lecha wałęsy. I to, że tobie się to nie podoba, to dobrze szanuję to ale czemu ty chcesz wywierać wpływ na kogoś komu to nie pasuje? Przykład absurdalnej sytuacji czyli przychodzi typ do twojego biznesu chce towar/usługę i przy okazji pluje ci w ryj, że robisz to źle, tamto nie dobrze, a przy okazji życzy sobie żebyś zrobił mu/sprzedał coś czego nie może znaleźć w twoim mieście stacjonarnie i co właściciel musi dumę schować w kieszeń bo w twoim mniemaniu gardzi pieniądzem?
Znam parę przypadków właśnie przedsiębiorców, którzy nauczyli się (też się tego nauczyłem, polecam) traktować klienta tak jak klient traktuje ciebie bo to bardzo pomaga i szybko selekcjonujesz śmieciowych klientów od zwykłych klientów.

edit: Wiem, że moje przykłady są absurdalne w chuj ale czemu zarzucasz mi gardzenie pieniądzem jeśli chciałbym otworzyć budkę z kebabami tylko dla białych? Czemu chcesz wtrącić mi się w mój styl prowadzenia biznesu?

Cytuj:

---

Janusz_Wons napisał

a no i tak z całej sytuacji w sumie wynika, że jednak jak widać jest egzekwowalny ;) nie sprzedał usługi pedałom, pedały to zgłosiły, dostał karę, czyli jest jak należy
to, że speditorex pphu uprawia chujowe praktyki i robi mario w chuja, a mario tego nie zgłasza, to już kurwa wina mario xD

---

Akurat ten art. w takim debilnym wydaniu pozostawia takie pole manewru, ze jak ktos mi oferuje usluge za 500€, a drugi za 700€ to moge przyjac druga oferte po czym oskarzyc go ze wzgledu na art 138 i pobieranie oplaty wyzszej niz obowiazujaca. No faktycznie brzmi jak wykurwisty przepis i bardzo zyciowy. xD Nie wspominajac o tym, ze jak juz poruszyles speditorex pphu w zwiazku z tym art. 138 majac firme przewozowa i oferujac swoje uslugi np. przewozenia towarow w transporcie miedzynarodowym jezeli zglosi sie jakas spedycja, ktora wiem, ze leci w chuja i jest oszustem, ale nie mam na to twardych dowodow i odmowie jej wykonania uslugi aka przewiezienia towaru to rowniez moze se z tym isc do sadu i spowodowac problemy, a w skrajnym przypadku (jezeli nie stac mnie na obrone) doprowadzic do grzywny. Fantastyczne prawo, fantastyczny przepis, cale szczescie, ze go mamy bo gdybysmy go nie mieli chlep kosztowalby 1/10 wyplaty bo wielkie koncerny i firmy robilyby przekrety i zabijaly konkurencje.

A nie czekaj przeciez robia to kazdego dnia dokladnie w ten sam sposob. xD

Cytuj:

---

ale ja to podałem jako główną przyczynę, dla mnie odmawianie komuś usługi i sprzedaży, bo go nie lubię, to jest kurwa śmieszne, to jest gospodarka i życie zawodowe, i chuj mnie obchodzi, co lubisz, a co nie lubisz
to zacznijmy od razu wykluczać niepełnosprawnych, bo mnie wkurwiają śliniące się ułomki i niech wypierdalają z mojego sklepu, mam prawo xD


patrz wyżej, przecież kurwa afery są zawsze z małymi firmami, bo nie znają prawa i odpierdalają manianę, duże firmy nie robią takich głupot, poza tym dużom firmom pieniądz nie śmierdzi
co do ilości nakładanych kar, to jest ich mnóstwo za szemrane praktyki rynkowe, a to że w gazecie widzisz o pedałach, to co, to moja wina?
ile do ciebie dotarło informacji o wojence, klerze i pedałach, a ile o tym, że indie mają 2008, turcja ma 1929 albo 1998 w rosji, a włochy są już niewypłacalne i się tylko przepychają z unią i obiecują niemożliwe, przedłuzając swoją agonię
to, że o czymś nie słyszysz, nie świadczy o tym, że to się nie dzieje, tylko o twoim doborze źródeł informacji

