Reklama
Strona 361 z 1443 PierwszaPierwsza ... 2613113513593603613623633714114618611361 ... OstatniaOstatnia
Pokazuje wyniki od 5,401 do 5,415 z 21642

Temat: Wiadomości z kraju i ze świata

  1. #5401
    Avatar Tibiarz
    Data rejestracji
    2008
    Położenie
    Tibiantis
    Wiek
    5
    Posty
    17,276
    Siła reputacji
    29

    Domyślny

    Cytuj Taidio napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Nie masz kompletnego pojecia o bioetyce, nie rozumiesz pojecia dyskusji i skupiasz sie na takich rzeczach jak semantyka, która nie ma żadnego znaczenia gdy rozmawiamy o etyce i moralności, zwyczajnie masz jakies poglądy które usłyszałes jako dziecko i nad którymi sie nigdy nie zastanawiales i ktorych nie jesteś w stanie wybronic, ani nawet wyjaśnić, a na moje wywody które z początku pisałem bez żadnego ataku w twoją stronę reagowales niewiedzą mylac miedzy innymi samoswiadomosc z świadomością

    A teraz dalej kręcisz fikolki, nie podam ci argumentów!! No i co z tego ze to kwestia indywidualna? Nie chce zebys mnie przekonal, tylko wyjaśnił swoj moralny tok myślenia, a nie semantyczne bzdury
    Ale jaki sens ma rozmowa o etyce i moralności, jeżeli przyjmujemy, że to kwestia tylko i wyłącznie subiektywna?
    Nie myliłem samoświadomości ze świadomością. Po prostu z tego, co pisałeś, wynikało, że chodzi ci o samoświadomość. Mógłbym teraz na potwierdzenie przytaczać definicje kolejnych etapów świadomości, ale też nie wiem po co, skoro wg tadka definicje te są subiektywne. Zresztą, w tej sytuacji samo twierdzenie, że niby mylę jakieś pojęcia i mam braki w wiedzy jest już błędem logicznym, bo przecież mogę sobie mieć własną wiedzę i definicje, tak jak tadek. Analogiczna sytuacja - ty masz inną definicję zarodka i hoooooj.
    Dlatego mylisz się, że semantyka nie ma znaczenia. To jest absolutna podstawa dyskusji i w ogóle komunikacji. I nie wiesz, co usłyszałem, lub nie, jako dziecko. Tak samo mogę stwierdzić, że to ty bezmyślnie powtarzasz, co usłyszałeś. I co to wnosi?

    Ja już ci szczegółowo wyjaśniałem mój tok. Jestem za wolnością człowieka, za indywidualizmem. Dzięki nim możemy się odwoływać do relatywizmu moralnego, tego że różni ludzie mogą co innego uważać za słuszne i tak dalej. Nie jestem za tym, żeby ktoś mi mógł narzucać, co mam robić. Dlatego muszą być jakieś prawa kardynalne broniące tej wolności, których nie będzie można relatywizować, bo to powoduje oczywisty błąd logiczny. Nie możesz czegoś podważać jednocześnie się na to powołując. Więc, są to prawo do życia, prawo własności, swoboda poglądów i tak dalej. Ty uważasz, że walenie konia jest spoko, a ktoś inny, że jest moralnie złe i każdy robi, co uważa za stosowne. Sądzę, że do tego momentu się mniej-więcej zgadzamy. Obrona tych praw jest więc tutaj dobrem obiektywnym i nie może podlegać relatywizacji. I tutaj się rozchodzimy, bo wg ciebie może, co powoduje wewnętrzną sprzeczność. Natomiast ja podążam dalej logicznym tokiem: przyzwolenie na aborcję na widzimisię kobiety godzi zarówno w obiektywne dobro ojca, jak i potomka, dlatego jest niedopuszczalne.

