Wczorajszy dzien skill,skill,skill. Mam nadzieje ze od jutra zaczne juz expac. Co myslicie o skillowaniu na hardcore pvp? Moim zdaniem jako tako mija sie ono z celem bo i tak cie upierdola chuj wie ile razy i to fakt faktem tracisz wiec chyba niema co przesadzac?
Skillam sobie spokojnie na minosach podbiega 30 ms i mnie upierdala ;(
Uprzejmie podziekowalem mu za deske.Zapytal czy mam znajomych, main chara etc. napisalem prawde iz jestem nowy bla bla bla i w sumie bylo warto mily szwed!! Skillowalem jeszcze pozniej na nim podczas ,gdy on robil gfb. xDD Wiec niema tego zlego co by na dobre nie wyszlo.
Dzisiaj z ranca wszedl.
Zakładki