---

Ale kurwa nie wiem czego nie rozumiesz xD Skoro chodzi o dobor zrodel informacji i ty masz lepsze to daj mi jakies orzeczenie w zwiazku z tym cudownym art. 138 xD
No nie dasz bo takiego nie ma bo ten art. ma zasotoswanie tylko jako wrzod na dupie i jest bezuzyteczny, a zastosowac go mozna jedynie wtedy jak ma sie do czynienia z glupkiem, ktory nie potrafi sie obronic w sadzie... badz go na to nie stac. I dlatego wlasnie godzi w male podmioty. Duzy podmiot np. duza szkola z nwm. 1000 odzialow w polszy, ktora uczy krav magi jakby nie chciala wspolpracowac z pedalami to bym powiedziala, ze ma ich w chuju i nie bedzie ich uczyc sie bic i na tym by sie zakonczyla sprawa, a ewentualne powodztwo z art. 138 by mieli w pizdzie bo zaplaciliby odpowiedniemu prawnikowi, ktory by ich z tego latwiutko wybronil. Wiec jezeli juz to ten art. powinien byc w jakis sposob doprecyzowany bo w wydaniu takim jak jest teraz jest zwyczajnie chujowy i nie ma prawidlowego zastosowania, nie wiem czego nie rozumiesz. xD

Cytuj:

---

Evidence napisał

Czemu chcesz wtrącić mi się w mój styl prowadzenia biznesu?

---

bo interes państwa i interes obywateli jest sprzeczny z interesem pojedynczego obywatela
robiąc kołchoz i nie dając żadnych możliwości wyboru jest chujowo dla gospodarki,
ale dając absolutnie w 100% wolną wolę - także
optimum jest pomiędzy gospodarką centralnie planowaną a magicznym wolnym rynkiem, i tyle

Cytuj:

---

Master napisał

A nie czekaj przeciez robia to kazdego dnia dokladnie w ten sam sposob. xD

---

survivorship-bias, ale ok, nie będę się z tobą kłócił, że widzisz tylko ścieżkę historyczną, która sie wydarzyła, bo to męczące i bezcelowe
przeprowadź sobie symulacje monte-carlo, a nie pierdolisz w kółko i to samo, ja wiem, że nasze mózgi nie potrafią myśleć logicznie w sensie probabilistycznym, ale bez przesady

Nie mowiac, ze w zwiazku z tym artykulem dochodzi do takich absurdow jak skazanie sklepikarza, ktory odmawia sprzedazy paczki zapalek za 5 groszy gosciowi, ktory dzien w dzien przychodzi mu zaplacic pincetka czy dwusetka bo taka sytuacja tez miala miejsce. xDD Takze no super art 138 ratuje nasza polska gospodarke i ekonomie, cale szczescie, ze jest. xD

Fajnie janusz, ze nie zgadzasz sie na dumping i nieuczciwe praktyki, ja tez nie (wiadomo xDD) i masz z tym racje, ze nie nalezy dopuszczac do takich sytuacji, po prostu jest to w naszym kraju chujowo regulowane, a taki guwno przepis, ze jak nie chce pedalowi sprzedac plakatu to nie moge nie ma nic wspolnego z tym o czym ty piszesz i czego bysmy chcieli, to tyle.

na rozluźnienie

Załącznik 366288

Cytuj:

---

Master napisał

Nie mowiac, ze w zwiazku z tym artykulem dochodzi do takich absurdow jak skazanie sklepikarza, ktory odmawia sprzedazy paczki zapalek za 5 groszy gosciowi, ktory dzien w dzien przychodzi mu zaplacic pincetka bo taka sytuacja tez miala miejsce. xDD Takze no super art 138 ratuje nasza polska gospodarke i ekonomie, cale szczescie, ze jest. xD

Fajnie janusz, ze nie zgadzasz sie na dumping i nieuczciwe praktyki, ja tez nie (wiadomo xDD) i masz z tym racje, ze nie nalezy dopuszczac do takich sytuacji, po prostu jest to w naszym kraju chujowo regulowane, a taki guwno przepis, ze jak nie chce pedalowi sprzedac plakatu to nie moge nie ma nic wspolnego z tym o czym ty piszesz i czego bysmy chcieli, to tyle.

---

po prostu dla Ciebie jest znacznie więcej przypadków, kiedy cierpią mali
według mnie, mimo wszystko są to postronni cierpiący i jest ich zdecydowana mniejszość w porównaniu do tego, jak bardzo ograniczane są ruchy kolosów oraz ukrócenie rzeczywistych sytuacji, gdzie ktoś ci czegoś kurwa nie sprzeda, bo akurat takie będzie miał widzimisie i się mu nie spodobasz

dobrze, że dałeś ten przykład z wydawaniem hajsu, to jest to samo... wyobraź sobie, że idziesz do sklepu i pani w biedrze akurat się nie spodobał twój ryj, a wie, że ma mało drobnych i ci mówi, że nie sprzeda, bo nie ma wydać i chuj ci w pizdę, no super kraj xD

Cytuj:

---

Janusz_Wons napisał

dobrze, że dałeś ten przykład z wydawaniem hajsu, to jest to samo... wyobraź sobie, że idziesz do sklepu i pani w biedrze akurat się nie spodobał twój ryj, a wie, że ma mało drobnych i ci mówi, że nie sprzeda, bo nie ma wydać i chuj ci w pizdę, no super kraj xD

---

To wtedy ide do innego sklepu i juz tam nie przyjde wiec oni straca, a zyska ktos inny ~Janusz Kurwin Mikke, Bielsko-Biala 2018


xD

https://torg.pl/showthread.php?48167...omny+%B6mie%E6

Mój temat sprzed 2 miesięcy, trochę inny bo miałem "problem xD" z usunięciem bezdomnego żebraka. Przytoczę parę wypowiedzi ludzi, którzy nie czytali to co napisałem, a właściwie dopisałem w czwartym poście na pierwszej stronie.

Cytuj:

---

Evidence napisał

Zapomniałem wspomnieć, przychodzi żebrać i nie raz widziałem jak piwko żłopie.
To, że nie mam szacunku dla ludzi którzy żerują to jest tylko i wyłącznie moja sprawa także wykurwiaj w podskokach pomagać w mopsie i pomagać ubóstwu bo źle się im wiedzie.

---

Było śmieszków, było parę poważnych i pomocnych propozycji ale były też zupełnie absurdalne, autorzy tych postów nie doczytali wszystkiego i wyciągali pochopnie wnioski.

Cytuj:

---

Noru$ napisał

Chcialbym zebys powiedzial to przy mnie w sklepie :D
Twoim jebanym obowiazkiem jak zatrudniles sie na kasie w sklepie jest obslugiwanie klientow, jak ma pieniadze na zakupy to nie masz prawa do niego szczekac czy walic swoich tekstow typu wypierdalaj a jak nie pasuje to wypierdalaj na tasme do fabryki, elo!

---

Tu tadek, gdy jeszcze mądrze gadał xD

Cytuj:

---

Taidio napisał

TWOIM OBOWIONZKIEM JEST MU SŁUŻYĆ NASZ KLIENT NASZ PAN JAK SIE ZESRA NA ŚRODKU TO POWINIENEŚ MU PAPIER Z ZAPLECZA PRZYNIEŚĆ I POTEM POSPRZĄTAĆ SZACUNEK SIĘ NALEŻY, CZEMU? NIE WIEM ALE TAK JEST

zgaduje że ten sklep to nie jest żadna publiczna instytucja jak np. szpital gdzie rzeczywiście musiałbyś tego gościa obsługiwać, tacy żebracy odstraszają klientów i generalnie wprowadzają atmosferę niezręczności i nie dziwie ci się że cie to wkurwia nie daj se wmówić tym niewolnikom wyżej że musisz mu odbyt lizać bo to klient xD są instytucje które pomagają bezdomnym, ale jest jeden warunek który jest nie do przejścia dla niektórych nie wolno ładować w palnik

---

Tu następny śmieszek

Cytuj:

---

Bubuch napisał

Klient nasz Pan nie powiedział Ci szef tego?XD

---

Te cytaty to taka trochę dygresja, tak dla oczywistej oczywistości.

Do czego zmierzam, czemu nie zgadzasz się na odmowę obsługi w skrajnych sytuacjach? Przecież to nie jest tak, że jak pozwolisz na odmowę to naglę chuj wredni kapitaliści będą skupować towar z całego świata, tworzyć magazyny i sprzedawać po zawyżonej cenie o 1000%. Chodzi o skrajne przypadki gdzie potencjalny klient może ci w przyszłości zaszkodzić; gdy traktuje cię jak śmiecia, a ty by zarobić łaskawie te 5-100zł musisz mu przytaknąć i mu sprzedać daną rzecz/usługę.

no chyba by mnie musiało popierdolić, żebym poszedł do sklepu obok, gdzie odstałem swoje i nabrałem zakupów na np. 3 stówy, a cipa za kasą ma zły dzień i mi tylko zrobi na złość xD

Cytuj:

---

Evidence napisał

Do czego zmierzam, czemu nie zgadzasz się na odmowę obsługi w skrajnych sytuacjach?

---

ale widzisz, ja się z wami zgadzam, tylko wiem, że to jest nierealne, rozumiesz? jakie chcesz postawić kryterium/granicę, gdzie jeszcze można, a już nie można, to tylko generuje kolejne problemy,
dlatego z dwojga złego wolę sytuacje, gdzie ktoś nie może wyrzucić żula, ale mieć chociaż minimalnie regulowany rynek

nie da się zdefiniować dla prawa "skrajnego" przypadku