    Mam nadzieję, że pomogłem, daj łapkie w gure :)

  2. #5402

    Data rejestracji
    2008
    Wiek
    16
    Posty
    11,111
    Siła reputacji
    25

    Domyślny

    Cytuj Kolorkowa napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    W gwoli ścisłości sam jestem mężczyzną i jak czytam te wypowiedzi, że „biedny mężczyzna, bo chce dziecko, a jego kobieta chce aborcji” i „usuwanie dziecka wbrew woli mężczyzny” to dostaje wylewu. Trzeba było nie zapładniać kobiety „wbrew jej woli”. O antykoncepcji to małe dzieci już wiedzą.
    Jak chcesz dziecka to znajdź se kobietę, która chce dziecka, a nie kombinuj i nie doprowadzaj do takich sytuacji.
    co to za feministyczny stek bzdur (o zgrozo splodzony przez mezczyzne). jakie zapladnianie kobiety wbrew jej woli? jak chorym i zdemoralizowanym trzeba byc, zeby nie czuc chociazby kszty wspolczucia do mezczyzny, ktory nie moze nawet pisnac slowkiem na temat losu swojego potomka tj. jego przezycia/smierci (i tu sie zatrzymajmy, bo o tym jak okrutnie dyskryminowany jest mezczyzna pozniej w stosunkach rodzicielskich/rodzinnych/itd. w tym pierdolonym cucklandzie to mozna ksiazke napisac). kazdy czyn ma swoje konsekwencje. do powstania nowego zycia potrzeba tego czynu ze strony kobiety i mezczyzny. swiadomie podejmujac sie tego czynu obie strony akceptuja tez mozliwe konsekwencje, ktora jest nie tylko chwilowa przyjemnosc (ktora wy ludzie calkowicie zdemoralizowani zwykliscie juz wynosic na piedestal wszystkich wartosci, gdzie żądze zajmuja miejsce rozumu), ale przede wszystkim mozliwosc powstania nowego zycia. prosta zasada odpowiedzialnosci za swoje czyny. chcecie wywrocic porzadek spoleczny i zasady kulturowe do gory nogami. zdecydujmy sobie, ze bedziemy ponosic tylko takie konswekwencje naszych czynow, jakie nam sie podobaja, a te negatywne (tu prosze o wybaczenie za uzycie tego okreslenia w kontekscie posiadania dziecka, ale nie jestem az tak biegly literacko, zeby na szybko jakos to inaczej okreslic) mamy w dupie i koniec.

    Cytuj Kolorkowa napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Kobieta powinna mieć prawo do tego co chce zrobić z własnym ciałem, a chyba nie muszę nakreślać tego, że jedyną rolą mężczyzny w całym przedsięwzięciu jest spust w odpowiednie miejsce i potem wyjebane.
    no i kobiety maja prawo robic co chca z wlasnym cialem (az do absurdalnej przesady, ale to swoja droga). moze sobie pomalowac paznokcie na czerwono, na czarno, a nawet w ogole ich nie malowac. moze sobie zrobic tatuaz, moze go nie zrobic. moze miec dlugie wlosy, krotkie wlosy, kazdego koloru jaki sobie ksiezniczka wymarzy. moze swoje cialo truc narkotykami. moze sie ubierac jak chce, moze sobie polnaga chodzic po ulicy. moze sobie nawet rece i nogi upierdolic, bo to jej cialo. wreszcie moze sie nawet kurwic na potege i nie dosc, ze nie jest to potepiane, to jeszcze jest to powszechnie akceptowane i uwazane za powod do poklasku. nie moze natomiast decydowac o tym, jak wyglada zycie kogos innego niz ona, albo czy w ogole ktos taki ma prawo do zycia. nie moze na ulicy wyjac pistoletu i strzelic komus w leb podejmujac sobie decyzje, ze ty dzis juz zakonczysz swoje zycko i essa. tak samo nie moze zdecydowac o zyciu dziecka, ktore w sobie nosi, bo to nie jest jakis jebany tatuaz moje cialo moja sprawa, tylko odrebne od niej nowe zycie. a juz na pewno nie moze o tym zdecydowac nie liczac sie w ogole ze zdaniem mezczyzny.
    Cytuj Kolorkowa napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Okres ciąży jest mega pojebany i obciążający dla kobiet, więc moim zdaniem to oczywiste, że mają większe prawo decydować o tym co się z nimi dzieje.
    no i decyduja, a ze wzgledu na ciaze i jej konsekwencje maja mnostwo przywilejow i calkowita kontrole nad marketem seksualnym.

