Musze sie wyplakac publicznie na forum guys....
Może ktoś pamięta moj wspanialy mortal kombat z rp ? (Ci ktorzy nie wiedza o co chodzi typ mi padl jak no hand z vesti w idiotyczny sposob)
to teraz poszedlem w 4 na asury ....150 rp jego jedyne zadanie to zbierac loot i to wszystko...typ ma za friko 1kk/h ~~ i sobie chodzi zbiera loot z potworkow, wiedzialem że ten RP nie bedzie mial pojecia o TH dlatego przed wejsciem na resp pytam go czy wie ze to rp zbiera loot a my w 3 latamy i staramy sie jak najszybciej zabijac odpowiedzial twierdzaco że tak, wie.
Przez 30 minut hunta jedyne co robił to bił potwory i walił mas sany...probowałem z nim dojsc do jakiegokolwiek kontaktu, inni też- nic gość odpowiada ok już bede zbierał po czym zbiera ale nie do końca bo z grupy 6 potworkow zbierze 3 może 4 i leci walić swojego jakże mocnego mas sana za 160 ...no kurva wyszedlem z hunta bo z 10 latkiem chyba mialem do czynienia
wnioski nasuwają się same większość rp to totalne zera - w końcu to prosta postać nic nie wymaga ofc nie mówię że wszyscy ale trafiam na same parcelando
i to mówie ja osoba która na TH sama jest słaba popełniam dużo błędów i nie jestem bogiem gry
Zakładki