Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
A sama dyskusja robi się idiotyczna. Najpierw, że jednak małą kolę można wnieść, a potem, że jednak nic, bo jest zakaz, a zakazy som straszne. Po za tym widzę, że przegląd rynku robiliście i wiecie ile kino na czym zarabia. Wobec tego następnym razem spróbuję przejść bez biletów, ale z jedzeniem z bufetu. Dam zarobić i nikt nie pomyśli, że jestem cebulą, bo napis na popkornie będzie się w 3d mienił.
U mnie klasie same cebule. Ostatnio kumpel jadł na lekcji, a drugi smsa odebrał. Masakra. A wczoraj nad stawem byłem i jakieś cebule się kąpały mimo zakazu.
Zakładki