  3. #5403
    Avatar Tibiarz
    Data rejestracji
    2008
    Położenie
    Tibiantis
    Wiek
    5
    Posty
    17,276
    Siła reputacji
    29

    Domyślny

    Cytuj Kolorkowa napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Czekam na wypowiedzi ludzi wierzących w przypadki, w których partnerzy oboje się zabezpieczają i nagle cudownie kobieta zachodzi w ciąże coś jak w takiej starej książce.
    Przecież ty nawet nie wierzysz w przypadki, w których oboje robią to z własnej nieprzymuszonej woli, to co dopiero mówić o zabezpieczaniu.

    Okres ciąży jest mega pojebany i obciążający dla kobiet, więc moim zdaniem to oczywiste, że mają większe prawo decydować o tym co się z nimi dzieje.
    A to jest w ogóle lepszy kwiatek, bo kolega nie proponuje większego prawa, tylko wyłączne prawo.
    Większe prawo do decydowania może polegać np. na tym, że to kobieta decyduje o sposobie rodzenia, gdzie chce rodzić, o wyborze lekarza prowadzącego, a także o tym, czy ma ochotę na lody czy ogórki, i tak dalej, a facet powinien jej to zapewnić.
    Natomiast tutaj postuluje się wyłączne prawo, w którym ojciec dziecka nie ma absolutnie nic do powiedzenia wobec możliwości jego uśmiercenia z powodu widzimisię kobiety. Przerażające, jak bardzo można być wyjałowionym z jakiejkolwiek empatii.

  4. Reklama
  5. #5404
    Avatar Crus
    Data rejestracji
    2005
    Położenie
    Wrocław
    Wiek
    31
    Posty
    21,178
    Siła reputacji
    35

    Domyślny

    Cytuj Kolorkowa napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    W gwoli ścisłości
    Gwoli ścisłości*
    Cytuj Kolorkowa napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    „biedny mężczyzna, bo chce dziecko, a jego kobieta chce aborcji” i „usuwanie dziecka wbrew woli mężczyzny” to dostaje wylewu. Trzeba było nie zapładniać kobiety „wbrew jej woli”.
    A tak, bo aborcji to chcą tylko te, które nie chciały zachodzić w ciążę, nie ma przypadków, gdy nagle się rozmyślają, faktycznie.
    Cytuj Kolorkowa napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Kobieta powinna mieć prawo do tego co chce zrobić z własnym ciałem, a chyba nie muszę nakreślać tego, że jedyną rolą mężczyzny w całym przedsięwzięciu jest spust w odpowiednie miejsce i potem wyjebane.
    Okres ciąży jest mega pojebany i obciążający dla kobiet, więc moim zdaniem to oczywiste, że mają większe prawo decydować o tym co się z nimi dzieje.

    Idąc tym tokiem myślenia, to w sumie jakim prawem w ogóle facet ma się tym dzieckiem potem zajmować jak się kaszojad urodzi, skoro to kobieta go nosiła i rodziła
    Cytuj Master napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    ja chce zostac pantoflem
    serio jak nie zostane to elo zycie w wieku 35 lat alkoholizm i najpewniej zawiniecie sie 3 razy w okol jakiegos drzewka przy szybkiej drodze albo dedek na wysokosci 3-6k metrow takze szczerze mowiac nie wzgardzilbym zostaniem mokrom cipom zapiszcie te slowa

  6. #5405
    Avatar Tibiarz
    Data rejestracji
    2008
    Położenie
    Tibiantis
    Wiek
    5
    Posty
    17,276
    Siła reputacji
    29

    Domyślny

    Cytuj Crus napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Idąc tym tokiem myślenia, to w sumie jakim prawem w ogóle facet ma się tym dzieckiem potem zajmować jak się kaszojad urodzi, skoro to kobieta go nosiła i rodziła
    no przecież - wg tego typa - zrobił jej dziecko wbrew jej woli, to niech płaci, czego nie rozumiesz @Crus ;


    Racja

  7. #5406

    Data rejestracji
    2008
    Wiek
    16
    Posty
    11,111
    Siła reputacji
    25

    Domyślny

    a gdy pisalem o tym, jak niebezpieczne jest przejecie przez wroga calkowitej kontroli nad jezykiem i kazdym medium/instytucja, ktore wplywaja na czlowieka, to bylem obrazany i wysmiewany. na ostatnich stronach tego tematu doskonale widac tragiczne skutki dekad subwersji ideologicznej i jak niesamowicie trudna, a byc moze niemozliwa, jest pomoc jej ofiarom.

  8. Reklama
  9. #5407
    Avatar Weczk
    Data rejestracji
    2009
    Położenie
    Trójmiasto
    Posty
    1,808
    Siła reputacji
    17

    Domyślny

    Cytuj Kolorkowa napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Fajna ta dyskusja mężczyzn o tym co można kobietom, a czego nie można. Biedni uciemiężeni mężczyźni, bo nie chcieli dziecka, a ruchali bez gumy. XD

    W gwoli ścisłości sam jestem mężczyzną i jak czytam te wypowiedzi, że „biedny mężczyzna, bo chce dziecko, a jego kobieta chce aborcji” i „usuwanie dziecka wbrew woli mężczyzny” to dostaje wylewu. Trzeba było nie zapładniać kobiety „wbrew jej woli”. O antykoncepcji to małe dzieci już wiedzą.

    Jak chcesz dziecka to znajdź se kobietę, która chce dziecka, a nie kombinuj i nie doprowadzaj do takich sytuacji.

    Kobieta powinna mieć prawo do tego co chce zrobić z własnym ciałem, a chyba nie muszę nakreślać tego, że jedyną rolą mężczyzny w całym przedsięwzięciu jest spust w odpowiednie miejsce i potem wyjebane.
    Okres ciąży jest mega pojebany i obciążający dla kobiet, więc moim zdaniem to oczywiste, że mają większe prawo decydować o tym co się z nimi dzieje.

    Czekam na wypowiedzi ludzi wierzących w przypadki, w których partnerzy oboje się zabezpieczają i nagle cudownie kobieta zachodzi w ciąże coś jak w takiej starej książce.
    No po prostu cudownie, na to czekałem. Facet nie chce dziecka, proste niech nie rucha. No ale jaśnie Panie kobiety ruchajcie się do woli, jak coś to jest aborcja. A nawet jak tego nie zrobisz, to facet będzie płacił alimenty, bo przecież jak by nie chciał tego robić to by nie ruchał.
    Nie wiadomo z jakiego powodu traktować kobiety lepiej w tej kwestii niż mężczyzn.
    W takim wypadku, jeżeli osoby popierające aborcję uważają, że tak jest słusznie to ja widzę jedno wyjście.
    Dozwolona aborcja tylko w przypadku gwałtu (no bo siłą rzeczy osoba zgwałcona nie chciała seksu) i w przypadku zagrożenia życia matki.
    Reszta przypadków sprowadza się do tezy, nie chcesz nie ruchaj.
    A w przypadku, gdy dziecko będzie upośledzone, trudno trzeba było się nie ruchać. Nie dostaniecie od Państwa żadnej dodatkowej kasy no chorom córkę.

  10. #5408
    Avatar Taidio
    Data rejestracji
    2009
    Położenie
    Sayonara
    Wiek
    30
    Posty
    22,567
    Siła reputacji
    32

    Domyślny

    Cytuj tibia77 napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Ale jaki sens ma rozmowa o etyce i moralności, jeżeli przyjmujemy, że to kwestia tylko i wyłącznie subiektywna?
    )
    Po pierwsze rozmowy rozwijają, po drugie można poznac inny punkt widzenia na jakąś sytuacje, zastanowić sie, zreflektowac, ukształtowac światopogląd, cos czego nie da sie jednoznacznie wziąć i zapakować w ramke zawsze będzie przedmiotem burzliwych dyskusji, dla jednego pojedynczej komórce juz należy sie prawo do życia i tabletka dzien po bedzie morderstwem,inny postawi granice przy pierwszych aktywnosciach mozgu, kolejny jeszcze dalej itd itd, pisalem wcześniej ze mi nie chodzi o przekonywanie kogos, tylko wymiana poglądów, tutaj nie ma zwycięzcy

  11. #5409

    Data rejestracji
    2012
    Położenie
    Katowice
    Posty
    18
    Siła reputacji
    0

    Domyślny

    Do Pana wyżej

    Widzę, że na tym katolickim forum ruchanie mężczyzny z prezerwatywą nie wchodzi w grę. XD

    W sumie nie mogłem się spodziewać niczego innego czytając forum, na którym 90% użytkowników kontakt z kobietą miało tylko w domu z rodzicielką/ewentualnie siostrą.

    Ograniczę sobie przeglądanie forum do innych działów ze względu na te różnice poglądowe. Możecie nadal śmiało się nawzajem cytować i nadinterpretując wsadzać sobie cudze słowa do buzi.

  12. Reklama
  13. #5410

    Data rejestracji
    2008
    Wiek
    16
    Posty
    11,111
    Siła reputacji
    25

    Domyślny

    Cytuj Weczk napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Nie wiadomo z jakiego powodu traktować kobiety lepiej w tej kwestii niż mężczyzn.
    a tutaj sluze pomoca w wyjasnieniu tej zagadki: jezeli nie ma to sensu, nie przynosi zadnych obiektywnie dobrych i pozadanych efektow, stoi w sprzecznosci z tradycyjnym, naturalnym porzadkiem rzeczy respektowanym przez tysiace lat, a rozum broni sie przed postawieniem wszystkiego na glowie rekoma i nogami 4Head, to kto i dlaczego to robi?


    Cytuj Kolorkowa napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Do Pana wyżej
    Widzę, że na tym katolickim forum ruchanie mężczyzny z prezerwatywą nie wchodzi w grę. XD
    W sumie nie mogłem się spodziewać niczego innego czytając forum, na którym 90% użytkowników kontakt z kobietą miało tylko w domu z rodzicielką/ewentualnie siostrą.
    Ograniczę sobie przeglądanie forum do innych działów ze względu na te różnice poglądowe. Możecie nadal śmiało się nawzajem cytować i nadinterpretując wsadzać sobie cudze słowa do buzi.
    no i oczywiscie jak zwykle szybki koniec dyskusji. ofiara operacji psychologicznej niezdolna do samodzielnego myslenia. wy w ogole nie chcecie dyskutowac, tylko oczekujecie jednostronnego przekazania informacji rozmowcy i akceptacje. jak tak sie nie stanie, to wywala w mozgu error i system sie zamyka.

    co wnikliwsi obserwatorzy moga tez zauwazyc w cytowanym poscie charakterystyczna dla kobiet strategie, ktora ich mozg broni sie jak moze przed dopuszczeniem do siebie mozliwosci, ze moga nie miec racji.
    Ostatnio zmieniony przez Lord Xivan : 12-03-2020, 13:16

  14. #5411
    Avatar Weczk
    Data rejestracji
    2009
    Położenie
    Trójmiasto
    Posty
    1,808
    Siła reputacji
    17

    Domyślny

    Cytuj Kolorkowa napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Do Pana wyżej

    Widzę, że na tym katolickim forum ruchanie mężczyzny z prezerwatywą nie wchodzi w grę. XD

    W sumie nie mogłem się spodziewać niczego innego czytając forum, na którym 90% użytkowników kontakt z kobietą miało tylko w domu z rodzicielką/ewentualnie siostrą.

    Ograniczę sobie przeglądanie forum do innych działów ze względu na te różnice poglądowe. Możecie nadal śmiało się nawzajem cytować i nadinterpretując wsadzać sobie cudze słowa do buzi.
    Ta prezerwatywa jest zła, bo to nie po bożemu XD.
    W cale nie ma tak, że każdy dostępny środek antykoncepcyjny nie jest w 100% skuteczny. Jak zdarzy się przypadek, że nie zadziała to tylko kobieta może decydować, o konsekwencjach. Dlaczego?
    No i moim zdaniem wychodzicie z błędnego założenia, że jest super cudownie, wszyscy ludzie którzy żyją nie kłamią, i nie zatajają istotnych informacji dla ludzi zainteresowanych tymi informacjami.
    Na ale jak by tak było, to po co aborcja dzieci zdrowych. Przecież ludzie, którzy chcą mieć dziecko będą je mieli z kimś kto chce je mieć. A ci co nie chcą mieć dzieci, oboje wiedzą że mogą wpaść i trzeba ponieść tego ewentualne konsekwencje w postaci dziecka.

  15. #5412
    Avatar Taidio
    Data rejestracji
    2009
    Położenie
    Sayonara
    Wiek
    30
    Posty
    22,567
    Siła reputacji
    32

    Domyślny

    Cytuj Weczk napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Na ale jak by tak było, to po co aborcja dzieci zdrowych. Przecież ludzie, którzy chcą mieć dziecko będą je mieli z kimś kto chce je mieć. A ci co nie chcą mieć dzieci, oboje wiedzą że mogą wpaść i trzeba ponieść tego ewentualne konsekwencje w postaci dziecka.
    nic nie trzeba, jak jest jakiś problem to się go rozwiązuje, a nie bezmyślnie akceptuje kolejne konsekwencje, trzeba to przestrzegać prawa i ponosić ewentualne konsekwencje za jego złamanie

    nie jesteś w pozycji by wmawiać innym co trzeba, możesz inną osobę co najwyżej poprosić by czegoś nie robiła

  16. Reklama
  17. #5413
    Avatar Tibiarz
    Data rejestracji
    2008
    Położenie
    Tibiantis
    Wiek
    5
    Posty
    17,276
    Siła reputacji
    29

    Domyślny

    Cytuj Kolorkowa napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Do Pana wyżej

    Widzę, że na tym katolickim forum ruchanie mężczyzny z prezerwatywą nie wchodzi w grę. XD
    Dla mnie ruchanie mężczyzny zdecdywoanie nie wchodzi w grę, z prezerwatywą czy bez. Ale nie martw się, tu wszyscy są tolerancyjni.

    W sumie nie mogłem się spodziewać niczego innego czytając forum, na którym 90% użytkowników kontakt z kobietą miało tylko w domu z rodzicielką/ewentualnie siostrą.
    Z tego, co piszesz, to ty żyjesz w świecie, w którym kobiety nie uprawiają seksu dobrowolnie, z własnej woli. Przecież sam to napisałeś, cytuję:

    "Trzeba było nie zapładniać kobiety „wbrew jej woli”."

    Czyżbyś teraz sugerował, że ty jesteś w tych 10% szczęśliwców, co mieli kontakt z kobietą? proszę o odpowiedź, bo nie chciałbym bezpodstawnie podejrzewać o gwałt.

  18. #5414
    Avatar Weczk
    Data rejestracji
    2009
    Położenie
    Trójmiasto
    Posty
    1,808
    Siła reputacji
    17

    Domyślny

    Cytuj Taidio napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    nie jesteś w pozycji by wmawiać innym co trzeba, możesz inną osobę co najwyżej poprosić by czegoś nie robiła
    A kto jest w tej pozycji? Ty? Jak tak to dlaczego?
    Cytuj Taidio napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    nic nie trzeba, jak jest jakiś problem to się go rozwiązuje, a nie bezmyślnie akceptuje kolejne konsekwencje, trzeba to przestrzegać prawa i ponosić ewentualne konsekwencje za jego złamanie
    Prawo niejako też polega na wmawianiu komuś co trzeba. Trzeba chować ludzi. Trzeba ludziom płacić za ich pracę. No a jak ktoś tego nie zrobi to ponosi konsekwencje. A ty proponujesz rozwiązanie, że nie trzeba płacić ludziom np. do trzech miesięcy bez konsekwencji. No pracodawca uradowany. Pracownik nie, ale problem naprawiony, nic nie trzeba, obie strony nie muszą dojść do porozumienia, bo jedna jest arbitrem we własnej sprawie.

  19. #5415
    Avatar Taidio
    Data rejestracji
    2009
    Położenie
    Sayonara
    Wiek
    30
    Posty
    22,567
    Siła reputacji
    32

    Domyślny

    Cytuj Weczk napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    A kto jest w tej pozycji? Ty? Jak tak to dlaczego?

    Prawo niejako też polega na wmawianiu komuś co trzeba. Trzeba chować ludzi. Trzeba ludziom płacić za ich pracę. No a jak ktoś tego nie zrobi to ponosi konsekwencje. A ty proponujesz rozwiązanie, że nie trzeba płacić ludziom np. do trzech miesięcy bez konsekwencji. No pracodawca uradowany. Pracownik nie, ale problem naprawiony, nic nie trzeba, obie strony nie muszą dojść do porozumienia, bo jedna jest arbitrem we własnej sprawie.
    A ktoś jest w pozycji by ci zabronić wieczorem napić się piwa czy oglądnąć film? Powiesz komuś że trzeba pić wodę i jakie to ma znaczenie skoro ta osoba zwyczajnie ma cie w dupie bo zdanie jakiegoś pionka który twierdzi że coś trzeba nie ma jakiegokolwiek znaczenia czy mocy prawnej? I ta osoba woli podejmować decyzje które są dla niej lepsze, niż słuchać randoma? Porównujesz prawo do swojego ubzduranego kodeksu moralnego?

    jeszcze co do tych konsekwencji, konsekwencją chodzenia bez czapki w zimie może być załóżmy zapalenie płuc, idziesz do lekarza i bierzesz leki czy zdychasz BO TRZEBA PONOSIĆ KONSEKWENCJE(cokolwiek te konsekwencje znaczą, bo przecież aborcja też jest konsekwencją niechcianego zajścia w ciążę)

  20. Reklama
Reklama

Informacje o temacie

Użytkownicy przeglądający temat

Aktualnie 1 użytkowników przegląda ten temat. (0 użytkowników i 1 gości)

Podobne tematy

  1. Wyciek danych ze wszystkich komisji w kraju [link]
    Przez Kuzyn w dziale O wszystkim i o niczym
    Odpowiedzi: 7
    Ostatni post: 13-12-2024, 20:10
  2. Odpowiedzi: 44
    Ostatni post: 02-06-2014, 20:49
  3. Nowy pomysł na uzdrowienie kraju
    Przez Aureos w dziale O wszystkim i o niczym
    Odpowiedzi: 112
    Ostatni post: 21-02-2014, 17:04
  4. [Opowiadanie] Powrót z kraju zielonych liści.
    Przez Master_Tv w dziale Artyści
    Odpowiedzi: 5
    Ostatni post: 14-10-2012, 17:27
  5. Odpowiedzi: 3
    Ostatni post: 09-06-2012, 10:02

Zakładki

Zakładki

Zasady postowania

  • Nie możesz pisać nowych tematów
  • Nie możesz pisać postów
  • Nie możesz używać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •